Maj 2013 :):)

[ormianka]

Dziendoberek
Oj dziewczyny jak czytam o waszych perypetiach pracowych to jestem przerażona u mnie będzie podobnie. Choć wpadł mi ostatnio do głowy pomysł żeby pracować po 13 h, ale za to 3 dni w tyg. zobaczymy.
Póki mogę to się relaksuje. Spędziliśmy cały weekend na jachcie, łącznie ze spaniem. Było super. Wojtek łódkę uwielbia bo kołysze jak wózku, wiec śpi bardzo dobrze. a w ciągu dnia podplywalismy na plażę gdzie Mlody szalał. Odważne to moje dziecko wszystkie dzieciaki zaczepia, próbuje się dogadać, razem bawić. az miło patrzeć jaki jest kontaktowy. Gorzej z wodą, trochę się boi i teraz żałuję, że na basem go nie zapisałam.
Dzisiaj natomiast na działce siedzimy. Trzeba tu trochę ogarnąć i jakiś porządny, domowy obiad zrobić.
Lecę

Filipia pisałam, że Gra o Tron grozi uzaleznieniem Ja teraz czytam drugą część Uczty dla wron.

 

[Filipiamama]

Ormianka, ja zaczynam od początku, od Gry o Tron. Chciałam od razu przeskoczyć dalej, ale mnie M. powstrzymał, bo stwierdził, że potem żadna radocha razem oglądać dalsze odcinki, jak ja już będę wiedziała co i jak No ale tak jak pisałam, zanim ja to przeczytam, to dużo czasu minie

Mnie dziś praca papierkowa czeka. tak odkładałam, odkładałam, a tu już 4 i trzeba się tym zająć.

A upal dalej nie daje żyć. według prognoz może jutro coś spadnie, ale ja nie wiem jak dożyję do jutra. Na balkonie mam teraz 32 stopnie w cieniu.

 

[evi26]

Hej mamusie , u nas ciągle brak czasu ,dzień za dniem mija tak ,że nawet nie wiem który to dzień tygodnia .
Pogoda taka sobie upalnie ,ale też burzowo więc nie można sobie nic zaplanować .

Wczoraj byliśmy na basenie z mała ,ale się wybawiła na początku panikowała ale później się bawiła też żałuję ,że nie chodziliśmy wcześniej .

Camel - współczuje ci faktycznie pracować cały tydzień a gdzie czas dla dziecka ,rodziny ?,i kur...tacy politycy mówia żeby więcej dzieci robić !!!

Ja muszę się pochwalić - 1,5 kg bez jakieś specjalnej diety ,znów zrobiłam sobie fotki pokaże wam jak schudnę jeszcze 3 .

 

[camel]

halo mamuśki...sprawdzam liste obecnośći....
i nikt nie obecny/....
JA padam z gorąca i pracy...brakuje mi doby...szkoda mi każdej minuty....ale cóż...na razie nie mogę się nijak zorganizować...mam nadzieje że jakoś przywyknę,...

evi gratki z gubionych kg. kto jak ty nie da rady...u mnie tylko pół kg.

 

[ewcia.83]

Hej kobiety. Jak u was? Camel jak kolejny dzień w pracy?
Moj dziec od samego poniedziałku jakiś nie swój. Chodzi i buczy i placze i mine kota srającego na pustyni ma caly czas. I to po powrocie ze żłobka. Tu niby fajnie ciesz się jak przychodze po niego a w domu od samych drzwi mędzi. Ba! Od windy już bo nie chce wysiąść. Na ojca warczy. Nie wiem co go tam uwiera.
M.dzis pierwszy dzien w pracy. O dziwo nie wrocil zniechecony. Moze fajerwerków nie ma ale jest jakas szansa ze podejmie walkę. Ten miesiąc jemy suchy chleb. Tylko jedna wyplata. Kredyt mieszkanie zlobek rachunki na zycie i paliwo nie zostalo mi nic.

 

[aniazetka]

Witajcie, u mnie nic nowego, praca, po pracy wykorzysyywanke na maxa czasu z dzieckiem. Mała jest cudowna, kontaktowa, usmiechnieta, mam nadzieję, że w żłobku też tak będzie. Powoli zaczynam się stresować.
Ewcia ten miesiąc zacisniecie pasa, a w przyszłym będzie już lepiej, najważniejsze by m się nie zniechecil.
Dziewczyny mi brak motywacji by dietowac, a chciałabym te 3 kg zrzucić, dlatego w ramach odchudzania wczoraj zamowilismy wieczorem pizze a dzisiaj ugotowalam spaghetti
Zgroza, przez tydzień nie wchodzę na wagę.
Więc może od przyszłego poniedziałku...
Camel trzymam kciuki byś znalazła nową pracę, bo zmianowa praca przy dziecku jest bardzo ciężka.

 

[camel]

Hej..Ewcia..to cienko w tym miesiącu z kaska....jskis debet cza uruchomic...

U mnie z praca jako tako..a to dlatego ze jeszcze nie mam przywroconych uprawnuen do systemu a bez tego nie moge prawnie zostac sama w punkcie...wiec dopoki nie wyrobia chodze na 1 zmianę z asysta kolegi z uprawnieniami...

Ofert o nowa prace zero..nawet nie ma gdzie cv wyslac...

Ja jsk aniazetka wykorzystuje kazda chwile dla młodego..jest przecudowny...z dnia na dzien coraz kochanszy..uwielbiam spedzac z nim czas...

 

[wiolonczela42]

https://www.facebook.com/lovesongeventsandphotography/posts/546652382106842

widziałyście to, ale się poryczałam, para umieściła zdjecia z sesji ze swoim zmarłym dzieckiem, inni w komentarzach też dodali swoje, tyle miłości, cierpienia, taka strata, coś strasznego.

Dzis wróciłam, widze, że camel juz sie wdrożyłas jako tako, Ewcia fajnie, że u Ciebie lepiej, Evi gratuluje utraty kilogramów.
Dzwoniła dziś moja mama i gada, że musiała jechać do szpitala pilnie, postraszyli ją rakiem płuc, musiała robić ponowny rentgen mimo ze robiła go tydzień wczesniej, jak sie okazało pomylili wyniki z inna kobietą o identycznym imieniu i nazwisku

 

[camel]

hej mamy...smutno tu...nikt nie zajrzał...Elajar wcieło...zawsze na nia mozna bylo liczyc co wieczor...a tu cisza...

ja mialam dzis dzien wolny....bo małz pojechal z babu odwiezc dzieciaki siostry na lotnisko, dziadek byl w pracy...wiec zostalam ja....przy okazji zrobiłam 42 słoiki ogórków kiszonych...jestem padnieta....a co u was??

 

[wiolonczela42]

mi tez smutno, pewnie za chwile nikt nie bedzie pisał.
U nas dzis pogoda do bani, rano lało, teraz pelne zachmurzenie , 19 stopni, spac sie chce, a kawy nie bardzo mogę pić.
życzę Wam miłego dnia.
Camel uwielbiam takie ogórki, jak robisz żeby były pełne w środku