aśka Ja mam dokładnie tak samo. Chodzę i wietrzę wszędzie, non stop i bez opamiętania. Najchętniej to bym spała na balkonie. Kołdrę z tyłka zdzieram, mam lodowaty, ale przykryć się nie przykryję.
Ja też tak mam z wietrzeniem- otwieram okna a mąż zamyka za mną u nas w Łodzi 11 stopni a ja otworzyłam okna (korzystam z tego, że jestem chwilowo sama) i dobrze mi.
Dużo majówek już urodziło, ja mam termin na 4 maja i nic się nie dzieje oprócz szyjki skróconej. Boli mnie natomiast w dole pleców ale tylko z lewej strony. Nie wiem czy to wynik mycia podłóg i schylania się w pt czy może bóle krzyżowe? ale z jednej strony tylko? nie wiem czego się spodziewać i tak się zastanawiam że może coś się zaczyna..
Ostatnia edycja: