reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Ewcia jak sie przeprowadzisz na ślask to do mnie bedziesz miala blisko. Ty to się masz fajnie, wszędzie blisko.
Co do fotelików, niestety problem kończy się dopieo jak dziecko samo nauczy się do niego włazić, chyba że te foteliki obrotowe , ale nie wiem jak to wyglada w praktyce .
Pranie muszę isć rozwiesic do ogródka.

cammel brawo, to czekamy na recenzje
 
reklama
Wiolonczela jeszcze parę razy zmienię pracę lub pracodawca przeniesie magazyn i poznam was wszystkie bez jakiś specjalnych spotkań. A tak szczerze to mam coraz więcej wątpliwości. W marcu ma byc ważne spotkanie w hurtowni omawiajace zmiany systemowe w nowej hurtowni. Dostało mi się tego maila przypadkiem ale sama zaproponowalam ze chyba powinnam tam być bo pozniej nikt nie będzie miał czasu i możliwości coś mi tłumaczyć. Jeśli szefowa uzna że ma to sens to wybieram się w delegację :D Rodzina juz uprzedzona (mąż i mama) Dziec musiałby zostać pod ich opieką calusienki dzień bo wyjechalabym kolo 5 rano no i wróciła pozno wieczorem/w nocy. Co wy na to?! :D

Młody pilowal od rana. Rozwalil mi moj ukochany kubek na herbatę. O 9 go zatkalam cycem bo juz nie mogłam wytrzymać. Śpi do teraz.

Ja w weekend też 3 prania puscilam. Byłam na małym polowaniu i co nieco przynioslam. Tylko ja nie mam ogrodu do wieszania.... a szkoda bo pogoda aż prosi.

Camel gratuluję zakupu. Opowiesz czy fajny.
 
Dziendoberek

Właśnie się usypiamy, wiec do Was piszę bo padłabym pierwsza. Noc tragiczna, nawet cyc nie działał. Kurcze czemu tak jest że raz super, jest nadzieja a potem totalna porażka.

Ewcia zazdraszczam... z chęcią wyrwalabym się z domu, nawet do pracy.

Wczoraj Młody miał 1 drzemkę 2 godz. byloby miło jakby dziś ten wyczyn powtórzył. Narazie tańczy w łóżeczku breakdance'a;)
 
A tak w ogole gdzie kooska, rosomaki i reszta...bo cos cisza

Obecna... w weekend sporo sie dzialo, na relaks czasu nie bylo. W sobote gralysmy mecz - PRZEGRANY Z KRETESEM! Musimy wygrac jeszcze dwa, zeby utrzymac sie w lidze. Oj... kiepsko to widze. Po meczu robilismy grila ze znajomymi i w niedziele tez sie tak ulozylo. Wczesniej spacer, zakupy itp. Wczoraj zasnelam juz 0 21. Mlody przez te choroby ,zeby i nie wiem co jeszcze poprzestawial sobie godziny. O 20 juz pada, w zasadzie to juz o 18 zaczyna jeczec. W ciagu dnia roznie z drzemkami, ale budzi sie 6 rano albo i 5:45... masakra!! W nocy okolo 3 budzi sie z placzem, nie wiem czemu. Jak sa dwie drzemki to pierwsza o 9 druga o 13-14 ... obudzi sie o 15 i nijak, do 20 ledwo ciagnie, ale o 17 przysnac nie chce. Dzis zaczelam mu zmieniac pory drzemek. Moze wroci do normy wszystko, bo ciezko mi jakos o 5:45 wstawac i bawic sie z dzidziorem. 7:30-8 byla bardziej rozsadna... po co mu sie tak poprzestawialo ,to ja nie wiem.

Jesli chodzi o foteliki, to my mamy maxi cosi tobi 9-18kg - uzywany, ale chwale sobie. Troche toporny, ale wygodny, bezpieczny i mozna ulozyc dzieck ow pol lezaco i ma regulowany podglowek.. Ciezko wsadza sie i wyciaga dziecko, ale moze jak bedzie troche starszy i nie bedzie robil scen, tak jak teraz to moze bedzie lepiej, bo na razie jak go wyciagamy to pasow odpiac nie zdarze a on juz sie wygina i chce wychodzic. Moze to kwestia odsunieta przedniego fotela, zeby wiecej miejsca zrobic, albo moze nasze auto za niskie jest i ciezko mi sie zchylic... nie wiem, ale ogolnie chwale sobie.

Od czwartku mamy 3 zabka (lewa dwójka) i chyba od wczoraj prawa dwujka...widzialam jakby kropeczke, no i pierwsza gorna jedynka chyba zaraz wylezie, bo gula byla...wiec z humorkami roznie bywa. Czasami bawi siew najlepsze i niezauwaza jak go wolam, a czasami ni moge za bramke w kuchni przejsc bo leci z jekiem.

Ja tez jaks taka przybita jestem po wyjezdzie mojej mamy. Jakos tak smutniej, nudniej. Choc pogoda dopisuje, to mnie jakies dolki lapia i czuje sie jakas zmeczona, zaniedbana, nic mi sie nie chce i bardzo latwo sie irytuje. Eh.. i chyba pare kg przybralam pod czas wizyty babci i przez grile weekendowe...:-(

Ah, zapomnialam dodac - mlody wczoraj zrobil pierwszy krok, moze i by bylo wiecej, ale matka wariatka zaczela sie podniecac i dziecko calowac, no to klapnal na dupe i koniec.
 
Ostatnia edycja:
U nas jakieś cyrki dzisiaj. Ryki, płacze, marudzenia. Szklanka zbita, laptop zrzucony, dwie kupy, jedno klepnięcie brudnym tyłkiem na dywan.
Spanie od 10 do 10.20. Marudzenie i marudzenie. Nie mogę się ruszyć. Cycek i cycek, bo inaczej wycie nie ustaje.

Ale za to Filip prowadzony za rączki chodzi
 
Rosomaki no nie powiedzialas mi co to za sport. Domyslam sie ze jakis druzynowy. Zdradz kobieto.

Ja nad zalewem. Pomyslalam ze ta depresje rozgoni slonce i chlupot wody. Ladnie jest, naprawdę ładnie. Filipia moze jutro powtorzymy? Czy Sandomierz? Sprawdzilam ze to 100km. Myslalam ze blizej cos. Ale nic to. Damy radę. Mlody spi w wozku ja mam kawe i ksiazke. Mam nadzieje ze swieze powietrze dobrze mu zrobi bo ostatnio jakis nie do zniesienia jest.
 
reklama
Fifowa dlatego ja z uporem maniaka co jakis czas sledze na you tubie filmiki z pierwsza pomoca, juz ok u Was?

Ewcia zazdroszcze
Rosomaki siatkówka?
My juz w domku, cos wieje, a chłop drzewo szlifuje na plac zabaw
 
Do góry