reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

Cześć Dziewczyny,

Jestem właśnie po kolejnej wizycie i tak średnio u mnie optymistycznie...
Szyjka jest zamknięta, ale zmiękła... Dostałam luteinę dopochwowo i 21 grudnia na połówkowym mam mieć sprawdzone czy stwardniała i czy się nie skraca. Jestem przerażona. Czy spotkałyście się z sytuacją, że szyjka w ciąży z twardej staje się miękka? Boże, żeby to nie zapowiadało niczego złego... Mogę nadal chodzić do pracy, ale lekarz powiedział, że być może po połówkowym będę musiała się położyć i leżeć. Tak więc w przyszłym tygodniu domykam swoje sprawy i tyle w temacie długiego pozostania w pracy...

No i prawdopodobnie będzie to córka :-) Było fatalnie widać przez ułożenie dzieciątka i mam wrażenie, że lekarz trochę strzelił, więc nie przyzwyczajam się do tej myśli. Jak to powiedział - tak mu "mignęło" jakby dziewczynka, ale nie da mi nawet 60% pewności.
 
reklama
Niesia niestety nie umiem sie wypowiedziec na temat tej szyjki, ale trzymam kciuki, żeby nie okazalo sie to nic zlego ale lepiej nastaw sie na L4.

Co do chorób dzieci to ze względu na moj zawód i miejsce pracy (poradnia psych-ped), mam duzy kontakt z chorymi dziećmi i na co dzien przeglądam diagnozy i spotykam sie co rusz z jakimis nowymi chorobami.. takze jestem na tym tle raczej lekko przewrazliwiona. Co prawda staram sie nie zamartwiac i nie panikowac, ale gdzieś tam "w tyle glowy" przechodza mi takie mysli, ze istnieje opcja urodzenia chorego dziecka. To silniejsze ode mnie.

Widze, ze tu produkcja pierniczkow na szeroka skale a ja sie zabieram do ozdabiania kolejnej bombki :)
 
Jasmina ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy po 20 tc. Teraz czuję ciągle słabe często bulgotanie i łaskotanie i czasem też się zastanawiam czy to dziecko czy układ pokarmowy. Chociaż czasem kopniaczka też lekkiego dostanę.

Niesia_88 uważaj na siebie z tą szyjka. W najgorszym wypadku jak ci się zacznie skracać to będziesz miała założone do porodu szwy lub pessar i dużo leżenia. Więc nie forsuj się za mocno. Może będzie ok. Kciuki.

13x13 współczuję ci tego zapalenia żołądka. Biedna jesteś w tej ciąży. Kciuki za wyniki amnio.

Ewelina89 wypuszczą Cię do domu na weekend? Coś już wiesz?

Ja przez cały dzień dziś prawie nic nie jadłam, mało i rzadko i dokucza mi teraz refluks. Dalej kręci się w głowie i jest mi słabo.
 
Hey dziewczyny. Pojechałam na IP bo te bóle ciągnące w kroku jednak mnie niepokoily.(Pierw skontaktowałam się z moją lekarz i poradziła abym pojechała gdyż może być tak że szyjka się skraca jesli dopadła mnie biegunka) Wyjaśniłam lekarzowi ze mnie ciągnie oraz ,ze miałam silna biegunkę no i żeby sprawdził jak moja szyjka. Szyjka faktycznie skróciła się, fakt że nie drastycznie bo jakieś 2-3 mm , gorzej martwi mnie to ze ostatnio po wizycie tzn w ten poniedzialek gdy badala mi gin wsyjke byla twarda a na ip lekarz stwierdzil ze zrobila sie dosyc miekka :/musze skontrolować to za tydzień koniecznie i mam.nadzieje ze się wszystko unormuje.
Poprosiłam go jeszcze czy mógłby mi sprawdzić jak moje łożysko oraz krwiak :) i ku Moja okej zdziwieniu mówi ze jak na jego oko łożysko jest przyklejone (ewentualnie nad ujęciem tam gdzie znajduje się krwiak - który również juz praktycznie znika jest malutkie odwarstwienie ale to ledwo dopatrzyc można ) tak więc jestem z tego bardzo zadowolona :) mowie do niego ze synka będę miała , a on do mnie ze bez wątpienia widzi Synusia (czyli już mam.potwierdzenie od 3 lekarza ) no i poprosiłam żeby pokazał mi te jego klejnociki :D
Ogólnie byłam mile zaskoczona , że doktorek był tak uprzejmy i na każdą moja prośbę badał mnie i odpowiadał na pytania. Pierwszy raz spotkałam się z nim i z takim podejsciem .
Tak więc w sumie mogę spokojnie zasnąć i oby ta szyjka się poprawiła .
 
Właśnie się dowiedziałam ze moja przyjaciółka doznała poronienia biochemicznego:( biedna.... Mama.mnie juz wyzywa ze nie powinnam przeżywać tak ze jestem w ciąży i mam.dbać o siebie... Ona tak się cieszyła :(
 
Dziewczyny, wiem ze niektórzy są bardzo wrażliwi na opowieści, a kobietom w ciąży, to chyba przykrych tematów nie powinno się zapodawać. Osobiście, mimo że jestem dość emocjonalna to do wszelkich opowieści o różnych obcych przypadkach podchodzę raczej ze zmysłem naukowca niż wrażliwca - uważam, że cudze nieszczęście ani nie zaraża ani nic nie indukuje. W dodatku każdy ma własny przypadek życiowy i tyle. Natomiast asertywność jest zdrowa w takim wypadku i jeśli ktoś sobie nie życzy smutaśnych tekstów, to należy powiedzieć, że "jestem w ciąży i szukam tylko dobrych emocji dla mojego dziecka, więc proszę o częstowanie mnie czymś weselszym" i już ;-)

13x13 no wiesz ..... ;-) 30 kg to tak troszeczkę za dużo na Twój kręgosłup ;-) nie mówiąc o zrzucaniu sadła po ciąży ;-) Osobiście przytyłam już 7 i jestem zaskoczona wagą, ale przybyło tylko w brzuchu, na buzi i w nogach nic a nic, a cycki tak 0,5 kg może z tego? ;-) nie chciały więcej cholera ;-)
Nie martw się tym amnio, bo ani wpływu na to nie masz, ani nic do końca nie wiadomo, bo to znów statystyka itp. Niby coś wiedzą, a jak u mnie na 100 % chłopak u jednego ginka i na 100 % dziewczynka u drugiego mądrego , a dziecko jedno.... niby cholera, a może są dwa? ;-) Tak sobie myślę, czy Ci żołądek z nerwów nie siada zwyczajnie? Tak na mojego nosa z Poznania do Warszawy to może być stres.
 
Madzia a co to znaczy poronienie "biochemiczne"? Nie spotkałam sie z takim określeniem? W kazdym razie Ty sie nie zamartwiaj.

Jasmina ja ruchów nigdy nie odczuwałam jako przyjemne. Na tym etapie takie bardzo dziwne jakby łaskotanie, bąbelkowanie, czasem kopniak. Dziwne to jest mocno.

Co do szyjek to sie zupełnie nie wypowiem. Bo zerowe doświadczenie w temacie. Moja nawet w 41tc była długa i zamknięta yyyyyy.

13x13 nie martw sie na zapas. Dobrze ze zrobiłas Amnio. Gdzie robiłas? Ja juz tez mam
miec wynik za 2 tygodnie. Zapalenia żołądka współczuje. A czemu koniecznie chciałas przytyć 30kg? To strasznie duzo przecież!!!!!

ja mam tez super niskie ciśnienie 100/55 średnio. Pije kawe od poczatku ciazy, jedną rano z mlekiem. Z synkiem tez pilam. Nie ma w tym nic szkodliwego. Mam bardzo spokojne dziecko. Jak karmiłam piersią tez zaczynałam dzien o kawy. Bez kawy nie zyje. Po prostu nie funkcjonuje zupełnie. Nie jestem w stanie wstać ubrać sie, zrobic niczego przy dziecku, wziąć prysznica. Przy tak niskim ciśnieniu mozna pic kawe. Byle nie przesadzać. Nie jest bardziej szkodliwa niz czarna herbata która na pewno wszystkie ciężarówki piją.
 
reklama
Madzia współczuje znajomej, ale nie możesz się tym aż tak zamartwiac, bo to na prawde nic dobrego..

13x13 trzymam kciuki za wyniki amniopunkcji! I oby jednak to zapalenoe żołądka mimo zapewnien lekarzy nie dawalo sie az tak we znaki w tym 3 trymestrze..

Co do kawy to ja jej nie pije wgl - nie lubie. Ani przed ciążą ani tym bardziej teraz.

A ja zauważyłam u siebie dziwna zależnośc.. tak na codzień mnie raczej piersi nie bolą,ale zdarza sie ze jak jestem na dworze i jest mi zimno to tak mnie szczypia sutki, ze nie idzie wytrzymac.. nie wiem co to ma znaczyc.. juz pomijam fakt, ze niektórzy nawet wczoraj dentystka stwierdziła, ze ciąży w sensie brzucha nie widać tylko piersi powiększone :p te cycki to moja zmora..
 
Ostatnia edycja:
Do góry