katagorka20
Fanka BB :)
Ja tak mam z pepsi uwielbiałam ją zawsze a teraz nie mogę jej pić narazie :-( ale mam dzisiaj jakiś ucisk na pęcherz nie chce mi się siku tylko jakiś ucisk mam
Ja tak mam z pepsi uwielbiałam ją zawsze a teraz nie mogę jej pić narazie :-( ale mam dzisiaj jakiś ucisk na pęcherz nie chce mi się siku tylko jakiś ucisk mam
reklama
Ja w ogóle ze smakami mam teraz dziwnie ;-)
Kupiłam ubranko, bardziej czekoladowe niż brązowe ale co tam. I tak się naszukałam. Co to w ogóle za wymagania
Zjadłam pizzę i poszłabym spać, a muszę po małą jechać ;-)
Kupiłam ubranko, bardziej czekoladowe niż brązowe ale co tam. I tak się naszukałam. Co to w ogóle za wymagania
Zjadłam pizzę i poszłabym spać, a muszę po małą jechać ;-)
katagorka20
Fanka BB :)
Ja śpię na boku ...trochę na plecach
engacka
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny!
Nie wiem co odwaliło mojemu kotu (ma 5 miesięcy), ale od jakichś 2 tygodni zaczął polować na moją córkę! Najpierw niewinne zabawy, gdzie nie robił jej krzywdy, ale od kilku dni agresywnie ją atakuje, biedna ma podrapaną buzię, mało brakowało a parę razy zadrapałby jej oczko.
Mała go nie zaczepia, sam z siebie się taki zrobił ostatnimi czasy nie wiem co w tego kocura wstąpiło. Nie wiem czy go nie oddamy, bo boję się o córkę (ona biedna nieświadoma, nadal chce się z nim bawić, a ten dureń ją zaraz gryzie i drapie), a co jak drugiemu maluszkowi zrobi krzywde? Przestałam mu ufać.
Też macie takie problemy ze zwierzętami?
Nie wiem co odwaliło mojemu kotu (ma 5 miesięcy), ale od jakichś 2 tygodni zaczął polować na moją córkę! Najpierw niewinne zabawy, gdzie nie robił jej krzywdy, ale od kilku dni agresywnie ją atakuje, biedna ma podrapaną buzię, mało brakowało a parę razy zadrapałby jej oczko.
Mała go nie zaczepia, sam z siebie się taki zrobił ostatnimi czasy nie wiem co w tego kocura wstąpiło. Nie wiem czy go nie oddamy, bo boję się o córkę (ona biedna nieświadoma, nadal chce się z nim bawić, a ten dureń ją zaraz gryzie i drapie), a co jak drugiemu maluszkowi zrobi krzywde? Przestałam mu ufać.
Też macie takie problemy ze zwierzętami?
Hej dziewczynki, mam do Was pytanie
Jak się tylko dowiedziałam, że jestem w ciąży, to poszłam prywatnie do ginekologa. Później na drugą też, bo wcześniej nic nie widział. Karty ciąży mi jeszcze nie założył, ale dał mi listę badań do zrobienia no i mam kolejną wizytę 3.10. Sęk w tym, że nie mam kasy, żeby te badania robić prywatnie i myślę, czy nie zmienić lekarza na nfz, ale nie wiem jakie są długie kolejki?
Do tamtego zadzwonić, że rezygnuję z jego usług i przechodzę na nfz. czy wziąć od niego te zdjęcia usg i z tym już iść na fundusz?
Czy totalnie go olać i nawet nic nie mówić na nfz, że byłam prywatnie?
Zasypałam Was pytaniami, ale w sumie może tu znajdę odpowiedź):-):-):-):-)
Jak się tylko dowiedziałam, że jestem w ciąży, to poszłam prywatnie do ginekologa. Później na drugą też, bo wcześniej nic nie widział. Karty ciąży mi jeszcze nie założył, ale dał mi listę badań do zrobienia no i mam kolejną wizytę 3.10. Sęk w tym, że nie mam kasy, żeby te badania robić prywatnie i myślę, czy nie zmienić lekarza na nfz, ale nie wiem jakie są długie kolejki?
Do tamtego zadzwonić, że rezygnuję z jego usług i przechodzę na nfz. czy wziąć od niego te zdjęcia usg i z tym już iść na fundusz?
Czy totalnie go olać i nawet nic nie mówić na nfz, że byłam prywatnie?
Zasypałam Was pytaniami, ale w sumie może tu znajdę odpowiedź
):-):-):-):-)reklama
Matik2012
Fanka BB :)
Idź i tu i tu , nie rezygnuj
Poprostu na wizycie powiedz że zależy Ci na tym żeby za badania nie płacić i tyle
Mnie dzis spanie bierze mdło strasznie a tu jutro mam egzamin z teori w zasadzie to pryszcz tylko że po hiszpańsku a z tym trichę gorzej bo widzę że w ciąży nie migę się skupić i ciężko z pamięcią szok
Poprostu na wizycie powiedz że zależy Ci na tym żeby za badania nie płacić i tyle
Mnie dzis spanie bierze mdło strasznie a tu jutro mam egzamin z teori w zasadzie to pryszcz tylko że po hiszpańsku
a z tym trichę gorzej bo widzę że w ciąży nie migę się skupić i ciężko z pamięcią szok 
