reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Oj Rysia współczuje biedny Bartuś oby jak najszybciej mu przeszło ,dobrze ,że poszłaś do lekarza jednak matczyna intuicja nie zawodzi .

życzę zdrówka :)
 
reklama
rysia420 - oj, to kiepsko... :-( ale żeby tak od razu zap. oskrzeli, jak tylko trochę pokasływał..? Zdrówka.

U nas też przeprawy ze zdrówkiem... wczoraj na szczepieniu pani doktor stwierdziła, że Filip wydaje jej się trochę blady i zleciła nam morfologię... więc zrobiliśmy wczoraj ( o dziwo Filip w ogóle nie zapłakał, mimo, że z 30s szukali mu żyły grubaśną igłą.. no szok :szok:) Dziś odebrałam wyniki i faktycznie biedak ma sporą anemię :-( dostał syrop z żelazem, wit. C i B6, kwas foliowy... i za 6tyg. kontrola. No i mamy już zacząć wprowadzać słoiczki mimo nieskończonych 4 m-cy, żeby trochę więcej niż mleko dostarczyć.. więc od jutra zaczynamy :)
 
Kooska moja tez je co 1,5 godziny. Moze jak wprowadze gluten i potem sloiki to przerwy beda wieksze
Ewcia moja mala tez sie kreci przy karmieniu. W sumie wychodzi ze je srednio 3min z jedego i 3 min z drugiego cycka. Na poczatku sie stresowalam czy sie najada ale butelki po tym nie chce,wiec wychodzi na to ze najada sie na te 1,5-2 godziny
Co do domkow tez mi sie marzy. Poki co musimy sie zadowolic m2 z kredytem
Rysia wspolczuje... a co teraz z chrzcinami?
 
loop87 dobrze wiedziec, ze ktos ma podobnie, bo juz myslalam, ze cos ze mna lub corka nie tak... Dzisiaj chcialam po kapaniu i cycku, podac jej jeszcze butle z mlekiem, zeby sprawdzic czy bedzie dluzej spala, no i co... Juz slodko chrapie... Chyba wyczuwa cwaniara, bo juz ktorys raz tak jest :D
 
kooska29 u mnie z tym jedzeniem było różnie, w dzień potrafił wołać co godzinę a w nocy co 4, a teraz w dzień i w nocy średnio jedzenie wychodzi co dwie godziny, ale też bywa różnie, bo czasem i dużo dłużej wytrzymuje.
Na samym początku ktoś nam nagadał, że na mm dziecko dłużej śpi i daliśmy na noc i tylko nam Maluch wymiotował.
 
kooska29 u mnie z tym jedzeniem było różnie, w dzień potrafił wołać co godzinę a w nocy co 4, a teraz w dzień i w nocy średnio jedzenie wychodzi co dwie godziny, ale też bywa różnie, bo czasem i dużo dłużej wytrzymuje.
Na samym początku ktoś nam nagadał, że na mm dziecko dłużej śpi i daliśmy na noc i tylko nam Maluch wymiotował.

hejka
moje maluchy przeciez prawie od poczatku na mm i wczesniej spaly nawet do 3, a teraz juz polnoc-1godz pobudka na jedzenie....czasami nawet 23...mimo, ze dosypuje kaszki do mleka...kiedys to na pewno sie zmieni....cierpliowsci kochane

my(ja i Tomek) po wizycie u p. doktor od rehabilitacji....wzmożone napięcie (to chyba u camel cos jest???? dobrze pamietam????)...dostalismy skierowanie na 5 zabiegow masazy, ale 1 dopiero na koniec pazdziernika...jesli chodzi o siadanie i lezenie na brzuchu nie miala zastrzezen

moje cukry ok...na czczo 98, a 2 godz. po sniadaniu 91, wiec cukrzycy to ja na pewno nie mam....mocz-wyniki tragiczne, ale tego sie spodziewalam, bo zapalenie pecherza i koncowka @....mam nadzieje, ze diabetolog mi odpusci jakiekolwiek powtorki

Ania-znowu histeria...juz nie wiem co robic, jak reagowac...pytam ja czy cos boli, czy sie gdzies uderzyla, dlaczego placze????? a ona na to "tak sobie"....aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! a smiac sie nie mozesz "tak sobie"....ona "nie, bo mi sie nie chce"...no przeciez ja oszaleje
ona ryczy, od razu blizniaki tez zaczynaja ryczec, wiec koncert trio na caly blok, super...a sasiedzi sie skarżą, ze dzieci nie slychac....dziwne
 
Aha...to nie bede kombinowala skoro lubi cycusia. Tez lubie jak sie przytuli i slodko spi przy mnie, tylko ostatnio byly ciezkie noce i zaczelam sie zastanawiac czy nie "ulepszyc" czegos.
Elajar wspolczuje tych rykow...:/ jak moja sie drze to zawsze sie boje, ze sasiedzi przyleca na skarge. A ile Twoja corka ma lat?
 
reklama
tak tak u nas wzmozone..pi zabiegach rehabilitacyjnych ciut lepiej...byly 3 spotkania..jutro do neurologa..zobaczymy ile jeszcze spotkan zaleci...

wspolczuje eljarprzejsc z Anulka...ty tracisz cierpluwisc a ona oewnie tez tam buedna swoje przezywa..tyle czasu byla tylko ona...chyba musisz to poprostu przeczekac...albo wizyta u psychologa dzieciecego co by dziecku wytlumaczyl ze mama kocha nadal tak samo....

moj dzis poszedl spac bez kąpieli..przyjechalismy od dziadków i tak zasnal ze nie mialam serca go budzic...ciekawe o ktorej wstanie na cyca...bo jakos niestandardowo poszedl w kime..

Rysia...wspolczuje choroby...Bartolini pewnie wymeczony choroba...trzymam kciuki by szybko wyzdrowial...
 
Ostatnia edycja:
Do góry