reklama
Bozka zdrówka dla synka!
A z tym kubeczkiem to mnie zaskoczylyscie nie wiedziałam ze w ogóle takie cos istnieje z tego co czytałam jest to wygodne mysle ze sie skusze to kupic bo i tak odkąd pamiętam używałam tamponow; )
A z tym kubeczkiem to mnie zaskoczylyscie nie wiedziałam ze w ogóle takie cos istnieje z tego co czytałam jest to wygodne mysle ze sie skusze to kupic bo i tak odkąd pamiętam używałam tamponow; )
jup
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2014
- Postów
- 1 135
Rukmini, Czarnulka - ja też stosowałam kubeczek, ale jednak czasem mi przeciekał choc wydaje mi się,że zakładałam zawsze tak samo, no i higiena zajmowała trochę czasu, ja mogłam zmieniać tylko w domu, bo w pracy nie było jak tego umyć ;-)
Miłej środy i zdrówka dla wszystkich pochorowanych
Miłej środy i zdrówka dla wszystkich pochorowanych
Nie zwiększa infekcji.kubeczek menstruacyjny... też pierwsze słyszę ;-) a nie powoduje/ zwiększa infekcji w pochwie?
Przed użyciem sobie go wygotowujesz i jest sterylny. Wiadomo, że opróżniając w takcie okresu już nie, ale ja sobie tłumaczę, że mężowego penisa też wrzątkiem nie polewam przed aplikacją.
jup,
Mi ze dwa razy przeciekł na początku. Wtedy miałam oba rozmiary i choć wydawało mi się, że mniejszy lepiej mi pasuje (większego wtedy nie umiałam nawet założyć, bo nie chciał mi się rozkładać już w środku). Ten mniejszy mi przeciekł, bo się przekręcił nieco na bok.
Przerzuciłam się na większy. Uczyłam się go zakładać przez kilka okresów. Na początku wcale się nie rozkładał, zasysał mi się taki ściśnięty.. Ale z czasem nabrałam wprawy. Teraz odruchowo wkładam go dobrze i od razu jest rozłożony i nigdy więcej nic mi nie przeciekło.
Ale ja mam skąpe miesiączki, dlatego dla mnie jest idealny. Mogę go poza domem wcale nie opróżniać (tylko przed i po pracy, w domu) i jest OK. Ta skąpość sprawiała, że nie mogłam używać tamponów! Mogłam tylko pierwszego dnia. W następnych strasznie mnie wysuszały. Wyjęcie takiego w połowie suchego i czystego było bolesne i prowadziło do podrażnień. Musiałam używać podpasek.. a ich szczerze niecierpiałam.
Z kubeczkiem to tylko mąż narzekał.. bo nie wiedział, kiedy go mam. I tak w wieczornym rytuale zagościło pytanie "Masz już/jeszcze kubeczek?"
Domi11
Fanka BB :)
Ehhh, znowu mam zaległości i mnóstwo czytania. Ale będę nadrabiała dopiero we wtorek, już po wizycie u lekarza. Teraz walczę ostro z końcówką remontu, przeprowadzką. Urwanie głowy. W niedzielę już jadę do Wrocławia, żeby mieć w pon. Bliżej do lekarza. Do poniedziałku.
Matik2012
Fanka BB :)
No to piszcie coś
Dzis bedzie komedia na tvp2 jak urodzić i nie zwariować
Dzis bedzie komedia na tvp2 jak urodzić i nie zwariować
reklama
Na moje szczęście trochę zwolnilyscie z pisaniem, wiec uda mi się nadrobić! powiem wam ze miałam bardzo stresujący epizod z krwawieniem, ale zakończył się dobrze bo miałam wspaniałe USG, gdzie potwierdzony został chłopiec i był piękny obraz w 3D Nieodkryli skąd ta krew, ale z maluszkiem wszystko super wiec się nie stresuje.
Jup, verna Milowiedzieć ze nie jestem jedyna bez zdolności kulinarnych
czarnulka mówisz ze maź dotyka brzucha itp? Mój ostatnio cos zaczął gadać do synka, ale tak bardziej dla żartów. Nie mogę się doczekać jak będzie mógł poczuć kopniaki!
katagorka współczuje choroby mi pomogły naturalne sposoby (cytryna,miód,płukania gardła woda z solą), oby i Tobie udało się to jak najszybciej zwalczyć!
Rukmini jak Ty koty tego wszystkiego nauczyłaś? Moje zdecydowanie do tych niewychowanych należą a o pieluszkach wielorazowych tez myślałam ale coraz bardziej skłanam się do jemdorazowych. Często wychodzimy, często tez dzieckiem zajmować się będzie ktoś inny niż ja, wiec mogłoby byc cieżko. Mam nadzieje ze przez dłuższy czas się nie przyda, ale daj znać skąd miałaś ten kubeczek menstruacyjny i skąd uczyłas się zakładania (sama, jakaś strona...)? Widziałam go tylko na stronach angielskich, a nie polskich.
Jup, verna Milowiedzieć ze nie jestem jedyna bez zdolności kulinarnych
czarnulka mówisz ze maź dotyka brzucha itp? Mój ostatnio cos zaczął gadać do synka, ale tak bardziej dla żartów. Nie mogę się doczekać jak będzie mógł poczuć kopniaki!
katagorka współczuje choroby mi pomogły naturalne sposoby (cytryna,miód,płukania gardła woda z solą), oby i Tobie udało się to jak najszybciej zwalczyć!
Rukmini jak Ty koty tego wszystkiego nauczyłaś? Moje zdecydowanie do tych niewychowanych należą a o pieluszkach wielorazowych tez myślałam ale coraz bardziej skłanam się do jemdorazowych. Często wychodzimy, często tez dzieckiem zajmować się będzie ktoś inny niż ja, wiec mogłoby byc cieżko. Mam nadzieje ze przez dłuższy czas się nie przyda, ale daj znać skąd miałaś ten kubeczek menstruacyjny i skąd uczyłas się zakładania (sama, jakaś strona...)? Widziałam go tylko na stronach angielskich, a nie polskich.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 308
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: