Maj 2013 :):)

[ewcia.83]

Filipia no to chyba możecie uczyć jak "to" się robi. Myślę że będzie wszystko ok. A skoro 2 krechy no to robota zrobiona Fajnie.

Wiolonczela jak to? Znaczy ze wtedy gadałam że nie wrócę do tej pracy a zostane w Lbn? Tak? Hmm wydaje mi się ze od początku wyjazd w mojej głowie sie bujal..ale może jakaś podświadomość. Cholera wie.

Leskowa ja wiem ze nie masz czasu kobito ale tam na grupie należy się przed nami obnazyc

 

[ormianka]

Dziendoberek

Filipia trzymam kciukasy, ale super... odważna babeczka jesteś...

Ewcia, ciezki temat... ale lepiej teraz niż jak juz sie przeprowadzicie. Bedzie dobrze...

Leskowa pozytywne fluidy przesyłam... cierpliwości życzę

Wiolonczela ja nie szaleje... bedzie spaghetti... zreszta ulubione danie Młodego... makaron ma potem nawet w uszach

U nas pogoda super... po obiadku lecimy na dwór... trzeba korzystać...

 

[evi26]

Cześć dziewczyny , u nas noc ciężką chyba ze 100 pobudek nie wiem o co temu dziecku chodzi ???.
U nas też pogoda się nie sprawdza wczoraj miało być ładnie i 22 C a było brzydko i padał deszcz 14C .
Ewcia - faktycznie masz problem ,musicie obgadać problem jeszcze raz, jeśli teraz nie poruszysz spraw finansowych to później będzie ci jeszcze trudniej .

Filipiamama - to w takim razie takie na razie ciche gratulacje

 

[Filipiamama]

Odważna, nie odważna. Mam mega pietra. Zwłaszcza teraz, jak Filip się taką przylepą i rozdartusem nocnym zrobił. Cały czas powtarzam sobie, że dam radę. W sumie co mam nie dać.

Pogoda dziś świetna, a ja jakaś śpiąco przymulona. Fi dopiero padł, a ja zabieram się za obiad. A potem spacery

Ewcia, ja wierzą, że Ty sobie w każdej sytuacji dasz radę, ale nie wątpię, że się stresujesz.

 

[ewcia.83]

No tak. Widzę ze moj mega dlugi post zginął w eterze.

No to jeszcze raz.
Ja juz na dworze. Mega goraco nie jest ale wiatr cieply. Stroilam sie tyle ze dziecko mi zgaslo zanim przekroczylismy prog. Ja go do wozka a on oczkami łyp łyp i spi. Chyba ta wczorajsza na szpilach mi zagrala na ambicji bo nie wiedzialam co ubrac zalozylam marynarke

U mnie obiadu niet. Tylko zupa i jakis twarozek. Wczoraj mezowy jak zobaczyl ze marynuje filet z indyka powiedzial, znowu mieso? No więc w powazaniu to mam i nie gotuje.

Wiem ze musze zaczac temat teraz. Pozniej jak zobacza ze sie da za ta kase, to po co zmieniac, prawda. Najgorsze ze po zmianach w firmie nie znam personalnie nowgo szefa i nie wiem jak zaatakować. Ale powrot do Lbn na tych stawkach do apteki wybitnie mi sie nie uśmiecha. Tym bardziej ze to tez nie taki luksus. Praca zmianowa, większość czynna do 21. Swiatki piatki i niedziele. Lipa.

Filipia dasz rade bo co masz nie dac. Super byloby gdyby sie udalo tak od razu. Z jednej strony zazdroszczę ale z drugiej u nas byloby to finansowe zabojstwo. Zdaloby sie wrocic do tej pracy chociazby po to zeby zajsc w ciaze a Fi wyrosnie z przylepy. Bedzie musial.

Dobra jogurt i bula bo jezdzi mi w brzuchu.


Filipia a tak z ciekawości. ..czy ten Twój nowy lekarz cos mówił a propo tego ze pierwsze cc i teraz starania o kolejna ciążę i jakie perspektywy na nastepny poród. ..gadaliscie o tym?

 

[wiolonczela42]

Filipcia super, brawo, gratulacje, nic sie nie bój , teraz to juz z górki ), bo inaczej być nie może, najtrudniej podjąć decyzję, potem już samo się robi.
Ostatnio własnie myślałam jakie cudne, baśniowe wręcz są te pierwsze chwile w szpitalu, gdy dziecie tak sobie leży i spi w akwarium i człowiek tak się na nie patrzy, jak na siódmy cud świata i te pierwsze przytulasy, poznawanie siebie, przytulanie do piersi, otulanie, mizanie, wąchanie go, hmmmm
Ewcia a może jeszcze Ci sie uda pobyć chwile z małym, wiesz nie ma tego złego ,,,trzymam kciuki, żeby bylo jak najlepiej dla Waszej rodziny

 

[Filipiamama]

Ewcia, gadaliśmy i on powiedział, że perspektywy na naturalny są, ale o takich sprawach to rozmawia się później. Na pewno, jeśli dziecko byłoby większe, a Fi właśnie był większy, to on by nie ryzykował, albo ryzykowałby na moją pisemną prośbę. No i w razie naturalnego porodu, jakby jakiekolwiek trudności, to też raczej od razu decyzja o cc. Na razie o tym nie myślę, będzie co ma być, a lekarz wydaje się być w porządku i wie chyba co z czym się je.

Wiolonczela, dziękuję Teraz nawet jakbym miała wątpliwości, to na nie za późno

 

[camel]

Oooj...ja tu zagladam..a tu filipia z takini wiesciami..to i ja takie ciche gratki sle...dasz rade w to nie watpie.....

Ewcia w sumie i malz i ty macie racje..zdecydowanie musisz pogadac z szefem..w koncu to ty stawiasz wszystko na jedna karte...

A moj Jasko przespal caaaala noc.... A ja czuje sie bardziej niedowalona niz wtedy gdy wstaje co godzine? Za duzo snu?

 

[leskowa]

Ewcia obiecuje, że w wolnej chwili się ujawnie Zapewne w weekend , jak znajdę trochę czasu.

Filipia celność widzę 100 % , super ! A radę dasz napewno, bo kto jak nie my, matki

 

[Elajar]

Filipia-ciche gratulacje Jestem pewna, ze dasz radę

Ewcia-dzialaj!!!!! tak, aby Wam bylo dobrze...wiem, ze te finanse....trudny temat

My dzis spedzilismy dzien u Adasia (dzis maruda mała), ale Tomek tez byl marudny...
Ania zaskoczyla mnie calkowicie. Moja bratowa z bratem maja taki mały ogrodek, a obok pełno sąsiadów z dzieciakami. Ania od poczatku podglądala dzieciaki i w pewnym momencie stwierdzila, ze chce isc do nich na plac zabaw....nie wierzylam, ze się odwazy...a ona poszla... Szok.... Potem wrocila, znowu poszla na troche.... Moja córa staje sie odważniejsza...i juz przedszkole widze w jasniejszych barwach

Jutro bedzie gorszy dzien, bo z babcia :/....wytrzymam
A moja mama niestety nie wytrzymala bez smsa....ale bez podnoszenia cisnienia....a i tak mam jej dosccccccccccc

fajna trójeczka????????? moje Skarbki