reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Elajar to dobrze ze widac postepy....
A co do pobudek u nad w najlepszym ukladzie sa 2 pobudki..

Dziewczyny zazdroszcze wam tych foteli...
 
reklama
U nas też w najlepszym wypadku dwa cycowania. Pobudek zazwyczaj więcej;) Ale ostatnie dwie noce nie były najgorsze;)
No i wróciło jedzenie kolacji. Po 19 Fi zjada kaszkę, a po kąpieli dostaje cycka.

Ewcia, ja jestem przekonana na 98%. Oglądałam go już w Baby Fancie, ale tam za nic nie mogę się dogadać z jednym panem;) Jak do soboty nie zdecydujemy, to władujemy się Wam do samochodu i będziemy jeszcze oglądać;)
 
ormianka , tak sobie myśle, bo napisalam ,że wpływu ten pęknięty styropian na bezpieczeństwo nie ma, ale to tez zależy co Ci pęknie, a styropian w tych fotelikach pęka nagminnie, z wad - to dziecko się poci, a materiał się mechaci, ta regulacja do spania nie jest jakaś szokująca, fotelik się na tym mechaniźmie przechyla do tyłu, troszkę. Na pewno fajna jest kwesia tego zagłówka , fotelik jest ciężki, wydałam na niego prawie 900 , w tamtym czasie i uważam , ze to za dużo kasy jak na taki fotelik. Ale na pewno jest milion razy lepszy niz te z marketu
 
Hm... to myślałam że troche lepiej to wygląda. Może jeszcz ten dziewczyn zobaczę... tylko on miał chyba mało testów. Moja bratowa ma po starszaku, z krowią wkładka ale jej się nie zmechacil:/ chyba musze obejrzeć w realu i porównać. Cena... to ja myślę że ten przedział wagowy jest najdroższy, bo na najdłużej starcza, niestety.
 
Faktycznie testy przeszedłl znakomicie i to przemawia za tym, ze jest godny polecenia , reszta tak jak napisalam.

Tylko ten od dziewczyn jest od 0 do 18 , nie od 9 do 18 ( a niby to przemawia juz na plus fotelika).

Elajar kiedy chcesz podziękować babci za wspólprace??
 
Ostatnia edycja:
W kwestii fotelika jeszcze jedna sprawa. Jak jest u was?? Bo nie mam porównania. Wsadzenie dziecka w fotelik mimo wielkich drzwi w samochodzie wcale nie jest łatwe. Trochę tak po omacku i na wyczucie i zawsze ktoś gdzieś przywali. U was też tak jest?
 
Pisałam, pisałam, przyszedł Filipek, walnął łapą w laptopa i tyle. Jak on to zrobił, nie wiem.

Nockę mieliśmy nie najlepszą, ale jakoś żyję. M. mnie wkurzył. M. miał na 7 do pracy jechać, wstał o 6.30 razem ze mną i Filipem i pojechał. Tłumaczył, że nie chciał nas wstawaniem budzić, a potem nie zabrał małego, bo przecież i tak ja się obudziłam. A może po prostu chciał się wyspać?? Ani na 7 nie dotarł, ani mi nie pomógł.

Ewcia, mi się wydaje, że łatwiej się ładuje dziecko do fotelika co jest przodem do kierunku jazdy;) U nas łatwiej, bo na razie nosidło, to bokiem wsadzamy, a całość dopiero układamy w samochodzie;) Ale ja i tak zawsze o coś zahaczę, jak się z nim szarpię;)
 
Filipia u mnie też dziś dzień się wczesnie zaczął. Coś mi z tym dzieckiem się dzieje. Czy te zęby czy jakiś skok? Nie wiem. Mam problem z komunikacją z nim. Wstaje, to zaraz ziewa. W łóżku juz nie polezy bo gryzie, szczypie, robi mi malinki gdzie popadnie na gołe ciało a ssac pierś chetnie ale w kosmicznej pozycji np. pozycji psa z jogi :) jak coś robię przyjdzie i uczepi się nogawki, oczy kota ze szreka i wymusza placz kaszlem. Spalby najchetniej nie ze mną...na mnie! Pierwsza pobudka juz o 22, czyli zazwyczaj kąpie się już w popłochu bo zaraz się obudzi. Kurcze kto ma kryzys? Ja czy on?

Filipia oczywiście ze M. chciał się wyspać. Oni mają to we krwi :)

Wiesz, wcale mi się nke wydaje zeby przodem było łatwiej. Ten fotel z przodu musi byc dosuniety żeby usztywnic fotelik...z reszta nie wiem. Zamontujecie przodem u siebie to podejrzymy ;) aaa i koniecznie jakąś matę ochronna na siedzenie pod fotelik!
 
Ja nie wiem czy jak się tak tydzień zaczyna to dobrze wróży;)
Filip już przywalił głową w stół, pół mieszkania już zdemolował. M. zostawił mi niebagatelną kwotę 30 złotych na szaleństwa. A i jeszcze z firmy dochodzą mnie niepokojące wieści. Każdy robi co chce. Tak to jest jak się zatrudnia po tak zwanej znajomości.
 
reklama
U nas noc nienajlepsza..fo 4 chyba z 5 pobudek i wiszenie na cycu..moj tez ma jakis rzep do mnie..woec moze to rzeczywiscie jakis etap w rozwoju..

Co do wkladania do fotelika to ja nic nie bede mowic..bo u mnie to dopiero zabawa, auto miniaturowe, 3-drzwiowe, jasiek klocek...to tak jak wkladanie pomaranczy do karafki..

ps. zamówiłam wózek :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry