reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

CYTRYN, ale masz sny, a niech cie..az sie zama spociłam i zaraz się wydrę normalnie:-D..
Masz ten sam problem co ja.. Niby cel uswięca srodki, ale ja lubie moją cięzko wybieganą w tenisa figurę i tez smutno mi siē z nią zegnac.. Jakkolwiek egoistycznie to brzmi:-D.. Mi sie nawet ten rosnãcy biust nie podoba, wolę jak jest sprytny i normalny..
A na mysl o tym ze rozmiarem dorównam słoniom, bo przeciez jest nas troje w jednym..to chyba profilaktycznie sie do psychologa zapisze:-D..
 
reklama
lumo to fajnie ze chociaz mdlosci nie masz:D tyle dobrego:D


k.a.j.a
ja własnie podobnie,przeciez wiadomo-wszystko dla maluszka,ale po co mu moje dodatkowe np 25kg:-) Chyba sie zaktywizuje jakos;D Troche cwiczen czy cos,tylko ze mi sie nie chce:zawstydzona/y:
 
A ja jestem pełna zapału (oby nie okazał się słomiany;-)) do ruszenia tyłka z kanapy. Od 1-11 będę miała aktywną kartę fitProfit i mam zamiar zacząć odwiedzać basen. Może jeszcze znajdę jakieś zajęcia typu joga dla ciężarnych, albo jakiś aerobik.
Szkoda czasu na siedzenie w domu :)
 
Lumo tak ja się nieruchomościami zajmuję.

A ja w moją kurtkę też się mieszczę, ale ona taka do połowy brzucha jest. No i jeszcze bym zapięła, ale ledwo...
A za chwilę nie zapnę. Do tego jestem gruba, więc i brzuchol mam odpowiedni no i ciążowy już.
A nie ukrywam, że jak mam wydać 300 zł na kurtkę na 1 sezon to trochę mi kasy żal.

A jeszcze mężowy ma urodziny i sobie złożył zamówienie na taki prezent, że mam ochotę ogłosić bankructwo :dry:
 
Cześć dziewczynki ;-)

Wczoraj miałam badania prenatalne... Stresowałam się strasznie, ale....

Póki co z USG wyszło, że wszystko jest dobrze ;-) i na 70% będzie to mój ukochany Franuś :tak: ... na 100% będę miała potwierdzone za 4 tygodnie....

Miałam również badanie z krwi... wyniki za jakieś 2 tygodnie i 21.11 mam wizytę u genetyka - wtedy będę miała 95% pewności, że wszystko jest ok...

Jestem maga szczęśliwa... Mój orzeszek ma 7 cm.... ;-)
 
Sun my też w domu mówimy na dzidziola Franek :)

Cieszę się, że wszystko w porządku. Moje USG też będzie w 13 tyg 5 dniu wg OM (ale z pierwszego USG wyszło że dziecko jest młodsze o 3 dni - ale pewnie nadrobi):-)
 
dzięki dziewczyny:)

w ogóle miałam wam pisać jak to zauważyłam że hormony mi szaleją:happy2: oglądając Dzień Dobry tvn nie mogłam powstrzymać się od wzruszenia, a gadali na temat rejestrowania się w bazie dawców szpiku...no zwariowałam;-)
 
a ja teraz nie myślę o wadzę ;p wychodzę z założenia że nie wiem czy to tłuszcz czy ciąża i będę się martwić potem ;p
w I ciąży przytyłam koło 13-14 kg, i tak naprawdę brzuch ze 3 mc mi schodził, teraz mam jakieś 1,5-2 kg więcej niż przed I ciążą i gdyby nie to że brzuch taki miękki bardziej to było by ok, ale też ja od razu się nastawiałam że w miarę szybko będzie drugie więc stwierdziłam że poćwiczę po 2 ;p po co męczyć się 2 razy ;p
a kurtkę na szczęście mam, w I ciąży starczyła więc teraz chyba też będzie ok :)

A jeśli chodzi ogólnie o to że się przestaniemy podobać to ja też się bałam w I ciąży bo mój mąż lubi szczupłe (okropne to jest wg mnie ale nic nie poradzę), ale się okazało że debilem nie jest i wie że ciążą rządzi się swoimi prawami, no większy biust był jakąś rekompensatą ;p
 
reklama
mój mężu póki co mnie mile zaskakuje, głaska, całuje itp. no i piersi BAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO mu sie podobają:dry:

boję się, ze po ciąży zapyta czemu na fitness chodzę tylko 4 razy w tyg. a nie codziennie po 3h :shocked2:

ale ja sama jestem maniaczka fitnessu, więc luz...tylko niech sie odezwie to oberwie
 
Do góry