U
użytkownik 160
Gość
Czy Wam też obiad się nie mieści?
Niestety nadal mi średnio, raz lepiej, raz gorzej, niby zaczynam II trymestr, a mdło. Apetyt mam, tylko miejsca brak. Cokolwiek zjem - stoi w poprzek. Dziecko kopie mój lewy jajnik.
Z fajnych wiadomości tylko taka, że byłam u fryzjera- farbnęłam odrosty , siedziałam w masce, żeby acetonu nie wdychać pierwsze 20 min no i okazuje się, że fryzjerka też w ciąży. Termin ma na miesiąc przede mną. Gdzie człowiek nie pójdzie tam ciąża. Ale włos wyszedł mi dziś piękny - powinnam być w permanentnej ciąży, bo kolorek super ;-)
Niestety nadal mi średnio, raz lepiej, raz gorzej, niby zaczynam II trymestr, a mdło. Apetyt mam, tylko miejsca brak. Cokolwiek zjem - stoi w poprzek. Dziecko kopie mój lewy jajnik.
Z fajnych wiadomości tylko taka, że byłam u fryzjera- farbnęłam odrosty , siedziałam w masce, żeby acetonu nie wdychać pierwsze 20 min no i okazuje się, że fryzjerka też w ciąży. Termin ma na miesiąc przede mną. Gdzie człowiek nie pójdzie tam ciąża. Ale włos wyszedł mi dziś piękny - powinnam być w permanentnej ciąży, bo kolorek super ;-)