Maj 2013 :):)

[witch84]

Postaram się zaglądać, ale codziennie to może być wyzwanie. Może chociaż co drugi dzień? ;-)

U mnie też wycie - bo nie dość, że ospa, to wychodzą młodemu piątki.

Później postaram się porobić suwaczki, ale muszę się z tym forum jakoś ogarnąć.

 

[camel]

Byl 2 tyg. :-)

 

[wiolonczela42]

mogliscie isc wyzebrac jeszcze przynajmniej 2 tyg,poza tym teraz jak mały chory to mu sie nalezy jak psu buda, jak Ty go masz tachac ????

Witch to trzymam za słowo.

Obudzili sie .......ide wiec

 

[Filipiamama]

Moje potwory posnęły. Fifi pewnie pośpi, ale Zośka stęka i jęka więc nic pewnego. Filip odmawia jedzenia wszystkiego. Niby am, am, biegnie ze swoim krzesełkiem, zerka do miski i już na oko wie, że to nie to co chciał i nie je. A ja od rana zamiast się przespać jak byli na basenie, to gotowałam. Zośka też tylko mnie dziabnęła w cycka i tyle było jedzenia.

Witch84 witaj Miło poznać kogoś nowego Ja miałam mieć kwietniowego Filipa, ale mu się nie śpieszyło i tak wylądowałam na majówkach. A teraz Zośka miała być styczniowa, a jest grudniowa.

Camel, no niewesoło. Pogadaj z mężem i może zróbcie jak radzi wiolonczela, bo się zamęczysz. Ja parę razy dźwignęłam Fifula i miałam wrażenie, że się zaraz rozsypię, a on przecież lżejszy od Jaśka. Do tego jak chory, to marudny, a Ty masz odpoczywać.

 

[witch84]

Ja za to nie wiem, co to problemy z niejedzeniem. Owszem zdarzają się dni, że dzieciaki prawie nic nie zjedzą. Ale najczęściej jedzą wszystko, co dostaną. Faworytem Starszej jest śledź (zjadając mówi: "Mmmm dobra rybka"). Od kiedy Marcin był w stanie siedzieć, nie dostawał prawie wogóle papek. Większość posiłków zjadał zgodnie z BLW (polecam tą metodę karmienia). Jedynie jak czasu nie miałam, to dawałam mu coś ze słoiczka, ale z reguły pluł tym dalej niż widział.

No i czytam, że się odchudzacie ;-) No i ja cały czas próbuję, ale idzie mi opornie. W tym tygodniu mój mąż będzie na wyjeździe i od poniedziałku mam zamiar zacząć pierwszą fazę diety South Beach. Obecnie ćwiczę brzuszki i kilka dni temu pozyczyłam rowerek (ale jest do d..., bo nie mogę wystarczająco wysoko podnieść siodełka i kolana mi siadają).

 

[camel]

Jestem...byl troche dziadek na pomoc..bym mogla choc ogarnac troche rzeczy i przygotowac cos do jedzenia i sama zjesc i wypic kawe...na szczescie byl w domu to nas zawiozl do lekarza..bo inaczej nie miala bym jak do lekarza pojsc...bo oczywiscie dzis prywatnie musialam... 70 wizyta i 70 leki..czyli bilans weekendu ...jestem na minusie 140 zl.
Dziadek polozyl jaska spac...ale cos chyba jeszcze nie spi...bo slysze ze sie kreci biedaczysko...mam nadzieje ze wstanie i bedzie mu troche lepiej...bo nie na reke karmic go antybiotykiem...
Mamy przepisany jak stan do jutra sie nie poprawi i nadal bedzie taka wysoka goraczka..mial ponad 39.

 

[ewcia.83]

Cześć Matki.
Cześć Witch - rozgosc się. Fajnie ze chcesz dołączyć. Zawsze to jakis powiew świeżości. Pytaj, zagaduj i "wtrancaj sie"

Camel oby nie rozwinelo sie zapalenie ucha. Skad sie to dziadostwo bierze? Niech by chociaz za jednym bólem zebiszcza wyszły.

Filipia to Ci sie damulka trafiła. Tez pieszczoszek.

Wiolon mam jutro przyjechac i ocenic czybten syf jest większy niż moj?

Kooska jak Ci nie życzyć dobrego partnera jak Ty mądra, ciepła, piękna i masz cudowną O. No zaslugujesz jak mało kto.

Elajar switnie ze szkola to byl dobru wybór i ze znalazłaś swoja drogę.

Ja z Młodym dzis na basenie. M.pojechal do Lbn. Trafil sie kupiec na jego samochód i postanowiliśmy sprzedac. Gorzej ze on juz planuje co z ta kasa zrobić i zamierza kupic motocykl :/
Mlody na basenie na początku wystrachany i w placz, trzymal sie kurczowo. Ale po 15 min juz byl great fun. Tu troche inne techniki, moze dlatego ze dzieci starsze ale na zasadzie rzuć dziecko i czekaj az wyplynie w lbn bylo bardziej och ach ę, taka profeska.
Mlody jak zasnal po basenie o 14 tak wstał o 18 wiec dlugi wieczór mnie czeka...

 

[aniazetka]

Witaj Witch, witajcie dziewczynki
moja obejrzała Reksia i położyłam ja spac, od poniedziałku była w zlobku i dzisiaj juz mamy katar, masakra z tym dziadostwem, mam nadzieje, ze na katarze sie skończy, moze to po szczepieniu.
dzis nie wychodziliśmy bo od wczoraj wieje strasznie, wiec miałam juz dość zabawiania, a to bajka, to książeczka, ciastolina etc ale ogólnie udany dzień, zwłaszcza ze jesteśmy dzis same bo m musiał wyjechać i pewnie wróci nad ranem.
zrobie sobie jakaś kolacje, prysznic, naleje winka i obejrzę seks w wielkim mieście, ot taki babski wieczór w samotności, ale ja tak lubię od czasu do czasu pobyć sama ze sobą
Kooska ja cały czas trzymam kciuki abyś znalazła na swojej drodze kto będzie Ciebie wart, oby szybko
Camel jak tam Jasko? Lepiej?
Miłego wieczoru

 

[wiolonczela42]

Ewcia zapraszam zapraszam jak Ci podac numer telefonu , prywatna wiadomosc wyśle, czy coś. Uprzedzam, że u nas wieje, śnieg stopniał wiec żadnych atrakcji w okolicy Ci niestety nie zaproponuje.

Ewcia zobacz czy dostałas. JAk masz to napisz mi sms to Ci adres przesle.

 

[camel]

U nas dalej walka z goraczka...jak do jutra nadal bedzie jak dzis to antybiotyk pojdzie w ruch.
Teraz puscila goraczla po syropku i nawet sie bawi...ale jesc nie chce...

Za to mi cisnienie skoczylo po tel mojej mamuski...oczywiscie w skrocie pointa jest taka ze chyba wyrodna matka jestem i powinnam juz dawno isc do lekarza...a nie dopiero dzis i przeze mnie dziecko cierpi...
Rece mi opadly i troche mi sie przykro zrobilo od tych "dobrych rad"...