Cześć
Ostatnio zaczynają częściej boleć mnie plecy, zwłaszcza lędźwie, też tak macie ? wybrałam się dziś na basen i czuję się teraz jak młody bóg :-) polecam bardzo. Czuję jak rozluźniły mi się wszystkie mięśnie, cudowne uczucie.
Zauważyłam również, że chyba brakuje mi mocno witamin, popękały mi paznokcie i nie mogę sobie poradzić z zajadami. Ostatnio wyleczyłam je kiszonym barszczem, ale widzę, że wracają. Na ostatniej wizycie miałam niski poziom hemoglobiny, pewnie teraz wyjdzie jeszcze gorzej...
Brzuszek rośnie coraz bardziej, już bez problemu można poznać, że jestem w ciąży z każdym tygodniem jestem teraz coraz większa :-) w końcu nasz maluch musi przytyć przynajmniej 2,5 kg jeszcze, a zostały nam już tylko 4 miesiące :-)
Zjadłam właśnie kisiel z tartym jabłkiem, mniam mniam
Rukmini, jak tam Twój maluch, czujesz już coś ? ja mam teraz coraz mniej "bulgotów", za to wydaje mi się, że czasami udaje mi się złapać małego kopniaczka :-) czuję go tylko wtedy jak przyłożę rękę do brzucha i akurat kopnie :-) na razie rzadko się zgrywamy.. ;-)
ewel, powodzenia życzę :-)
Ostatnio zaczynają częściej boleć mnie plecy, zwłaszcza lędźwie, też tak macie ? wybrałam się dziś na basen i czuję się teraz jak młody bóg :-) polecam bardzo. Czuję jak rozluźniły mi się wszystkie mięśnie, cudowne uczucie.
Zauważyłam również, że chyba brakuje mi mocno witamin, popękały mi paznokcie i nie mogę sobie poradzić z zajadami. Ostatnio wyleczyłam je kiszonym barszczem, ale widzę, że wracają. Na ostatniej wizycie miałam niski poziom hemoglobiny, pewnie teraz wyjdzie jeszcze gorzej...
Brzuszek rośnie coraz bardziej, już bez problemu można poznać, że jestem w ciąży z każdym tygodniem jestem teraz coraz większa :-) w końcu nasz maluch musi przytyć przynajmniej 2,5 kg jeszcze, a zostały nam już tylko 4 miesiące :-)
Zjadłam właśnie kisiel z tartym jabłkiem, mniam mniam
Rukmini, jak tam Twój maluch, czujesz już coś ? ja mam teraz coraz mniej "bulgotów", za to wydaje mi się, że czasami udaje mi się złapać małego kopniaczka :-) czuję go tylko wtedy jak przyłożę rękę do brzucha i akurat kopnie :-) na razie rzadko się zgrywamy.. ;-)
ewel, powodzenia życzę :-)