hmm, u nas tez czasem Osek trze tak oczka,nosek ale głownie jest to objaw ze jest spiacy, co nie zawsze znaczy ze zaraz zasnie ale tez tak trze jak go trzymam na raczkach, a szczegolnie przy lusterku,wtedy smieje sie, i pozniej wlasnie odwraca sie jakby zawstydzony do mnie trąc oczka
reklama
kremem smaruje mu buzie rano i wieczorem no i oczywiscie przed spacerem wiec nie powinna go swedziec skora.Tesciowa podsunela mi jedna mysl,ze maluszka swedza dziaselka,a ze nie potrafi sie tam podrapac to trze tutaj,moze cos w tym jest
Ja bym obstawiała jednak jakąś alergię, swędzenie oczu to jeden z głównych objawów alergii wziewnej. A co do kremu, spróbuj może zmienić na jakiś apteczny, dla skóry wymagającej szczególnej pielęgnacji, no. emolium czy oilatum na przykład. Może zauważysz jakąś różnicę. Nie wiem czego używasz do smarowania buzi, może jakiś składnik małemu nie pasuje?
lepidoptera
Fanka BB :)
Mam pytanko, czy smarujecie dzieciom buźkę przed spacerem?? i czym??
bo nie chciałabym kremu, który jest "tępy" i źle sie rozsmarowuje.
bo nie chciałabym kremu, który jest "tępy" i źle sie rozsmarowuje.
Uzywam Perfecta Baby, potem probowalam ziajki bo myslalam,ze moze od kremu i bez zmian. Buzie ma ladna,zadnych zaczerwien czy krostek tak mysle nad tymi dziaselkami bo ostatnio Adas ma takie jakby opuchniete,ale nadal biale a to chyba czerwone powinny byc, nie mam juz pojecia co to moze byc,moze te zeby?
dzieki za wszelka pomoc i czekam na kolejne pomysly czemu to moje dziecie tak trze te oczka i nosek :-)
dzieki za wszelka pomoc i czekam na kolejne pomysly czemu to moje dziecie tak trze te oczka i nosek :-)
Lepi, ja kupiłam właśnie ostatnio nivea na każdą pogodę, bo promocja była. Użyłam póki co tylko raz, ale wydaje się być ok. Dość tłusty, ładnie się rozprowadza i buźka potem przyjemna w dotyku. Piszą, że chroni przed wiatrem i mrozem, zobaczymy. Kupiłam, bo zauważyłam kiedyś na spacerze, że jak wiatr w gondolę wieje, to później buzia zaróżowiona była.
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Przy alergii uszka są jakby naderwane u góry i czasem na dole, tak to wygląda w skrócie.
Codziennie trzeba myć i suszyć miejsca za uszkami, szyjkę, fałdki, zgięcia kolanowe i przestrzenie między paluszkami inaczej może dojść do uszkodzeń skóry, odparzeń i otarć w przeciągu jednej doby. Ja czasem smarowałam za uszkami kremem na odparzenia, profilaktycznie.
A przed wyjściem na dwór zawsze smaruję buzię kremem ochronnym Bambino
Codziennie trzeba myć i suszyć miejsca za uszkami, szyjkę, fałdki, zgięcia kolanowe i przestrzenie między paluszkami inaczej może dojść do uszkodzeń skóry, odparzeń i otarć w przeciągu jednej doby. Ja czasem smarowałam za uszkami kremem na odparzenia, profilaktycznie.
A przed wyjściem na dwór zawsze smaruję buzię kremem ochronnym Bambino
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
lwiapaszczka tak jak hope pisze przy alergii są jakby naderwane uszka na górze lub dole a z tyłu to to co marzena pisze .. czyli niedokładne suszenie..
u nas takie coś pojawiło się przy Vi raz , bo też nie wiedziałam ze może być , ale ładnie wygoiłam to susząc dokładnie i obsyywałam pudrem
nic więcej nie używałam
do twarzy używam nivea na każdą pogodę , nawet Vi smaruyję buźke kremem... tak z przyzwyczajenia, choć jak nie jest zimno to nie zawsze smaruję .... ;-)
marzena a u Ciebie w zgięciach kolanek to nie czasem AZS?? bo tak się obiawia właśnie..na zgięciach rączek i nóżek
choć możliwe ze to też od niedosuszenia..
u nas takie coś pojawiło się przy Vi raz , bo też nie wiedziałam ze może być , ale ładnie wygoiłam to susząc dokładnie i obsyywałam pudrem
nic więcej nie używałam
do twarzy używam nivea na każdą pogodę , nawet Vi smaruyję buźke kremem... tak z przyzwyczajenia, choć jak nie jest zimno to nie zawsze smaruję .... ;-)
marzena a u Ciebie w zgięciach kolanek to nie czasem AZS?? bo tak się obiawia właśnie..na zgięciach rączek i nóżek
choć możliwe ze to też od niedosuszenia..
Podziel się: