hej dziewczyny
rysia - życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Bartusia i Tobie dziewczyno mocy przed tymi chcrzcinami.
Elajar - ja się cholerka na dzieciach wcale nie znam ale tak sobie myślę może jest u was jakiś klub malucha albo cos, zeby chociaż kilka godzin wychodziła uczyć się " zycia w spoleczenstwie" . Niech ją babcia prowadza. No tak, tylko to pewnie kosztuje :/
Karmienie jaśnie pana doprowadza mnie do szału. Dzisiaj nie slyszalam ani razu żeby ladnie ciągnął. Lize sobie tylko tą brodawke...hehe a to przyjemne jest, ale w innych okolicznościach
Z butli tez cały umorusany. Rozlewa gdzie sie da.
Teraz lezy pod karuzelą i pierdzi paszczą.
Uwaga mój mezowy ma dziś wolne
kierownik im rozpisał bo nie ma co robić. No i? czy sie wyspalam? Nie. Czy nakarmil? Nie. Czy teraz sie bawi? Nie. Śpi. I juz rano zakomunikowal że go przewialo bo karku nie moze skręcić. Heh...trza było calkiem nago na papierosa na balkon iść. ..wrrr...
Ej jak karmicie to łyżeczką. Macie jakąś specjalna? Przecież w biznesie dziecięcym nawet milion łyżeczek masz matko do wyboru... :/
rysia - życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Bartusia i Tobie dziewczyno mocy przed tymi chcrzcinami.
Elajar - ja się cholerka na dzieciach wcale nie znam ale tak sobie myślę może jest u was jakiś klub malucha albo cos, zeby chociaż kilka godzin wychodziła uczyć się " zycia w spoleczenstwie" . Niech ją babcia prowadza. No tak, tylko to pewnie kosztuje :/
Karmienie jaśnie pana doprowadza mnie do szału. Dzisiaj nie slyszalam ani razu żeby ladnie ciągnął. Lize sobie tylko tą brodawke...hehe a to przyjemne jest, ale w innych okolicznościach
Teraz lezy pod karuzelą i pierdzi paszczą.
Uwaga mój mezowy ma dziś wolne
Ej jak karmicie to łyżeczką. Macie jakąś specjalna? Przecież w biznesie dziecięcym nawet milion łyżeczek masz matko do wyboru... :/