witajcie
gratuluję tym które poczuły dzidziusie!! zrobiłam sobie wczoraj wolne od komputera i mieliśmy dzień lenia-karty, tv i wygłupy z dziećmi. Jak M kładzie rękę na brzuszku to dzidziuś automatycznie przestaje kopać ale przez stetoskop fajnie wszystko tam słychać
dziś wysłałam całą ferajnę do teściów- przywiozą choinkę, sianko i jutro będą ubierać bo po południu przyjadą moi rodzice z wigilijnymi potrawami. szkoda że nie mogę nic pomóc. ale w sumie pierwszy raz czuję taki spokój przedświąteczny
w kominku się pali, ja czytam książkę, dzidziuś kopie, jutro wigilia...po prostu bosko...
gratuluję tym które poczuły dzidziusie!! zrobiłam sobie wczoraj wolne od komputera i mieliśmy dzień lenia-karty, tv i wygłupy z dziećmi. Jak M kładzie rękę na brzuszku to dzidziuś automatycznie przestaje kopać ale przez stetoskop fajnie wszystko tam słychać
dziś wysłałam całą ferajnę do teściów- przywiozą choinkę, sianko i jutro będą ubierać bo po południu przyjadą moi rodzice z wigilijnymi potrawami. szkoda że nie mogę nic pomóc. ale w sumie pierwszy raz czuję taki spokój przedświąteczny
w kominku się pali, ja czytam książkę, dzidziuś kopie, jutro wigilia...po prostu bosko...