reklama
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Dobry;
niby świat cyfrowy, a jakie problemy życiowe
Pozbyłam się potomka celem pójścia do dentysty i mam niecny plan, że potem po mieście pobiegam ;-)
A w ramach przeziębienia organizm zafundował mi brak powonienia i smaku
W ten sposób wasze bąki mnie nie ruszą
Jestem odporna.
niby świat cyfrowy, a jakie problemy życiowe
Pozbyłam się potomka celem pójścia do dentysty i mam niecny plan, że potem po mieście pobiegam ;-)
A w ramach przeziębienia organizm zafundował mi brak powonienia i smaku
W ten sposób wasze bąki mnie nie ruszą
Jestem odporna.
Witam się z rana
Ale miałam dziś posrany sen, tak się zryczałam w nocy. Była tak realny, że jak się obudziłam to nie wiedziałam co się dzieje. A śniło mi się, że urodziłam moje dziecko i ono nie żyło a potem (oczywiście w tym śnie) taką pustkę w sobie czułam. Masakra:-(
Kora śliczna dziewczynka, gratuluję
Ale miałam dziś posrany sen, tak się zryczałam w nocy. Była tak realny, że jak się obudziłam to nie wiedziałam co się dzieje. A śniło mi się, że urodziłam moje dziecko i ono nie żyło a potem (oczywiście w tym śnie) taką pustkę w sobie czułam. Masakra:-(
Kora śliczna dziewczynka, gratuluję
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Kora całkiem dorosła ta twoja 3-latka
Aśka okropny sen. Dobrze, że już się skończył.
Aśka okropny sen. Dobrze, że już się skończył.
Nia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Wrzesień 2012
- Postów
- 859
Witam się z rana
Ale miałam dziś posrany sen, tak się zryczałam w nocy. Była tak realny, że jak się obudziłam to nie wiedziałam co się dzieje. A śniło mi się, że urodziłam moje dziecko i ono nie żyło a potem (oczywiście w tym śnie) taką pustkę w sobie czułam. Masakra:-(
Kora śliczna dziewczynka, gratuluję
straszny sen, i dobrze ze tylko sen
Dobry;
niby świat cyfrowy, a jakie problemy życiowe
Pozbyłam się potomka celem pójścia do dentysty i mam niecny plan, że potem po mieście pobiegam ;-)
A w ramach przeziębienia organizm zafundował mi brak powonienia i smaku
W ten sposób wasze bąki mnie nie ruszą
Jestem odporna.
owocnej bieganiny, a potomek w przedszkolu?
kora30- jak na nia patrze to tez chce miec teraz coreczke, sliczna
Noelle- najwyzszy czas by dolegliwosci ustapily
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Nia potomek u babci. Do końca roku nie pójdzie do przedszkola...
a ja zostałam w domu, zryczałam się pół rana, bo nic nie działa i brzuch twardy i mam wrażenie że naprawdę wybuchnę.... Rano espumisan, 2xczopek,lactulosa.... masakra!
pojadę chyba do gin po ratunek((
zresztą i tak L4 by się zdało przynajmniej na dziś, a może do końca tygodnia...
mam dość!
suszone śliwki i morele na nic się u mnie zdają,może tą activię albo gerbera jeszcze spróbuje.... ehhh do dupy! MARZY MI SIE CAŁODZIENNA SRACZKA!
pojadę chyba do gin po ratunek((
zresztą i tak L4 by się zdało przynajmniej na dziś, a może do końca tygodnia...
mam dość!
suszone śliwki i morele na nic się u mnie zdają,może tą activię albo gerbera jeszcze spróbuje.... ehhh do dupy! MARZY MI SIE CAŁODZIENNA SRACZKA!
witam,
citrus - no humor mi od razu poprawiłaś
ja sobie radze activią z suszonymi śliwkami...
hmmm... a że nie moge wkleić zdjecia na grupę i włąsnie robię w zdjeciach porządki (przygotowuje do kalendarza na rok następny) to przedstawię wam tutaj moją trzylatkęZobacz załącznik 522629Zobacz załącznik 522631Zobacz załącznik 522633
Kora, jakie slicznosci masz w domu:-)..
Zaczynam podejrzewac , ze jakims spiochem sie stalam..
Niech no pomysle, kawa jest i tost, jogurt ze sliwka rowniez by sie przydal...A snieg sypie , ze nie widac budynku naprzeciwko..
Chodzcie na latte, zrobie wszystkim!
NANULIKA, sun po activie, albo jakis inny kupolowy jogurcik! Kurcze, tu jest masa i dzialaja naprawde, tez jedyne dla mnie, nic innego nie funka, zadne morele, sliwki, czopy...szczotka sie jeszcze tylko ni eprobowalam przepchac..
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: