reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2015

reklama
Cześć wszystkim po świętach :)
Jak Wasze samopoczucie? Taka tu pustka aż dziwnie... pewnie wszystkie na tym prywatnym siedzicie.

U mnie święta minęły błogo, wesoło i cudownie :) Najważniejszym wydarzeniem jest to, że ...... TAAAAAAAAAAAAAAAK !!! W końcu zaczęłam czuć ruchy, wyraźne, powtarzające i nie mam żadnych wątpliwości że to właśnie to :) Cudowne uczucie, wspaniałe. To najpiękniejszy prezent świąteczny :)

A poza tym to tak przywaliłam, że z wyjściowych ciuchów mieszczę się w jedną sukienkę i jedną elegancką tunikę ( już specjalna ciążowa). Postanowiłam więc bardziej kontrolować moje spacery i teraz maszeruję z aplikacją. W tym tygodniu byłam 3 razy, po 3,5- 4 km robię w niecałą godzinkę ;) I postanowiłam, że dopóki siły pozwolą to takie spacery min co drugi dzień będę odbywała :)
 
Witam poswiatecznie :)
Domi mysle ze taka cisza bo to weekend jeszcze:)
Ja ruchy czuje takie delikatne i w sumie to nie wiem do końca czy to to... Ja tez się zmiescilam tylko w jedna sukienkę a tak to katastrofa nie wiem co będzie dalej... :D az się boje wejść na wagę ale w pon wizyta to się zwaze...
 
U mnie spokojnie.
Święta początkowo ok, a potem się pożarłam z Mamą.
W sumie to moja wina, ale nie wytrzymuję z nią dłużej niż 2 dni... a to był już 3ci dzień.
Ech.. A jeszcze czeka mnie najgorsze... jak Mama zauważy, że moje koteczki porysowały jej skórzaną kanapę za 10 tys zł... to będzie już po mnie. Nawet sobie tego nie chcę wyobrażać. Oby nie zauważyła jeszcze długi czas.
Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale jak się przejedzie dłonią, to czuć!
Rodzice też mają kota, ale on nie wchodzi do tego pokoju prawie wcale, więc jest dość jasne, że to moje koty w święta załatwiły kanapę. :sorry2:

Ruchy czuję, ale tak słabo, że zauważam tylko, gdy się położę po posiłku i leżąc czekam.. nie robię nic innego, tylko nastawiam się na szukanie wszystkimi zmysłami tych ruchów.
Moja aplikacja ciążowa też przywitała mnie dziś informacją, że zapewne czuję już ruchy, chyba że mam łożysko na przedniej ścianie (a mam).. a wtedy mogę je poczuć dopiero za parę tygodni! Wow..

I z okazji mrozu, założyłam sweter, a nie samą cienka koszulkę, skutkiem czego nie dopięłam się w swojej kurtce.
Wkurzona pojechałam da TK Maxxa i wzięłam pierwszą lepszą kurtę, w której miałam miejsce, która nie miała za długich rękawów i kosztowała poniżej 200 zł.
Wygląda ok.
Ale zastanawiam się, czy nie oddać i nie kupić parki z C&A. Ładniejsza, w podobnej cenie, ale wygląda na cieńszą.. więc mam dylemat.
I wkurza mnie, że tyle cudnych ciuchów jest teraz w sklepach, a ja z brzuchem i nie mogę nic kupić.

ech..
Wygadałam się. :rofl2:
 
reklama
No właśnie wyprzedaze a ja myślę co by kupić jak nic nie chce kupić... Ciuszki dla dzidziusia !!! Oooo...
Rukmini ja się scielam z obojgiem teściów wiec nie przejmój się :)
 
Do góry