reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Ja w tym roku nie kupuję moim dziewczynom prezentów :-) Pod choinką będzie kasa:-p;-) no i jakiś drobny upominek, ale już bez szaleństwa. Dla męża jeszcze muszę upolować jakiś fajny portfel, dla ojca kupię sweter, a dla szwagrów kosmetyki i będę miała z głowy.

no, ale Twoje dziewczyny sa juz na tyle duze, ze mozesz tak zrobic..
a moja 23 grudnia konczy cztery lata, to wiesz, mimo, ze wiedzialaby dobrze co z ta koperta zrobic, ale poki co prezenty:-D
 
reklama
Wiem o czym mówisz;-) i ja bym wolała kupić prezenty, tylko one już lalkami się nie bawią (choć jeszcze kilka jest schowanych w szafie i nie pozwalają ich wywieźć na wieś;-), że niby nie przeszkadzają) a one zbierają na coś kasę (chyba na tablety)
 
no, fajnie..
ja oprocz Mariana jeszcze mam chrzesniaczke, ktora trzeba obkupic, tego Rafala, o ktorym Wam pisalam i chrzesniaczki siostre Lenke, kuzyna mojego malego Olgierda.....bo wspolna wigilia, wspolne swieta to i tych prezentow masa..a wszyscy sa jeszcze tacy mali, ze ciesza sie z paczek
chociaz juz wlasciwie wszystko gotowe , lezy i czeka u babci na spakowanie..
i 23 urodziny Mani..
 
Ostatnia edycja:
Oj my mamy 14 prezentów do kupienia, zawrót głowy i pieniędzy w portfelu, dlatego też prezenty będą skromniejsze.

Jestem strasznie wk****ona, napisała do mnie szwagierka na face, czy może ze mną porozmawiać, no to spoko może czemu by nie. Bo jej tata czyli mój teść się martwi o mnie czy nie pije alkoholu w ciąży. Ja wielkie oczy, że co? o co chodzi! No bo przy stole zażartowałaś, że masz kaca po imprezie i przyniosłaś z kuchni wino! No bo wszyscy siedzieli skocowani przy stole po wieczornej imprezie i narzekali więc i ja mówie, że ojej a jaka to ja jestem skacowana!!! Póżniej byłam w kuchni przynieść sobie herbatkę i widzę, że im się wino skończyło więc przyniosłam butelkę z kuchni!!
Poza tym jak był toast w postaci szampana za nasze zdrowie i mi polali wypiłam symbolicznego łyka i powiedziałam, że jeżeli ktoś chce może za mnie dopić bo ja z wiadomego powodu dziękuje.

Smutno mi się teraz zrobiło, że teściu może mnie w ogóle posądzać o takie rzeczy... Chce mi się płakać i czuje się wręcz upokorzona! Tym bardziej, że nie jestem w żadnym wypadku winna bo nie piję alkoholu!!!!!!!!!!! Jestem świadomą kobietą spodziewającą się kochanego i wyczekiwanego maleństwa! Buuu:no:
 
Ostatnia edycja:
Oj, nieprzyjemna sytuacja :dry: Może wypadałoby zadzwonić do teścia i wytłumaczyć sytuację? Powiedz, że poczułaś się urażona takimi domysłami i nigdy w życiu nie ryzykowałabyś zdrowia własnego dziecka, czy coś w tym stylu. Szkoda, że w ogóle napiłaś się tego szampana, bo wiesz jak jest, jeśli ktoś widział, to różnie może pomyśleć, zresztą sama widzisz...
 
Szkoda, że nie potrafi zapytać wprost mnie tylko robić taki obchód i wciągać inne osoby w te sprawy... Bardzo mi przykro, sama nie wiem co zrobić. Poza tym jego żona, a mianowicie moja teściowa w każdej ciąży piła szklankę piwa dziennie pół rano pół wieczorem bo taką miała chcicę i lekarz niby zezwolił, a tu łyka wziełam i takie domysły. Na prawdę źle mi z tym, tym bardziej, że w żadnym wypadku nie popieram nawet jednego piwka ani kieliszka.
 
W takim razie nie mam pojęcia, co zrobić. Wiem tylko, że świadomość czyichś nieuzasadnionych domysłów potrafi być szalenie męcząca i przykra dla osoby o coś podejrzanej :dry:
 
Dokładnie Citrus tak jak napisałaś męczę się z tym strasznie i jest mi niezmiernie przykro... Poczekam na męża może on coś doradzi.
 
reklama
Hello!
Aniaczku, a jestes pewna,ze tesc nie powiedzial tego w zarcie?Podpytaj meza jeszcze...?

Jejku jaki mialam dzis poranek! Najpierw nie moglam wyjechac z okolicy, bo antyrzadowcy poblokowali wszystkie drogi plonacymi oponami. Dostalam od meza samochod 'zastepczy', ktory mial takiego powera,ze pelne gacie mialam,zeby sie nie rozwalic, a tu jeszcze szukanie objazdow itp. Dalej korek na moscie. Kiedy przejezdzalam kolo skrzyzowania zobaczylam przyczyne zatoru: zwloki potraconego faceta. Byly w tak strasznym stanie, ze w polaczeniu z wczesniejszym stresem i chyba hormonami zaczelam ryczec. Buu i buu. Dzwonie do pracy,zeby uprzedzic,ze sie spoznie a oni panika,ze co sie stalo. Powiedzialam po krotce, a kiedy dotarlam wreszcie, plotka juz sie rozeszla i wszyscy sie ze mna obchodzili jak z jajkiem. Glupio mi bylo...

Aska, fajna decyzje podjelas, teraz masz dziewczyny w tym samym wieku i dwie potencjalne babysitterki:) Moje starsze dzieci tez sa polsierotami, wiem jak trudno jest w takiej sytuacji.U nas jeszcze dochodza roznice kulturowe. Daleko nam do 'Siodmego nieba', ale czesto jest bardzo fajnie.

Cytrus, bylam w zwiazku z 30 lat starszym facetem, ktory mial corke 5 lat mlodsza ode mnie. Relacje spoko, z jej mama tez. Dziwny uklad, na dluzsza mete (niz 4 lata), nie przetrwal:) Uwazaj,zeby pasierb sie w Tobie nie zakochal ;)

Prezent mam tylko dla mamy (niekompletny), a reszte zostawiam na allegro w pl i zakupy w Empiku! Chyba,ze cos fajnego mi wpadnie w lapki na bezclowkach.
 
Do góry