reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

A ja mam lenia:(((

I boli mnie wszystko po wczorajszych pierniczkach (4h stania w kuchni) i sprzataniu lazienki (naszlo mnie jak durna o 20stej na szorowanie) - zakwasy czy co to..... buuuu


To moze oglosmy DZIEN MARUDZENIA?
 
reklama
Dziewczyny czuję się strasznie choro :( czy mogę wziąć apap - tak w ostateczności bo juz żadne miody, maliny, cytryny i lipy nie pomagają :( Czy któraś z Was brała?
 
Chorowitki spróbujcie zamrozić całą, umytą cytryne, później ją zetrzeć na tarce i dodawać do herbaty i do wszystkich innych rzeczy do których cytryna się nadaje. :-)
Zdrówka życzę:-)
 
witam po wekendzie,

anade- jak juz dziewczyny pisaly paracetamol bez problemu

nanulika- ja tez sie z piernikami musze zmierzyc ale czasu i checi brak :) a te Twoje rewelacyjnie wyszly

Kitka- zdrowka

ja seriali wogole nie ogladam, za to moja mama po przyjsciu z pracy zawsze ma seanse serialowe :)

Zapominajka- wspolczuje bolu zeba

citrus- 2 dni po porodzie sie napewno powieksza :)

ale slizgawica u nas na ulicach dwa razy dluzej dzis potrzebowalam zeby bez orla wrocic do domu
 
To ja też dołączam do tych narzekających ... znowu łapię jakiegoś doła :( W pracy nic mi się nie chce robić - choć wiem, że powinnam:no: mam kilka rozwalonych spraw i chciałabym je zakończyć ale pewnie mi się nie uda choć siedzę nad nimi i piszę i piszę potem szefowa robi tyle poprawek, że chyba nigdy ich nie skończę. Do tego czuję się przez te jej poprawki jak bym była idiotką, która nie potrafi złożyć kilku porządnych zdań. A wiecie co jest najgorsze?? Że po kilku jej poprawkach najnowsza wersja jest prawie identyczna z moją pierwotną. I weź tu człowieku się nie wk***iaj.
Wiem, że jak pójdę na L4 to będą w pracy gadali, że ktoś musiał przejąć po mnie sprawy .... heh nie chce mi się nawet o tym myśleć.
 
ja dziś nawet odpuściłam sobie wychowywanie młodego, od rana je ze mną czekoladę i ciastka, śniadania nie ruszył :-( ja zjadłam owsiankę, ale nie mam siły z nim walczyć, z głodu nie umrze jak raz nie zje...chyba
 
Aśka wyluzuj i tak będą gadali i tak, współpracownicy zawsze gadają :dry:
Nia u mnie też lodowisko, jak to po weekendzie drogowcy zapomnieli o odśnieżaniu i sypaniu, więc okropność.

A ja sobie tak myślę, że to chyba nie ząb tylko zatoka tak mnie napi****a
 
reklama
Zapominajka- oj to nie dobrze, bo na zatoki ciezko cos w ciazy brac, ja mialam chore chyba z poltora tygodnia temu i lekarz kazal kupic sinupret forte, to ziolowe wiec i dla ciezarnych dobre
ach i pomoglo oczywiscie ale nie wiem czy w pl to mozna kupic
zreszta zatoki i tak musialabys z lekarzem skonsultowac
 
Do góry