Malutka466
Fanka BB :)
Ja w domku, jak dobrze
Mam brać antybiotyk i kontrola u gina za dwa tygodnie...
Co do rodzin itd. historia z oddziału. Przez 3 dni codziennie u jednej laski na korytarzu siedziała cała familia: mąż, mama, tata, teściu, teściowa, wujek, ciocia, brat? 8-10 osób. Kobiety po korytarzu z balonikiem chodziły, wypadały im, a oni siedziały... Ale ***** personel mógł zrobić bo ktoś z nich był pracownikiem szpitala i chyba dlatego ich nie wyrzucali. A dziewczyna dzisiaj cesarkę miała. A ryczała dzień w dzień na korytarzu...
Jak dzisiaj na badanie poszłam to zaraz przy porodówkach zabiegowy jest. Jak te dziewczyny się darły. Hahaha, mi to się śmiać chciało, bo laski do badania siedziały też i przerażone i one chcą cesarkę...
Co do rodzin itd. historia z oddziału. Przez 3 dni codziennie u jednej laski na korytarzu siedziała cała familia: mąż, mama, tata, teściu, teściowa, wujek, ciocia, brat? 8-10 osób. Kobiety po korytarzu z balonikiem chodziły, wypadały im, a oni siedziały... Ale ***** personel mógł zrobić bo ktoś z nich był pracownikiem szpitala i chyba dlatego ich nie wyrzucali. A dziewczyna dzisiaj cesarkę miała. A ryczała dzień w dzień na korytarzu...
Jak dzisiaj na badanie poszłam to zaraz przy porodówkach zabiegowy jest. Jak te dziewczyny się darły. Hahaha, mi to się śmiać chciało, bo laski do badania siedziały też i przerażone i one chcą cesarkę...