reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

U mnie sypie śniegiem od rana a ja zaraz w auto.

My też najpierw remont mieszkania, potem wyprawka. Teraz to w zasadzie muszę przejrzeć rzeczy i po prostu część wywalić albo wydać komuś.

Glukozę ma 75 g, robię to badanie w ostatnim tygodniu stycznia. Glukozy 50 g już się raczej nie robi. Robiło się wcześniej, ale wtedy przy złym wyniku trzeba było powtarzać 75 g.
 
reklama
Oj laski kiepsko sypiam w nocy i nie wiem dlaczego, nie mogę się ułożyć, zasnąć, wszystko mi ciąży i uwiera -za to rano do południa mogę spać spokojnie.
Dziecię szaleje, może dlatego też mi ciężko w nocy bo się pręży i napina -wybrała sobie noc na harce.

Kameleonleon leż spokojnie i nie martw się niczym, jesteś pod dobrą opieką w dobrych rękach to lepsze niż miałabyś się martwić w domu
madzia0903 ja nie pomogę na zgagę. Ostatnio na szczęście mam z nią spokój. Może być czkawka, zazwyczaj to nie kopie tylko tak brzuch podskakuje.
Małka zastrzyki możesz też robić w udo jeśli tak Ci będzie wygodniej,
waiting4beans ja też spać nie mogę w nocy -dziś od 1.00 do 3.30 się wierciłam
Wioleta93 no przy wymiotowaniu to był hardcore fakt, ale nic nie dało się na to poradzić
Trirli tez mi się wydaje że paczka wystarczy -ja miałam 2 ale byłam całe 7 dni w szpitalu bo żółtaczka i lampy. Poza tym na początku dziecko tyle nie sika i nie robi kupy bo przecież póki mleko się pojawi i przetrawi to trochę mija
Niesia_88 ma już coraz mniej miejsca. Nie tylko Ty -ja dla córki kupowałam wszystko w zielonym, białym i żółtym ale system mnei pokonał -wszystko dostawała w różu i tak już zostało do dziś
Basi89 jeśli kopanie ma świadczyć o charakterze to ja mam w brzuchu małą, wredną, zawziętą złośnicę... Boją dlatego trzeba wybadać, czy lepiej elektryczny czy z pompką, czy cichy czy głosny
Maui wiesz to działa w obie strony -ruszysz g... zacznie śmierdzieć, waiting powie że miała umowę i chciała na piśmie, tamta powie że wcale nie bo wolała więcej zarabiać i tak w kółko
Malutka466 ja tez mam w planach kupić tą komodę, miałam takie dla córki i nie narzekałam
edziorka ja tez śpię na prawym boku bo tak małej jest wygodniej i mnie nie budzi kopniakami.
Malutka466 moja koleżanka na brzuchu do porodu spała -nie miało to żadnego znaczenia, po prostu inaczej nie potrafiła. Czytałam nie piłam, nakładki i owszem ale to jak są problemy z karmieniem się stosuje więc po co na zapas?
siaisa s jak moja córka miała 3 lata to jej ulubionym miejscem była IKEA dział dziecięcych pokoi -było to lepsze niż bajkowy kulkowy labirynt i inne zabawy więc byłam tam częstym gościem a z tamtego okresu rzeczy z ikea mam sporo. Lepiej bym opisu katarka nie napisała:-D:-D:-D:-D
Gosia Lew też sie własnie zastanawiałam bo ja oprócz octaniseptu to chyba w aptece nic nie kupię no i vit k+d. No coś Ty octanisept 20 zł mały kosztuje
hajduczka -tak na żywo inaczej to wygląda niż w necie. M chciał przewijak ale ja nie kupię. Jak już pisałam wyżej -ja też upowałam unisex ale system mnie pokonał...
sylwiaal super wrażenia dla tatusia, u mnie to już nie musi dotykać bo cały brzuch faluje -Was też to niedługo czeka
kaylla też za mną chodzi przeziębienie, jakoś się póki co trzymam ale chyba czyha gdzieś w ukryciu i czeka aż zmarznę. A wczoraj też miałam uczucie jakbym 100kg ważyła
Ewa90 ja rodziłam 11.04 -super czas
Izunia30 to ja akurat sny mam super, albo że jestem niebiańsko bogata albo że jestem niebiańsko piękna:-D:-D:-D ja tez będę kupowała na bieżąco. Ja 56 i 62

Dziewczyny najpierw to co do szpitala. Czyli dla siebie koszule, majtki siatkowe, podkłady i krem do sutków (bo bolą), polecają biały jeleń do podmywania i reszta rzeczy jak do szpitala. A dla dziecka w szpitalu wszystko mają -weźmiecie tylko ubrania i zobaczycie przez te 3 dni czego się używa -ja miałam taki kącik do przewijania ze wszystkim i tam wyczaiłam co i jak

Co do zgubienia dziecka -nie zdarzyło mi się ale potrafię zrozumieć bo mam dziecko. Akurat moje chodzi za rękę i sama nigdzie nie odejdzie ale są dzieci i dzieci. Nie oceniam.bo to w teorii jest takie proste a gdyby faktycznie było to dzieci by się nie zapodziewały -ważne że wiedziały gdzie iść i kogo prosić o pomoc
 
13x13 racja są dzieci i dzieci... moja córka ostatnio mi uciekła w sklepie i jej zrobiłam wykład bla bla i pytam:
- chcesz się zgubić?
- tak
- chcesz żeby cię ktoś zabrał
- tak
- i będziesz bez mamy i taty mieszkać?
- tak...
Dobrze, że nikt tego nie słyszał, bo jeszcze by mnie posądzili o znęcanie czy inną patologię :eek:
 
Ja mam glukozę też w ostatnim tygodniu stycznia. Zrobię pewnie w piątek 29. 1 lutego mam wizytę więc akurat będą wyniki. Z ciekawości sprawdziłam ile w mojej przychodni kosztuje to badanie i chyba 8 zł... a takie coś Glukoza - screening w OGTT 2 zł. Myślałam, że droższe to badanie jest.
Mi zawsze lekarka mówi co będę mieć, ale nie zapisuje sobie. Jadę do laboratorium w szpitalu, mówię że mam skierowanie od pani doktor i one drukują wszystko. Tylko zawsze zapisuje sobie czy mam mieć mocz.

Ja dzisiaj spałam wyjątkowo dobrze :) na prawdę super, ale chyba za długo spałam na plecach i taka ścierpnięta się czuje.
13x13 na brzuchu, wow. Niezła koleżanka, ale w zasadzie, jak inaczej nie mogła spać, to zawsze jakiś wypoczynek miała. Ja, jak tylko dowiedziałam się o ciąży to automatycznie mi się w głowie ustawiło, że na brzuchu nie i zasypiam bez problemu na boku lub plecach.
A nakładki nie są drogie, więc wezmę je do szpitala też :) ja będę pierwszy raz mamą i trochę się tego wszystkiego boję.

Co do ciuszków, ja mam sporo na 56 i 62, i w zasadzie komplet na 68. Mam kilka ubranek na 74 już, promocja była na kombinezon taki polarowy w Pepco za 15 zł to aż żal było nie wziąć. Przyjaciółki na mnie krzyczą: "nie kupuj już ciuszków, bo z czym my do Małego przyjedziemy?". Więc nałożyłam na siebie i męża zakaz ciuszków tych małych :) Teraz tylko wyprawkowe rzeczy. Dzisiaj będą kurierzy z podgrzewaczem, termometrem, butelkami i zamówienie ze Smyka :D


Ja rozumiem, że są dzieci i dzieci. Ale jeśli wiedziałabym, że moje nie lubi za rączkę to do wózka i już. Problem z głowy. Wiem, łatwo mi się mówi, bo nie mam jeszcze malucha.
Ale nie rozumiem tego, że rodzice traktują centra handlowe jako czas na spędzenie go z dzieckiem... Taka rozrywka. Wiem, że czasem nie ma co zrobić z dziećmi.
 
Oj malutka będziesz miała okazję to wszystko przeżyć :sorry2:
Czarne przestaje być czarne, za to robi się czasem pomarańczowe.
Ja jestem daleka od oceniania bo wiem jak działa złośliwość losu.

Moje dziecko np. nigdy nie zrobiło histerii w sklepie o zabawkę, po prostu jeśli nie mogłam jej kupić to ona to jakoś po swojemu rozumiała. Ale i tak widząc leżące i wrzeszczące przy półce z zabawkami dziecko nie skomentuję tego nawet w myślach... bo drugie może mieć charakter terrorysty:-D
Widziałam dzieci, które się zapowietrzają do utraty przytomności jak coś chcą i płaczą. Co na to poradzisz? Nie wytłumaczysz bo w ryku nie słucha, później już ma to w tyłku -do następnego razu.

Czasem powiesz w sklepie do męża "popatrz na dziecko" a on tego nie usłyszy i mija 5 sekund kiedy patrzysz na komodę i słyszysz "dziecko przy kasie nr 7 szuka rodziców":tak::-) :) a te małe czorty wtedy kiedy nie trzeba maja motorek w tyłku

W każdym razie -najlepiej to widać kiedy dziecko biegnie w stronę ulicy. Idziesz za rękę i nie wiadomo kiedy małe się puszcza i begiem w stronę ulicy (nie musi to dotyczyć ruchliwej drogi, może to być wyjście z windy na parking podziemny, uliczka osiedlowa cokolwiek). No i wtedy jedyne co Ci zostaje to krzyknąć STOP i wierzyć że zadziała... są dzieci które pobiegną raz, a są takie które robią to hobbystycznie.

Wierzę, ze żaden rodzic świadomie nie zgubi dziecka i świadomie nie chce doprowadzić do tragedii -niestety chcenie rodziców nie ma nic wspólnego z chceniem dziecka, jego charakterkiem i planami na najbliższe 10 sekund.
 
Dziewczyny które korzystaj z położonej będziecie chodzily do szkoły rodzenia i zrezygnujecie ze swojej położonej . Bo ja póki co nie mam i będę korzystać z tej ze szkoły rodzenia.
 
Ja zostane tez pierwszy raz mama , ale mam trochę doświadczenia z wychowaniem (3 lata się opiekowałam mojego męża chrzesnica) jej rodzice dojeżdżali do pracy do Warszawy wyjeżdżali o 6 rano a potrafili wrócic o 22 na wieczór wiec całe dnie mała była u babci a ja gówniara nie chodziłam do szkoły tylko wolałam się zajmować dzieckiem :D
Jeśli chodzi o takie sytuacje niespodziewane to nie raz robiła nam sceny w sklepie i kładla się na podłogę ze ona chce to i koniec i waliła głowa i podłogę (myślę że wynikało to z tego iż jej rodzice dawali jje wszytsko i czego sobie za pragnęła to miała - ja niestety w każdym sklepie nie zamierzam kupować dziecku tego na co ma ochotę bo i tak za chwile to leci w kat lub nawet nie zostanie zjedzone )
Raz w sklepie tez bylismy to jak wychodzilismy zaczęła uciekać no ale ja ją zlapalam bo miała. siłę biec a wyobraźcie sobie ze poszła z babcia kiedyś i ze sklepu uciekła i pod blokiem czekała (2 z kawalkiem lat wtedy miała) fakt ze sklep był osiedlowy parę blokow dalej ale mi wtedy aż dech zaparlo w piersiach.
W domu też jak się z nią siedziało i czegoś nie chciało się dać lub porobić to był mega atak histerii ze ja tak zanosilo ze człowiek musiał się zgodzić bo inaczej by się udusila.
Wymusza to dzieci potrafią :)
 
Madzia moja polozna akurat organizuje szkole rodzenia na ktora sie wybieram. I moja szkoła rodzenia to bedzie jak sie okazuje takie turboinstant bo to maja być całe 3 spotkania po 2godziny. Także... Ale lepiej taka niż żadna, a polozna po 28 tyg w Niemczech zagląda co dwa tyg s pod koniec co tydzien i po szpitalu (po porodzie) codziennie przez ileś tam godzin.
 
Dziewczyny które korzystaj z położonej będziecie chodzily do szkoły rodzenia i zrezygnujecie ze swojej położonej . Bo ja póki co nie mam i będę korzystać z tej ze szkoły rodzenia.
Ja mam położna i jeśli lekarz pozwoli mi chodzić do szkoły rodzenia to tez chce skorzystać z kilku zajęć , wiadomo że nie będę korzystać z ćwiczeń itp ale sama pielęgnacja bobasa , zachowania w roznych sytuacjach itp z chęcią posłucham takiej wiedzy nigdy za mało :) Wiadomo w praktyce wszystko wyjdzie :)
 
reklama
Madzia moja polozna akurat organizuje szkole rodzenia na ktora sie wybieram. I moja szkoła rodzenia to bedzie jak sie okazuje takie turboinstant bo to maja być całe 3 spotkania po 2godziny. Także... Ale lepiej taka niż żadna, a polozna po 28 tyg w Niemczech zagląda co dwa tyg s pod koniec co tydzien i po szpitalu (po porodzie) codziennie przez ileś tam godzin.
U nas można wybrać czy się będzie uczęszczać miesiąc czy 2 miesiące
Jeśli miesiąc to 2x w tyg spotkania
Jeśli 2 msc to 1x w tyg spotkania
 
Do góry