Ala_25 u mnie tez to jest tym największym strachem. Brak ruchu, brak akcji serca. I gdy tylko na wizycie słyszę: patrz jak ładnie do nas macha, wszystko schodzi myśle ze przy odwiedzinach w Polsce wybiorę sie do lekarza, zeby sprawdzić czy fruwanie mi nie zaszkodziło.
reklama
Evelina89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2015
- Postów
- 777
Ja też wczoraj byłam na usg i stwierdzam, że im mniej się wie tym mniej stresu Pani doktor zmierzyła przezierność nawet mnie wcześniej o tym nie informując tylko trochę sama się domyśliłam, że właśnie to robi. Powiedziała, że z dzieckiem wszystko dobrze i to najważniejsze. Ja osobiście nie wiem czy robiłabym inne badania gdyby coś było nie tak, na pewno bym się denerwowała ale ciąży i tak bym nie usunęła więc nawet pewność, że dziecko jest chore nic by nie zmieniła. Poza tym na prawdę współczuje tym nastraszonym dziewczynom, którym wychodziła wyższa przezierność jak czytałam inne forum w prawie wszystkich przypadkach okazywało się po dokładniejszych badaniach, że dzieci są zdrowe tylko nerwy stracone przy czekaniu na wyniki
A i na razie mój dzidziuś jest dziewczynką ale to się jeszcze może zmienić
Ja jak chodzę na usg to mam inny lęk, boję się że nie zobaczę ruchów i się okaże, że przestało rosnąć
U nas parametry wyszły w normie, procentowo pani doktor stwierdział, że też wszystko wporządku, więc dalej nie wnikałam nie porównywałam, nic.
Dlatego też zrezygnowałam z badania Pappa ( musiałam do tego specjane oświadczenie napisać ).
Chodz jak już wspominałam, pani doktor zauważyła u mojej dzidzi coś ( na wysokości pępka ) z czym jeszcze się nie spotkała.
Zaleciła żeby powtórzyć usg. Tak też niebawem uczynie, lecz do tej pory nie stresuje się tym.
Jestem dobrej myśli ;-)
Witam nowe Majóweczki ;-)
Onośnie Luxmedu czy któraś z Majóweczek korzysta z usług tej palcówki w Poznaniu?
Może mi doradzić którego lekarza wybrać?
Ja korzystam. Chodzę do doktora Urbaniaka, przyjmuje w luxmedzie na Roosevelta, dodatkowo ma też prywatny gabinet. Dostałam od niego wizytówkę z numerem telefonu, jakby się coś działo. Szczerze mówiąc trafiłam do niego przez przypadek na samym początku ciąży i jakoś tak zostałam. Zastanawiam się jeszcze czy nie zmienić, bo on nie pracuje niestety w żadnym szpitalu.
Ogólnie nie narzekam - wizyty miałam średnio, co 2 tygodnie, teraz już mam mieć miesiąc przerwy. Lekarz ten ma też uprawnienia do wykonywania USG genetycznego, więc nie trzeba w tym celu jechać do nikogo innego. Z minusów - trochę małomówny jest. Na pytania odpowiada, ale właśnie trzeba samemu pytać, bo sam z siebie nie mówi za dużo, poza komentarzami, że wszystko w porządku.
Mart81
Fanka BB :)
Ja miałam w pierwszej ciąży NT 6mm. Chyba najgorsze sa takie wyniki na granicy normy bo nie wiadomo co robić i czy coś robic
Niesia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2015
- Postów
- 753
Ja miałam w pierwszej ciąży NT 6mm. Chyba najgorsze sa takie wyniki na granicy normy bo nie wiadomo co robić i czy coś robic
Jeśli mogę zapytać - domyślam się, że miałaś amniopunkcję przy takim NT, czy dziecko było obciążone jakąś wadą? Czytałam, że nawet przy takim NT potrafią urodzić się zdrowe dzieci.
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Dlatego kiedyś jak nie było tych badań to kobiety w ciaży były mniej zestresowane, bo mniej wiedziały. Z drugiej strony ta wiedza jest przydatna, ale my często i tak lubimy sobie dodatkowo dopowiadać, stresować się itd.
U mnie pierwsze usg to był stres czy było serduszko, drugie wiadomo czy wszystko się rozwija. Dalej będzie znowu czy oby na pewno wszystko w porządku.
Ja tam życzę wszystkim mamusiom żeby urodziły zdrowe dzieciaczki, żeby przy porodzie były to łzy szczęścia.
U mnie pierwsze usg to był stres czy było serduszko, drugie wiadomo czy wszystko się rozwija. Dalej będzie znowu czy oby na pewno wszystko w porządku.
Ja tam życzę wszystkim mamusiom żeby urodziły zdrowe dzieciaczki, żeby przy porodzie były to łzy szczęścia.
Mart81
Fanka BB :)
Poza wysokim NT z badania Usg wynikała nieprawidłowa budowa układu krążenia/serca - była to wstępna obserwacja ale tutaj juz było widać ze nie tylko NT, ono było jakby potwierdzeniem. Do tego był ogólny obrzęk płodu. W 15tc serduszko przestało bić a wynikow amniopukcji nie dało sie uzyskać bo minęło kilka dni od obumarcia płodu a pobrania materiału i z niego nie udało sie juz nic namnożyć.
waiting4beans
Fanka BB :)
Hey. Ja dzis bylam na genetycznym.ale z krwi mialam robiony test Prisca-4 szczerze mowiac pierwsze slysze. Ale pomiary z usg w normie.NT nie pamietam juz ile ale bardzo ladne,przeplyw ok,kosc nosowa tez. Tylko moj malec jest bardzo duzy ma az 14 cm!! Nie dziwota ze czuje jego ruchy. Termin z om mialam na 7 maja chociaz lekarz twierdzil ze na 17 maja no ale xoz natomiast teraz termin z usg wychodzi na 28 kwietnia!! Dieta makaronowa pasuje dzidziusiowi sam wszystko zjada i rosnie a mama przytyla 0,5 kg od poczatku ciazy
reklama
U
użytkownik 160
Gość
Mąż ma rano odebrać moje wyniki prenatalnych - opis usg z krwią. Teraz to ja nie mogę się odczekać. Na USG poza "wszystko bardzo dobrze" nic więcej Pan dr nie powiedział, bo mam mieć wszystko razem zestawione. No zobaczymy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 426 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
G
Podziel się: