Jestem... jestem, doczytałam nawet was na dwie raty z chustką przy nosie ahhaha
Mdła... kochana ja dzis 4 razy,a le córka za mną z miską biegała, pomagała bo widzi ze dogorywam, kochane mam to moje dziecko, takie dorosłe czasami
przychodzi do brzuszka i mow "maluszku nie zaraź się od mamy"
Cieszę się, ze lepiej się czujesz i dajesz nadzieje zejuż niedługo mi tez przejdzie hyhyhy
Aska super ze tak z tymi rzeczami ci sie trafiło to naprawde dua ulga dla portfela
kaja ty głupot nie gadaj, wszystko bedzie dobrze.... ja gadam takie rzeczy bom ja po mega przejsciach i cięzko mi jakos pozytywnie myslec...a le tobie nie wolno myslec o głupotach bo osobiscie przetrzepie po kuprze...
citrus jak ja ci zazdroszcze tej pasji czytania.... mnie ciezko zaciekawic książką... no chybaze do psychologii
aniaczek moj chłop chodzi, dotyka i gada "czesć mały , nie męcz tak matki, bo kocham was tak samo"
aniaha.. o widzisz... ja nie wiedziałam, ze sinupret mozna w ciązy....poczytam ulotke, zadzyniam do mojej doktor i sie zapytam, bo moze rzeczywiscie warto... a tak psikam nos otrivinem dla dzieci (leje sie a przyjnajmniej nie jest zatkany) , pije mleko z miodem i czosnkiem, płucze gardło septoseptem i psikam hascoseptem (odpowiednik tantum verde) do tego maliny mrozone zasypuje cukrem i pije sok z malin....
Dziewczyny ja w sumie po asce mam duzo ciuskzow, wiec dla dziewczynki niewiele mi zostanie do kupienia, bo mam i posciel, recznik, ciuszki, z uniwersalnych mam spiworki dwa do wozka, rozek
Dla chłopca troche teraz dostałam od kolezanki włącznie z ręczniczkiem... co mi braknie to dokupie pewnie w lumpku albo na jakiś wyprzedazach...
zostanie mi kupienie:
- łózeczka, ale bede szukac niestandardowych rozmiarów bo w sypialni mam mało miejsca, chociaz te 40cm/90 wydają mi sie małe, wolałabym takie łózeczko 50/100 lub 50cm /120, ale takich nigdzie nie widziałam...
-nowszego wozka o ten co mam w sumie mozna uzywac, ale nie wiem czy da sie opony ponaprawiac, bo powietrze ucieka... a wozek cudowny jak dla mnie (inglesina magnum)