Kaja to ominie Cię urządzanie, tzn. rozpakowywanie itp Tylko przykro tak samej siedzieć w domu.. ale masz na szczęście nas
urzadzanie...urzadzalismy w pazdzierniku, pamietacie jak jechalam na dol z Marysia:-)? za pomoca wizualizacji glownie, kupowalismy meble z komputerem..a tu pare fotek z ostatnich poprawek wczorajszych: najwieksza moja radosc z suszarki przy tej ogromnosci dzieci
Ostatnia edycja: