Mówią że dobra dieta, odpowiednia pozycja ciała, luźna odzież pomagają. Ja dochodziłam metoda prób i błędów do tego co mi szkodzi, ograniczylam słodycze (kawę, herbatę słodzę jak dotychczas), mniej przyprawiam posiłki i tyle czasem przypiecze, ale nie cały czas i nie tak ostro jak przy pierwszym bajtlu. Trzeba przeżyć Zawsze myślałam ze mięta pomaga, ale ostatnio wyczytałam ze podobno nie jest wskazana bo mąci kwas w żołądku... I efekt jest odwrotny. 3maj sie!
reklama
Wy tu o zachciankach a mnie jeszcze nic tak bardzo nie przycisnęło najpierw jadłam kwaśne a teraz wszystko kwaśne, słodkie, słone i weź tu zgadnij kto mieszka w moim brzuszku ;-)
Wasze dzieciaczki już harcują a ja nic nie czuje :-( ze 3 razy wydawało mi się, że mi wszedł puls w brzuch to może być to?
Wasze dzieciaczki już harcują a ja nic nie czuje :-( ze 3 razy wydawało mi się, że mi wszedł puls w brzuch to może być to?
Ja przed ciążą odzywialam się bardzo zdrowo zero smażenia ,tłustych zeczy -wszystko na parze lub w piekarniku. Nie jadłam gotowych szynek nic z puszek - nic przetworzonego. 5 posiłków dziennie w odstępach co 3 h (3 główne 2 przekąski ) woda do 5 l dziennie (żadnych soków gotowych napojów gazowych herbat itp ) do tego aktywność fizyczna któRa doprowadzilam ze moja gospdarka hornonalna zwariowala :/ nie miałam tłuszczu , miesiączki nieregularne itp co spowodowało problemy z zajściem w ciążę. Ale wracając do zdrowego odżywiania to tak sobie powtarzała ze w ciąży tez będę się tak zdrowo prowadzić ale jednak tak się nie da , bynajmniej mnie ciągnie od czasu do czasu do złych pokus typu baton chipsy czy smażony kotlet
To nie zachcianki, to potrzeby może być ze puls tylko nieregularny. U mnie to takie puknięcie delikatne w jednym miejscu kilka razy (3/4) rano i wieczorem. Choc wczoraj wieczorem siusiak dał popis. Tak bolały mnie plecy a mały jakby wyczuł, jak na deskorolce w ta i spowrotem odbijał sie od boków brzucha to lewo to prawo i tak z 3 minuty! Wiec myśle ze zaczyna sie impreza w brzuchu na dobre
Justyna Siorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2015
- Postów
- 178
jak tam dziewczynki sie macie
Ja miałam na samym początku zachcianki (jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciąży ) chodziłam codziennie do jednego sklepu schylalam się do beczki i wybieralam małe ogoreczki malosolne sprzedawczynie się zawsze śmiały ze pewnie zagniezdzilo się małe stworzonko no i miały racje
Evelina89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2015
- Postów
- 777
Mnie poki co zgaga naszczescie nie dokucza, ale musze uwazac na to co jem ze wzgledu na moje jelita.
Konkretnych zachcianek tez jakos nie mam, ale jak czegos mi sie zechce to nie ma bata musze to zjesc. No tak ostatnio moj biedny mezus musial leciec w nocy do kfc
Wczoraj doskwiral mi bol ledzwi, troszke sie boje, ze to moze mi zle wrozyc..
W synem mialam okropne bole krzyzowe.. Nikomu tego nie zycze..
Ewka a dlaczego tak szybciutko cc?
Konkretnych zachcianek tez jakos nie mam, ale jak czegos mi sie zechce to nie ma bata musze to zjesc. No tak ostatnio moj biedny mezus musial leciec w nocy do kfc
Wczoraj doskwiral mi bol ledzwi, troszke sie boje, ze to moze mi zle wrozyc..
W synem mialam okropne bole krzyzowe.. Nikomu tego nie zycze..
Ewka a dlaczego tak szybciutko cc?
Mam krwiaka w macicy i odklejajace się łożysko ,dyskopatie ledzwiowa i lordoze no i Pani gin stwierdziła że tak długo wyczekiwana ciąża i tak na nią dmuchać i chucham no i musze ciągle leżeć ze bezpieczniej będzie zrobić cc. W 28 tyg chce mnie położyć na oddzial obserwować w 35 podać na rozwiniecie plucek i ciąc. Jak na razie mało na ten temat rozmawialiśmy bo cały czas jest temat krwiaka kosmowka no i czy dzidzi zdrowe zobaczymy co to będzie
Cos jest w tym kfc, ja nigdy nie lubiłam a w ciazy często mam ochotę na kurczaka z tego fast fooda. Z tymi plecami to ja tez zaznałam i nie życzę nikomu:/ narazie funduje sobie te ćwiczenia rozciągające i pomagają. Mam nadzieje ze będę mogła z nich korzystać jak najdłużej i jak najdłużej bedą przynosić mi ulgę
reklama
U
użytkownik 160
Gość
Przerzucam się z fitnessu na spacery z psem. Zajęcia w fitnessie jakie teraz mogę wykonywać (joga, pilates) są wieczorem, a wieczorem to się do niczego nie nadaję....
Mam wrażenie, że przeszły mi "zachcianki", wracam do normalnego jedzenia, poza grzechem coca-coli, no ale zgaga wieczorami mnie nie opuszcza.
Mam do Was pytanie, z innej beczki: czy Was ludzie tez "atakują' z łapskami głaskać brzuch? Jakoś w poprzednich ciążach nie spotkałam się z taką inwazją i to obcych ludzi. Sama nigdy nie czułam potrzeby głaskania cudzego brzucha w ciąży i nie mogę zrozumieć zachowania, choć widzę, że to nie są żadne złe intencje. No ale kurcze...
Mam wrażenie, że przeszły mi "zachcianki", wracam do normalnego jedzenia, poza grzechem coca-coli, no ale zgaga wieczorami mnie nie opuszcza.
Mam do Was pytanie, z innej beczki: czy Was ludzie tez "atakują' z łapskami głaskać brzuch? Jakoś w poprzednich ciążach nie spotkałam się z taką inwazją i to obcych ludzi. Sama nigdy nie czułam potrzeby głaskania cudzego brzucha w ciąży i nie mogę zrozumieć zachowania, choć widzę, że to nie są żadne złe intencje. No ale kurcze...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 411 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
G
Podziel się: