reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Cześć dziewczyny :) Dzięki za miłe powitanie :)
Ja dziś od rana znów przymulona, witałam się z kibelkiem, ale jak zwykle nic...
Buszuję trochę z moim synkiem, chociaż nie mam zbytnio siły na wielkie zabawy.

Piszecie o pracy: ja od 17 września jestem na L4, ale chorobowym, nawet jeszcze nie na 100%, ale to lepiej, bo nie chciałam, żeby wszyscy od razu wiedzieli. Ja jestem nauczycielką w małej, wiejskiej szkole i plotki by już po chwili były. Z Kubą byłam na L4 od 4 miesiąca, ale to ze względu na bardzo wysokie ciśnienie. Teraz ciśnienie mam raczej w normie, a pracować planuję do ferii zimowych - wypadają nam w połowie stycznia. Potem już chyba dam spokój, zwłaszcza że boję się szalejących dzieci wpadających w mój brzuch. Ale nigdy nic nie wiadomo, w szkole jak to w szkole, bywają różne stresujące sytuacje...
 
Witajcie kobietki

Z wielkim strachem wpisuje sie do was....Mam na imię Magda.
Za soba ma 3 straty, 2003, 2005 i czerwiec 2012. mam córeczke 4,5 letnią....


jestem już po pierwszej wizycie, jest pecherzyk w macicy, wielkość odpowiada wiekowi ciąży...
Lekarz obstawił mnie lekami, biore luteine, duphaston i zastrzyki clexane.
Licze a cud, ze tym razem sie uda...

Wstępny termin mam na 27 maj

Pozdrawiam was serdeczne...
 
Witam Was kochane :) U mnie narazie cisza, brzuch przestal bolec, troszke mnie jakby delikatnie mdli, ale tak lekko bardzo, piersi nadal jakby mialy lada sekunda wybuchnac. W nocy tylko przydarzylo mi sie cos niemilego. Obudzilo mnie swedzenie tam na dole, ale jakie! poszlam sie umyc, mam laktacyd i o dziwo pomoglo. boje sie ze to jakas infekcja, mam w domu pimafucin, takze jak sie to dzis powtorzy to na noc sobie zaaplikuje. do mojego usg zostalo 5 dni- nie moge sie doczekac:))))) Sciskam Was mocno i zycze milego dnia :)) majóweczki moje :)
 
reklama
mysiak w takim razie 3mam kciuki najmocniej jak sie da! &&&&&&&&&&&&&
Ja tez jestem po jednej stracie. To moje pierwsze dziecie. Tez bardzo sie balam, ale sluchaj jak jest na usg ok, to postaraj sie myslec pozytywnie, odpoczywaj duzo i wyobrazaj sobie ze juz masz malucha na rekach, co z nim bedziesz robic jak sie urodzi itp, podobno to przyciaga same dobro:) Ja nie mam jeszcze terminu ustalonego, 1.10 mam II usg i czekamy na <3. Sciskam Cie i wierze, ze tym razem sie uda!
 
Do góry