reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

No ja miałam.18 tyg ale wchłonie się :) ja miałam ogroma i fasolek dał radę to Wy też dacie :) tymbardziej ze dzidzia jest duża - większą niż krwiak :) 3mam kciuki :)
 
reklama
Kurcze, jak to się dzieje, że teraz tyle ciąż zagrożonych... Ja w pierwszej czułam się jak nowonarodzona aż do dnia porodu.
Teraz mam miękka i skracająca się szyjkę i skurcze. Zdarzały się też plamienia, które na szczęście po duphastonie i magnezie ustały, ale najgorszy jest chyba stres czy wszystko będzie ok.
Staram się leżeć cały czas, ale mąż całymi dniami pracuje, a rodzina daleko, wiec czasami musze wstać po picie czy jedzenie dla siebie czy córki. A to dopiero 24 tydzień. Chociaż dziękuję Bogu, że póki co mogę leżeć w domu, a nie w szpitalu, bo chyba umarlabym z tęsknoty za moją córeczka...
 
Skracająca tzn ile ma cm ? moja szyjka na ogół była krótka od początku 3cm później 2.7 i teraz 2.4 i mam krążek zalozony . Duphaston dużo pomaga u mnie do niedawna szlo 10 opakowań na miesiąc plus luteina 2x opakowania
 
DrAsia nie będę z Tobą dyskutować na temat szczepień bo mam zupełnie odmienne zdanie od Twojego. Niemile były Twoje wiadomości na priv w których nazywałaś mnie niezbyt mądrą a szczepionki świństwem.

W pełni zgadzam sie z Jasmina ze odzywasz sie tu wyłącznie po to by mowić jakie to szczepienia sa złe. Tu żadna dziewczyna tak radykalnie nie podeszła do tematu i nie powiedziała ze na pewno nie będzie szczepić a ty nadal swoje. Chcesz z nami pogadać o wyprawce, badaniach, przebiegu ciąży, pisz śmiało. Ale skończ juz ze szczepieniami bo juz znamy twoje zdanie i nie wpłynie ono na nasze decyzje. Uprzedzam lojalnie ze będę posty o nieszczepieniu zgłaszać adminom bo sa one próba narzucenia swojego zdania i nie wnoszą nic nowego do dyskusji.
 
Ostatnia edycja:
Ewa, szczerze mówiąc, nie pytałam.byłam w takim szoku, że coś jest nie tak, że z nerwów o nic nie zapytałam. Lekarz zalecił, że mam leżeć, że szyjka jest bardzo wiotka i lekko skrócona. O krążku nic jeszcze nie wspominał. 10 opakowań? To chyba u mnie aż tak źle nie jest, bo biorę 3x1
 
Nie powiedział lekarz ile cm ma szyjka ? To wazna infirmacja i raczej powinien Ci to oznajmic - zapytaj na następnej wizycie Chyba ze nie jest zła.
 
A ja duphaston brałam na podtrzymanie bo mój organizm chciał się pozbyć dziecka -traktował je jakoś ciało obce dlatego miałam takie dawki .
 
Jeśli lekko skrócona to zapewne nie jest na granicy ale uważam , że powinien sprecyzować to dokładniej . Wiadomo ,że byłaś zdenerwowana i się nie dziwie ale ja to zawsze wypytuje o wszytsko i po kilka razy pytam:)
 
reklama
Boliwia ja tez miałam problemy z szyjką. Z 4 cm skróciła się do 3. Teraz stoi w miejscu ale nadal jest miękka. Biorę luteinę, poleguję w domu i mam wizyty co 2 tygodnie. Lepiej trzymać rękę na pulsie.
 
Do góry