reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Rety janka, ona puka i mówi: haloo mamusiu, chce wyjść do Ciebie :D
Ruchów Mojego aż tak nie widać, może przez to łożysko na przedniej ścianie.
 
O, mój brzuch nigdy aż tak się nie kręcił. Też myślę, że to przez łożysko na przedniej ścianie.
Ciuchów po ciąży nie zamierzam kupować. U mnie to będzie gdzieś koniec maja/początek czerwca. A jak nieco wcześniej, mam luźny płaszcz, na pasek zawiązywany tylko, do tego jakieś legginsy i luźna tunika i wio...

Idę robić obiad. U mnie dziś ciecierzyca w pomidorach z mlekiem kokosowym. Wegetariańsko, bo to post. Mam nadzieję, że teściom będzie smakować. A jak nie, to trudno. Nie dam rady stać tyle przy garach, żeby dla wszystkich usmażyć rybę np.

Martwię się o mojego męża. Nadal mówi, że źle się czuje. nadal boli go serce i mówi, że ma mrowienie w lewej ręce od wczoraj. I mu słabo jest.
 
Mój mąż to jest boski.
Po pracy miał kupić mleko modyfikowane dla dziecka i co kupił 2 paczki pieluch, gdzie mamy w domu 2 opakowania i jeszcze z tesco mają przywieźć całe pudło.
Ale co moja wina, bo ja telefonu nie odebrałam :-) :) śmiać mi się chce
 
Mój tak samo szaleje :) albo potrafi się z jednej strony wypiąć i tak zostać.
Dzisiaj tez jakoś szaleje, mimo że chodzę sporo po domu. Teraz też mi się wypina z prawej strony aż po żebra. Ciągle na pęcherzu siedzi i nogi pod żebrami, trochę to boli.

Ja pranie ciuszków zrobię po świętach. Dzisiaj czeka mnie jeszcze zwykłe prasowanie i pranie.

Ja właśnie zjadłam krem z pomidorów, bo miałam straszną ochotę a akurat miałam rosół ugotowany.
 
Aniu, lepiej niech podjedzie do szpitala czy do przychodni. Wiem, że nie o tym myślicie teraz, ale lepiej zbadać, zwłaszcza że ma to mrowienie.
 
No malec daje popalić, ale skoro w ciągu 3 tygodni 3 razy zmienia pozycję o 180 stopni to widać tego efekty:laugh2: Łozysko mam na tylnej ścianie no i nie udało mi się zgromadzić tłuszczyku na brzuszku.

Ale co dziecko to temperament... moja mama mówi, ze ja się tak wierciłam a moja młodsza siostra siedziala jak myszka. Teraz to ja jestem ta spokojniejsza, a ją roznosi energia:happy2:
 
reklama
Jasmina88 jestem teraz 31t 1d i zastanawiam się czy Mały będzie jeszcze mocniej szalał, czy to juz apogeum. Co do mojego brzucha "jak u małpki" to nawet pytałam lekarki o te włoski, bo pojawiły się w ciązy, ale powiedziala ze to częste i powinny zniknąc po ciązy. Mam taką nadzieję :errr:
 
Do góry