reklama
No jak wszystko wporzadku to po co tam siedziec, ja się wypisalam bo mnie chcieli zostawić jeden dzień dłużej a ja miałam na następny dzień polowkowe. A mnie przebada li wzdłuż i w szerz i wszytsko ok wiec postanowiłam się wypisać bo mam serdecznie dosyć szpitali. Nie ma to jak w domku.Ewa90 ja też się wypisalam na własne zadania lekarz przyszedł powiedział ze wszystko ok i mam leżeć to stwierdziłam ze w domu też mogę leżeć i leżę i odpoczywam i dobrze się czuje mogę przynajmniej na tv pooglądać
Ja dzisiaj w nocy tez wylądowała na SORZE. Od dwóch dni bardzo bolała mnie noga. Nigdzie się ni uderzyłam ani nie przewrocilam, ból przyszedł sam. Okazało się, że mam zakrzepowe zapalenie kończyny dolnej . Dostałam zastrzyki, które sama mam sobie aplikować i zalecenie leżeć. Mój lekarz prowadzący przyjmuje dopiero we wtorek i pewnie dostane doladne wytyczne postepowania i zwolnienie na dłuższy czas.
Ogólnie jestem przerażona i wystraszona i mam nadzieję, że we wtorek lekarz mnie uspokoi i wszystko wróci do normy :/.
Ogólnie jestem przerażona i wystraszona i mam nadzieję, że we wtorek lekarz mnie uspokoi i wszystko wróci do normy :/.
Mnie tez badalaa wczoraj pani doktor i powiedziala ze jest wszystko dobrze a dzis kazal lezec bez niczego to w domu tez moge lezec bez niczego i przynajmniej mam meza i corke przy sobie a tam w szpitalu byly takie dziewczyny ze nawet nie szlo buzi otworzyc
Małka pewnie zleci ci zbadanie przepływów w nodze.
No niestety zakrzepica to nie jest coś przyjemnego no i całe życie trzeba uważać...
Dostaniesz pewnie specjalną dietę a właściwie zakaz jedzenia niektórych rzeczy, tymi zastrzykami się nie martw -niektóre kobiety musza je brać w ciąży, żeby krew była rzadsza i przepływała swobodnie do dziecka.
Będziesz je musiała odstawić przed porodem ale to lekarz Ci wszystko wyjaśni.
Nie martw się na zapas i odpoczywaj i przeczytaj w jakiej pozycji masz leżeć bo ja z nogą w gipsie, żeby zapobiegać zakrzepicy brałam zastrzyki, musiałam mieć ją wyżej no i nie trzymać jej długo w dole...
No niestety zakrzepica to nie jest coś przyjemnego no i całe życie trzeba uważać...
Dostaniesz pewnie specjalną dietę a właściwie zakaz jedzenia niektórych rzeczy, tymi zastrzykami się nie martw -niektóre kobiety musza je brać w ciąży, żeby krew była rzadsza i przepływała swobodnie do dziecka.
Będziesz je musiała odstawić przed porodem ale to lekarz Ci wszystko wyjaśni.
Nie martw się na zapas i odpoczywaj i przeczytaj w jakiej pozycji masz leżeć bo ja z nogą w gipsie, żeby zapobiegać zakrzepicy brałam zastrzyki, musiałam mieć ją wyżej no i nie trzymać jej długo w dole...
kameleonleon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2015
- Postów
- 2 203
Dawno sie nie odzywalam bo przed sylwestrem trafilam do szpitala ze spinajacym sie brzuchem i bolem podbrzusza. Leze niestety dalej chociaz jest juz lepiej ale troche przeszlam bo kropliwki z fenoterolu ( masakryczme bo serce myslalam ze mi wyskoczy) i zastrzyki rozkurczajace. Kiedys byl fenoterol w tsbletkach ale niestety juz eyvofali wiec nie ma czeho dac do domu. We wtorek bedzie 2 tyg ale leze grzecznie bo sie boje. Jest juz duzo lepiej ale czekam jeszcze na posiew bo wyszla tez bakteria i usg szyjki czy sie nie skrocila juz. Trzymajcie kciuki za nas...
Ja niore clexane od samego poczatku ciazy , da sie przyzwyczaic.
Ja niore clexane od samego poczatku ciazy , da sie przyzwyczaic.
madzia0903
Fanka BB :)
Kameleon będzie ok trzymam kciuki a dziewczyny co mi doradzicie na zgagę nie mogę jeść ani pic gorącego nie mam w tym momencie niż z leków a tym bardziej migdałów pewnie napiszecie ze nic nie da się zrobić
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 426 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
G
Podziel się: