reklama
smerfetka161
Zaangażowana w BB
Maja mój maluch mając 14 miesięcy ważył 6850 . Zapytałam lekarkę czy nie jest za ciężki. Powiedziała, że większość dzieci karmione piersią szybciej przybierają ale później szybciej gubią ciałko więc nie ma się co przejmować zwłaszcza jak jest proporcjonalnie zbudowane. A na zdjęciu nie widać, żeby twoja była małym pulpecikiem
Etsa biedny twój maluszek.
U nas kupy na początku to co karmienie, później jedna dziennie ale za to po pachy wyrzuciłam chyba ze 3 bodziaki bo już się do niczego nie nadawały. Teraz od kiedy ćwiczymy to tak 2-3 dziennie. Jak mały nie może się załatwić to piję sok jabłkowy i mu przechodzi.
Dziewczyny też miałyście problem ze szczepionką 5w1? We Wrocławiu nigdzie już nie ma. Musiałam zaszczepić Pentaxim i nie wiem czy z powrotem wracać do Infanrix czy już drugi raz nie zmieniać.
Etsa biedny twój maluszek.
U nas kupy na początku to co karmienie, później jedna dziennie ale za to po pachy wyrzuciłam chyba ze 3 bodziaki bo już się do niczego nie nadawały. Teraz od kiedy ćwiczymy to tak 2-3 dziennie. Jak mały nie może się załatwić to piję sok jabłkowy i mu przechodzi.
Dziewczyny też miałyście problem ze szczepionką 5w1? We Wrocławiu nigdzie już nie ma. Musiałam zaszczepić Pentaxim i nie wiem czy z powrotem wracać do Infanrix czy już drugi raz nie zmieniać.
Maja mój maluch mając 14 miesięcy ważył 6850 . Zapytałam lekarkę czy nie jest za ciężki. Powiedziała, że większość dzieci karmione piersią szybciej przybierają ale później szybciej gubią ciałko więc nie ma się co przejmować zwłaszcza jak jest proporcjonalnie zbudowane. A na zdjęciu nie widać, żeby twoja była małym pulpecikiem
Etsa biedny twój maluszek.
U nas kupy na początku to co karmienie, później jedna dziennie ale za to po pachy wyrzuciłam chyba ze 3 bodziaki bo już się do niczego nie nadawały. Teraz od kiedy ćwiczymy to tak 2-3 dziennie. Jak mały nie może się załatwić to piję sok jabłkowy i mu przechodzi.
Dziewczyny też miałyście problem ze szczepionką 5w1? We Wrocławiu nigdzie już nie ma. Musiałam zaszczepić Pentaxim i nie wiem czy z powrotem wracać do Infanrix czy już drugi raz nie zmieniać.
Spróbuję tez z tym sokiem. Ja w zasadzie pije tylko wodę. Na herbatę nie mam czasu, jak zrobię to zawsze potem pije zimną
Chce też na jakiś czas odstawić nabiał. Jem go dużo, głównie jogurty twaróg i koktajle owocowe na mleku. Zobaczę czy to pomoże w kwestii kup i brzucha. Od tygodnia w nocy mam dramat i pobudki co 15 minut po karmieniu. Podałam w nocy wodę na oszukanie. zaczęła płakać a ja szybko pękłam i dałam pierś. Nie będę glodzic 3 miesięcznego dziecka.
Monitor sprawdza się super, jestem dużo bardziej spokojniejsza Chociaż włącza sie po 20 sek a dla mnie to wieczność jak mam wstrzymać oddech
Ja mam monitor i leży nierozpakowany w kartonie. Taki zwykły co prawda.
W ciąży na czytałam się o siwz i byłam przerażona wiec kupilam. A potem mój mąż spanikowal ze to może się nagrzewac albo cos emitować i nie używamy.
Ach to rodzicielskie przewrazliwienie.
etsa
Fanka BB :)
Maja mój maluch mając 14 miesięcy ważył 6850 . Zapytałam lekarkę czy nie jest za ciężki. Powiedziała, że większość dzieci karmione piersią szybciej przybierają ale później szybciej gubią ciałko więc nie ma się co przejmować zwłaszcza jak jest proporcjonalnie zbudowane. A na zdjęciu nie widać, żeby twoja była małym pulpecikiem
Etsa biedny twój maluszek.
U nas kupy na początku to co karmienie, później jedna dziennie ale za to po pachy wyrzuciłam chyba ze 3 bodziaki bo już się do niczego nie nadawały. Teraz od kiedy ćwiczymy to tak 2-3 dziennie. Jak mały nie może się załatwić to piję sok jabłkowy i mu przechodzi.
Dziewczyny też miałyście problem ze szczepionką 5w1? We Wrocławiu nigdzie już nie ma. Musiałam zaszczepić Pentaxim i nie wiem czy z powrotem wracać do Infanrix czy już drugi raz nie zmieniać.
Ja pojechałam na drugie szczepienie to lekarka zbadała synka i stwierdziła, że będziemy szczepić. Po czym jednak zapytała pielęgniarki czy są szczepionki 5 w1, a ta jej powiedziała, że nie. Na co lekarka do mnie powiedziała, że zaszczepimy inna troszkę droższą. Od razu zorientowałam się, że chodzi o 6w1. Odmówiłam szczepienia tą szczepionką. W końcu okazało się ,że była inna i ma niby taki skład jak 5 w 1, ale trzeba było kłuć 3 razy. Byłam strasznie wściekła na lekarkę. Następnym razem zanim pojadę do szczepienia będę dzwonić i pytać czy są szczepionki.
U nas dziś koszmarna noc. Po kąpieli zasypiał przy piersi, odkładałam go i budził się po 2 minutach, i tak 3 razy. Potem budził się co 2 godziny i jak się obudził o 5 to zasnął o 7. W dzień też nie chce spać. Ja już nie mam siły, chodzę jak zombie, słabo mi jest. Do tego odstawiłam słodycze żeby schudnąć przed chrzcinami i też mi łatwo nie jest, bo mnie ciągnie. Ciężko jest..
U nas dziś koszmarna noc. Po kąpieli zasypiał przy piersi, odkładałam go i budził się po 2 minutach, i tak 3 razy. Potem budził się co 2 godziny i jak się obudził o 5 to zasnął o 7. W dzień też nie chce spać. Ja już nie mam siły, chodzę jak zombie, słabo mi jest. Do tego odstawiłam słodycze żeby schudnąć przed chrzcinami i też mi łatwo nie jest, bo mnie ciągnie. Ciężko jest..
Elka
U mnie dokładnie tak samo! Jakbyś opisywała każdy mój dzień przez ostatni tydzień. Dramat. Kocham córkę nad życie ale jedyne o czym marze całą dobę to moment w którym ona zaśnie po kąpieli na 3,5 godziny by to był jedyny moment dla mnie.
U mnie szczepionki również nie było przy poprzednim szczepieniu. Obdzwoniłam 100 (!!) aptek i dostałam ostatnią sztukę w Wadowicach. Mam nadzieję, że wreszcie się te szczepionki pojawią, bo też nie zamierzam zmieniać.
Etsa, niezły numer z tą lekarką. Zapakowała by dziecku dodatkową dawkę WZW. Co za baba.
Maja, a smoczek zamiast wody nie działa ? u mnie czasem się obudzi w nocy, daję mu wtedy smoczek bo często od razu zasypia i wypluwa smoka. Ale jeśli od razu grymasi to daję mu jeść bo pewnie jest głodny.
Dziewczyny, czym przykrywacie dzieci w łóżeczku ? robi się zimno i przykrywam taką małą kołderką ale w dwie sekundy jest skopana. Kupuję teraz nową pościel 100 na 135 kołdra, ale nie wiem czy nie będzie za duża dla niego ? mam łóżeczko 140/70. Zastanawiam się też nad śpiworkiem teraz na zimę a kołdra dopiero później ?
Kurde mój syn tak strasznie ulewa i nie wyobrażam sobie ubierania go teraz i w zimie na spacery :-(
Etsa, niezły numer z tą lekarką. Zapakowała by dziecku dodatkową dawkę WZW. Co za baba.
Maja, a smoczek zamiast wody nie działa ? u mnie czasem się obudzi w nocy, daję mu wtedy smoczek bo często od razu zasypia i wypluwa smoka. Ale jeśli od razu grymasi to daję mu jeść bo pewnie jest głodny.
Dziewczyny, czym przykrywacie dzieci w łóżeczku ? robi się zimno i przykrywam taką małą kołderką ale w dwie sekundy jest skopana. Kupuję teraz nową pościel 100 na 135 kołdra, ale nie wiem czy nie będzie za duża dla niego ? mam łóżeczko 140/70. Zastanawiam się też nad śpiworkiem teraz na zimę a kołdra dopiero później ?
Kurde mój syn tak strasznie ulewa i nie wyobrażam sobie ubierania go teraz i w zimie na spacery :-(
reklama
Ja kupilam spiworek i maly nie protestuje☺i wreszcie nie jest rozkopany. Tymek zaprzyjaznil sie ze sliniakami przez to ulewanie ale u nas są dni że nie ulewa a są dni że jest masakra i wymieniam sliniaki często lub przebieramy sie obydwoje.
Podobne tematy
Podziel się: