Hej,
witam się i ja.. sorki, że tylko tak podczytuję i nie piszę, ale od kilku dni ledwo żyję.. najchętniej położyłabym się do łóżka i obudziła po skończonym I trymestrze.. z nadzieją, że pewne jego "przywileje" miną.. generalnie non-stop mi niedobrze, nie mam ochoty nic jeść, dodatkowo od 3 dni mam na maxa zawalone zatoki - nie mogę oddychać i z tego pobolewa mnie ciągle głowa... a jeszcze dziś rozwaliłam zderzak w moim autku, bo wjechałam w faceta przede mną..

tyle dobrego, że jemu nic się nie pogięło, bo przywaliłam w hak, ale ja mam popękany zderzak, a nie mam autocasco.. :/ eh, życie.
W każdym razie podczytuje Was na bieżąco i kibicuję każdej z osobna

jaki wrócę do świata żywych, to może będę bardziej "rozmowna"..
Noelle1986 - czosnek, herbata z cytryną, sokiem malinowym, miodem, gorące mleko z masłem i miodem,rosołek tłusty a gorący ;-) syrop z cebuli (siekana cebula zasypana cukrem, aż puści sok) - PS. sorry, ale ja bym się murowanie porzygała!!!

, inhalacje olejkami eterycznymi, krople do nosa z soli morskiej np. Pure Sea, syrop *spam*, maść majerankowa pod nos, wygrzewanie w łóżeczku... i czekanie na lepsze czasy!