Majowe maluszki, nasze wątpliwości i radości(pielęgnacja i higiena)

[_Roszpunka_]

też możliwe

 

[Majowa Mamusia]

Mnie lekarka powiedziała, żeby nie odciągać, bo można dziecku krzywdę zrobić. Na to jest jeszcze dużo czasu.

 

[ewcia3004]

Ania, Jak Mikołaj miał 6 tyg. to lekarka powiedziała, aby delikatnie odciągać, tyle ile się da- nic na siłę...
Robiłam, ale ostatnimi czasy zapominam...

ale też znam opinię innych pediatrów, żeby wcale nie ruszać...
więc trzeba się zdać na siebie;-)

 

[Alex2712]

ja w poniedziałek jak byłam u urologa to właśnie się zapytałam o to i powiedział żeby absolutnie nie odciągać i to do 3 roku życia.

 

[madzik_k]

Ania, u nas jest body z krótkim rękawem i na to bluzka. W domu spodnie i skarpetki, a na wyjście z domu zakładamy pod spodnie rajstopy. I wszytko jest oki Zanaczę tylko, że mamy w mieszkaniu raczej chłodniej niż ciepło

 

[agacio]

Odnośnie siusiaka u nas nasza "mądra" pediatra powiedziała, że mały ma stulejkę i żeby nic nie ruszać bo i tak nic to nie da, a jak byliśmy prywatnie to nam lekarz powiedział że nie ma stulejki i przyklejony napletek to norma do 2roku życia i z Franka pisiem wszystko ok. Odciągam tylko przy myciu delikatnie ile się da i już prawie cały zszedł, a wcześniej ledwie kropeczka maleńka była Ania spokojnie, ściągaj tylko delikatnie przy myciu

A jeśli chodzi o ubieranie to w mieszkaniu przeważnie rajtki same body krótki rękaw i bluzka, albo spodnie i skarpetki. U nas nie ma takiego gorąca zawsze mam skręcone ogrzewanie, zresztą jak małego nie było to spaliśmy z mężem przy uchylonym oknie aż do pierwszych przymrozków

 

[agacio]

Ania ten lekarz co prywatnie byliśmy mówił że stulejka to jakaś biała blizna czy coś takiego nie pamiętam dokładnie? Też się martwiłam tym strasznie. Ale sama widzisz nawet Alex pisała co urolog na ten temat mówił, a urolog jakby nie było zna się na tym najlepiej;-)

Szwagier mój miał ponoć sulejkę a siostra nic nie narzeka że coś nie tak

 

[Hope]

Aniu wszystko zależy od temperatury otoczenia. Generalnie dzieci należy ubierać na cebulkę, a ponieważ maluchy są w ciągłym ruchu, zazwyczaj lżej niż nas samych. Jagódka w domu ubrana jest w samo body lub koszulkę, jak otwieram okno zakładam rajstopki lub spodnie bez skarpetek.

Na dwór body z długim rękawem i rajstopki plus kombinezon lub body długi rękaw plus ocieplana bluza, rajstopki i ocieplane spodnie. Przykrywam pokrowcem a czasami kocykiem.

Nie kieruj się stópkami bo te się mocno pocą i zwykle są chłodne. Jeśli dziecko ma ciepłe rączki i stópki, to już może mu być za ciepło. Mało tego, gdy dzieciom jest za ciepło, są marudne. Palec za kark, jeśli ciepły a nie mokry - wszystko jest ok.

 

[Hope]

najlepiej byłoby po domu także bez skarpetek ;-)

teściowa to nie wyrocznia ale skoro ma taką bogatą wszechwiedzę, to może poda numery totka?

 

[Żelka]

Ano, teściowe/mamy to mają prehistoryczne poglądy ... ale przecież jak mi mama opowiada co się kiedyś z niemowlakami robiło to włos się jeży na głowie (trzymanie w becie na płasko sztywno do 6go meisiąca !!! :O)

Tymek jest bardzo potliwy więc generalnie też lata rozgolaszony. W domu body z długim rękawem i rajty jka mocno chłodno, a jak jest ok to body z dł. rękawem dresy i na bosaka. Latanie boso to wielka frajdziocha dla maluchów poznają faktury materiałów, rozwijają zmysły bardziej ... no i przede wszystkim o wiele lepiej rozwija się zmysł równowagi.
Olać gadanie babek, które najchętniej tego niemowlaka wuidziały by w podwójnym welurowym ocieplanym komplecie i czpce na uszach bo zima jest