reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

Noelle nie pociesze sie.. meczyłam sie z rwą w ciązy, zaden masazysta nie podjął sie masazu, lekarz nie dał zadnych leków... trzeba odpoczywac, siadac na duzej piłce to rozluźnia mięśnie... mi przeszło po 5 tyg meczarni.. krzyczałam jak ktoś źle deske w kiblu zostawił, krzyczałam an wszystkich... bolało strasznie, płakałam całymi dniami, sikanie to wyczyn, a podtarcie tyka to jazda ekstremalna.... paraetamol na rwe nie pomagał.... Mam nadzieje ze twoj lekarz coś na to poradzi....
 
reklama
Ja pikole, nadrobić Was od piatku to...:szok:

Hej Kitka a jakie masz ciśnienie? Rysia dziwne, że ci przepisał leki, skoro norma to 135 na 80... Ja mam 160 na 90, leków nie dostałam, ale mam kontrolować, jak dolne podejdzie pod 100 to wtedy leki

Moje ciśnienie skakało do 160/100 teraz jak biorę dopegyt to utrzymuję się w granicy 135/90

A tak w ogóle, to u nas się szykują kiepskie święta. Mama W. wylądowała w szpitalu z zapaleniem płuc, niewydolnością krążenia i ciężką anemią. Tydzień temu ją wypisali i na karcie chorobowej nie było nic (sic!!!). Ktoś wierzy, że wszystkie trzy schorzenia pojawiają się z dnia na dzień? Ciule wypisali ją do domu z gorączką powyżej 38, a przecież kobieta jest jak roślinka i nie mogła powiedzieć, że coś się jej dzieje, tylko tata W. widział, że jest nie tak i BEZ PRZERWY, przez cały tydzień go zbywali, uwierzycie? :wściekła/y:

Bardzo współczuję. Jeszcze mi powiedz, że leży w akademii medycznej, a już absolutnie nic mnie nie zdziwi.

nie masz zadnego sprayu?
wiecie co, na jakims blogu, w reklamach widzialam aspirator, ktory sie normalnie do odkurzacza podlacza, toz to dziecku mozg wyssac moze:szok:
Mam ten aspirator, nazywa się Katarek i jest świetny. Już kiedyś była o tym mowa - system rurek wytwarza próżnię i żadnego mózgu nie wyssie:-p Jest delikatny:tak:

Potwierdzam :-) katarek to super rzecz - dużo lepszy od fridy (moim skromnym zdaniem)

Hej dziewczyny nie bylo mnie w czoraj bo bylam na urodzinach. À dzis z rana straszna wiadomosc mojej dobrej znajomej zmarla w nocy 4letnia wnuczka;( poprostu tragedia;( Kochana Roksanka
[*]
Bardzo współczuje:no:

Zapominajka, a skąd. Teściowa może jeść wyłącznie półpłynne produkty, a w szpitalu nie zblendują i nie nakarmią, bo przecież mają też innych pacjentów i nie mogą karmić obłożnie chorego, który nawet nie może gryźć. Biorę zaraz psa na plażę chyba, potrzebuję spuścić z siebie ciśnienie, bo szlag mnie trafi.
Wychodzi na to, że miałam szczęście. Leżałam w szpitalu na Polankach z chorą trzustką i specjalnie dla mnie miksowali mi wszelkie zupki itp.

Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!!! Pomocy!!!!!!!!!!

......dobijcie mnie. Dorwała mnie rwa kulszowa:/ umieram od dwoch dni -dosłownie. Cały lewy posladek udo kolano. to bol nie do opisania....chodzic nie moge ...siedziec nie moge....nawet ku...lezec nie moge:/ Nic tylko umierac przyszlo:( Na pogotowiu to sobie tylko wrogow narobilam:no: bo lekarz stwierdzil ze czasami to takie sa uroki ciazy!!! i ze bedzie tylko gorzej bo to prawdopodobnie wina powiekszajacej sie macicy,ze uciska itd....i ze nic mi nie przepisze bo ciąza i ze powinno minac po porodzie!! Ze niy jak? jeszcze 20 tygodni?? jak ja jestem w stanie wrecz agonalnym. Do łazienki ide 20 minut z rykiem jakby mnie ktos skalpowal:/

Co robic???

Znam ten ból...aż za dobrze.
Mi ulgę przynosi znalezienie punktu zapalnego (macasz, aż zaboli Cię w jednym miejscu tak, że gwiazdy widzisz) i uciskanie, masowanie go.
Owszem takie bywaja uroki ciąży tylko hmmm chyba troszkę za szybko na nie...w 1 ciąży od 7 miesiaca miałam rwę- nie pomogły zastrzyki, masaze-nic. Dziecko siedziało na nerwie kulszowym i męczyłam sie do porodu. Średnio 2 razy w roku mam napady rwy zwłaszcza w okresie jesienno zimowym.

To teraz sie wytłumaczę czemu mnie tyle nie było;-)
Noc z czwartku na piatek miałam wyjetą z życia....tak mnie napitalał ząb, że brak słów. Cała noc wyłam z bólu:no: w pt po południu udało mi się dostać do sadysty. Siadłam na fotel i długo nie czekająć rzuciłam ,,Rwij go, nie chce dziada,, ból był niedoytrzymania i już było mi naprawde wszystko jedno czy bede miała tego zeba czy nie. Odziwo po wyrwaniu nie bolało NIC:-) jeszcze troszkę mam opuchniete dziąsło ale to pikuś. Pierwszy raz od nie wiem kiedy przesypiam całe noce (ząb dawał o sobie znac już wcześniej, nie działały na niego żadne dentystyczne specygiki ;/) Dzisiaj miałam mega pracowity dzionek:-) wykorzystałam fakt, że mogę normalnie funkconowac i wzielam sie za 1 częśc porzadkow świątecznych, a drugie pół dnia lepiłam z moją córą i mamcią pierogi i uszka;-)mmmm objadłam sie jak bąk.

a teraz kurwicy dostaję, bo jest niedziela, prawie 23, a moj szanowny mąż jeszcze nie wrócił z pracy:wściekła/y:
 
mnie chyba też jakaś rwa złapała, ale lżejsze stadium, boli mnie prawa górna część pośladka, zwłaszcza po pracowitym dniu, jak za dużo spaceruję czy sprzątam, i wieczorem jak usiądę w takie pół leżącej pozycji to potem wstać nie mogę....
dziś będę robić NIC :tak: obiad mam z wczoraj, po zakupy wyślę męża po pracy jak wróci, tylko młodego mam dziś na głowie
 
Ostatnia edycja:
Dołączam do grona ciężarówek narzekających. Moje sutki wyglądają TRAGICZNIE. Napuchnięte, z różowymi plamkami, no rzygać mi się chce, jak na nie patrzę i jak o nich myślę. Cycki mi właściwie nie rosną, więc straciłam nadzieję na porządny biust. Generalnie wszystko doprowadza mnie do szału i mam nadzieję, że ten tydzień szybko przeminie, bo w tygodniu przedświątecznym będę pracować tylko po 2 godziny ze względu na urlop szefowej :sorry2:

PS. W Meridzie Walecznej podobały mi się właściwie tylko włosy Meridy i grafika. Sam film przeciętny, zdecydowanie lepszy był oglądany przeze mnie po południu Battleship :dry:
 
Cześć baby

Noelle nie wiem co ci doradzić. Ja bym spróbowała jakiegoś masażu i tak jak Nanulika pisała. Może rwa odpuści.

Citrus mnie się Battleship w ogóle nie podobał.
Nie ukrywam, że teraz czekam na Hobbita i jestem bardzo ciekawa co tam stworzyli.
No i już żaden film od dawna mnie nie zachwycił całkowicie :sorry2:

Mnie w nocy obudził ból zęba i trzyma do teraz.
Oby do środy, bo wtedy zębolog się nim zajmie:dry:
 
Też czekam na Hobbita. W weekend będę rezerwować bilety na pierwszy możliwy wieczorny seans ;-) Co do filmów, mam to samo. Gdy byłam młodsza, podobało mi się więcej filmów i aż się bałam, że podoba mi się WSZYSTKO. Teraz z kolei podoba mi się naprawdę mało rzeczy, lepiej jednak ogląda mi się seriale :cool2:
 
Cześć laski, dzisiaj ja tyz będę marudzić:no:
Obudziłam się zasmarkana:wściekła/y: kuźwa jak nie ból zeba to teraz jakieś choróbsko mnie bierze;/ do tego najyraźniej wczoraj przesadziłam z podjadaniem uszek i pierogów, bo trzustka mi się znowu odezwała:no: więc zaczęłam dzień od herbatki z sucharkami i tak też pewnie skończe:no:
 
reklama
Do góry