mysiak
Fanka BB :)
dzien dobry...
Spałam dzis max 3h w nocy... hehs Aska wyła, budziła sie, gadała, wierciła... zaraz sie zbieram i jedziemy na pogotowie...5 doba antybiotyku a ona ma dalej 39,8.... wyje zbolu ucha... przeciwgoraczkowe działaja na chwile i wszytsko wraca.... do tego doszedł kaszel jeszcze.... Przez 4 dni zjadła poł szklanki kisielu, poł szklanki budyniu, poł kromki chleba i poł naleśnika... ta choroba to jakaś masakra....
JEstem "wypruta"
Spałam dzis max 3h w nocy... hehs Aska wyła, budziła sie, gadała, wierciła... zaraz sie zbieram i jedziemy na pogotowie...5 doba antybiotyku a ona ma dalej 39,8.... wyje zbolu ucha... przeciwgoraczkowe działaja na chwile i wszytsko wraca.... do tego doszedł kaszel jeszcze.... Przez 4 dni zjadła poł szklanki kisielu, poł szklanki budyniu, poł kromki chleba i poł naleśnika... ta choroba to jakaś masakra....
JEstem "wypruta"