reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Cześć Dziewczynki!

Siostra cioteczna mojego M w poniedziałek urodziła swoje 3 dziecko waga: 4300, rodziła naturalnie. Na drugi dzien wyszli ze szpitala, a dwa dni po porodzie zjawiała się na wykładach!!!! Wyobrażacie to sobie?:szok: Wszystko odbyło się w Stanach, a tam strasznie szybko wypuszczają po porodzie ze szpitala.
Aniaczek moja kumpela ostatnio rodzila SN i jednego dnia urodzila o 2 w nocy i na drugi dzien ja wypuscili z dzieckiem, czyli na druga dobe byla juz w domu i smigala jak glupia, ale ona mloda wiec ja sie nadziwic nie moglam, ja po cc to dlugo czulam szwy i wogole
 
reklama
Witam serdecznie
Chciałabym się dopisać :tak::-)
hmmm dziwnie tak od nowa wszystko przechodzić na bb:rofl2: Należę już do moich Kochanych Mamusiek Czerwcowych 2010
Jestem mamą wspaniałego Jasia i spodziewamy się drugiego cudziku , który ma przyjść na świat planowo 27 maja. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona:zawstydzona/y:
Pozdrawiam serdecznie:-)
 
Aniaczek moja kumpela ostatnio rodzila SN i jednego dnia urodzila o 2 w nocy i na drugi dzien ja wypuscili z dzieckiem, czyli na druga dobe byla juz w domu i smigala jak glupia, ale ona mloda wiec ja sie nadziwic nie moglam, ja po cc to dlugo czulam szwy i wogole


tu w se tak samo, ja urodzilam Marysie o 22, o 7 rano ja lekarz zobaczyl , a ze byli tesciowie u nas i koniecznie chcieli nas odwiedzic w szpitalu, zadzwonilam rano, zeby jak chca nas odwiedzic, zeby tradycji stalo sie zadosc to juz bo zaraz wychodzimy, o 11 bylysmy w domu, a o 19 na kolacji wigilijnej u moich rodzicow:-D
Witam serdecznie
Chciałabym się dopisać :tak::-)
hmmm dziwnie tak od nowa wszystko przechodzić na bb:rofl2: Należę już do moich Kochanych Mamusiek Czerwcowych 2010
Jestem mamą wspaniałego Jasia i spodziewamy się drugiego cudziku , który ma przyjść na świat planowo 27 maja. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona:zawstydzona/y:
Pozdrawiam serdecznie:-)

witaj Perfecta, ja tez grudniowe 2008 i teraz tu, jak juz raz wlazlas na bb to szybko nie wyleziesz:-D..fajnie , ze do nas dolaczylas;-)
 
witam w cudowny piąteczek, dzisiaj chyba okna po pracy pomyję, bo piknie będzie...
super weekend się szykuje, na razie bez planów, ale już po nim wizyta, więc :-)
jeszcze 6, 5 h pracy:sorry2:
wczoraj wyciągnęłam takie cudowne body z szafki (mąż kupił w prezencie jak się dowiedział o maleństwie w grudniu) i tak leżało, leżało... ale ono jest malutkie i rozkoszne , już się nie mogę doczekać az małego ludzika w nie ubiorę i przytulę :happy2:
miłego piąteczku majówki!!!!


p.s. mogę prosić o dopisanie do listy, bo już jestem z wami jakieś dwa tyg, a na liście mnie brak :zawstydzona/y:
 
ja do szkoły się nie wybieram, w pierwszej ciązy też nie chodziłam, miałam cc, teraz też mam taka nadzieję więc bez sensu, a jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem to instynkt robo swoje :) ja ogólnie nie mam podejścia do dzieci i boje się takich małych ale ze swoim problemow nie miałam, a jak coś to położna z przychodni jest do dyspozycji chyba przez 2 mc i można dzownić i pytać albo do domu przychodzi jak jest potrzeba :)
 
witam w piątek..... sny mi spierdzieliły poranny humor:(((

Masakra - pół nocy nie spałam dzisiaj, takie koszmary mi się śniły:(((((
Najpierw na wizycie gin stwierdziła że serce dzidziola przestało bić, ja się uparłam,że to nieprawda i postanowiłam poczekać 2 tyg do wizyty pomiarowej...

obudziłam się, a potem znów zasnęłam i tym razem śniło się tak:

na tej wizycie pomiarowej lekarz po kolei mierzył maleństwo i wyliczał jakieś braki: a to że jakaś kość nie taka, a to że z jelitem jakiś problem, a to że to jeszcze nie do końca wykształcone.... podsumowując zaśmiał się jak Jim Carrey w MASCE mówiąc: no niech Pani zgadnie, co to może być skoro po całym ciele rozsiane są jakieś niedociągnięcia? ja przerażona milczałam, a on z szelmowskim uśmiechem: No rak proszę pani, rak!!! poza tym za tydzień dziecko prestanie korzystać z pani układu odpornościowego i przejdzie tylko na swój... i wtedy to ja już zadnych szans nie widzę!



Potem już bałam się zasnąć więc oczy mam jak 5zł:(
 
reklama
citrus

łącze się w bólu-ja też jutro do pracy. Eh...u mnie weekend ma zupełnie inne znaczenie niz dla tych co pracują od poniedziałku do piatku.


Ja do szkoły rodzenia sie nie wybieram-chyba ,ze poprowadzic jakies zajęcia. Natomiast moj mąz z chęcia by sie wybrał-i dla teorii i dla praktyki jesli chodzi o pielęgniacje malucha. Jakos do niego nie dociera ,ze go naucze:-D Bo on od poczatku by juz chciał perfekcyjnie wszystko robic-ehhh faceci:no:
 
Do góry