reklama
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Chmurka84 miała chyba cesarkę planowaną na piątek i dam sobie rękę uciąć, że pisała, że wzięła do mnie numer telefonu, żeby dać znać. Niestety, nic nie wiadomo, bo nic nie napisała i zaczęłam się mocno martwić już wczoraj Chyba, że coś mi się pokićkało...
ALG
Fanka BB :)
No ja cały czas jeszcze w domu i poki co nic nie przyspiesza wiec moze ktos jeszcze mnie wyprzedzi
ALG
Fanka BB :)
jak to ?? ja mam co 10-12 min wiec nie ma do czego jeszcze jechać
j-ulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2012
- Postów
- 484
może i dobrze że przystopowało to rozpakowywanie, poczekajmy do maja
mnie dziś coś bąbel ciśnie na dole brzucha, plecy mnie bolą i tak gdybam, jak mówicie o bólach jak na miesiączkę... hmm ja nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak to było, więc jak mam rozpoznać że to bóle przepowiadające
a co do wyczuwania główki, to ja się boję dotykać i zaglądać głębiej, ale czuję bąbelka tak nisko, że nawet spojenie łonowe mam zmasakrowane więc wiem że jest nisko ( z resztą to był powód mojego 2 miesięcznego leżenia), a wy czujecie jakoś nisko ruchy, czy cokolwiek? czy tylko organoleptycznie wyczuwacie?
czekałam na ten 36tc i jak się doczekałam i tyłek ruszyłam żeby nie być już ta leżąca, to bąbelek mnie ciśnie w dole brzucha, więc znów wróciłam do pozycji horyzontalnej, bo brzuch twardy i się nie da wytrzymać ech, żeby choć tydzień wytrzymać:-(
mnie dziś coś bąbel ciśnie na dole brzucha, plecy mnie bolą i tak gdybam, jak mówicie o bólach jak na miesiączkę... hmm ja nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak to było, więc jak mam rozpoznać że to bóle przepowiadające
a co do wyczuwania główki, to ja się boję dotykać i zaglądać głębiej, ale czuję bąbelka tak nisko, że nawet spojenie łonowe mam zmasakrowane więc wiem że jest nisko ( z resztą to był powód mojego 2 miesięcznego leżenia), a wy czujecie jakoś nisko ruchy, czy cokolwiek? czy tylko organoleptycznie wyczuwacie?
czekałam na ten 36tc i jak się doczekałam i tyłek ruszyłam żeby nie być już ta leżąca, to bąbelek mnie ciśnie w dole brzucha, więc znów wróciłam do pozycji horyzontalnej, bo brzuch twardy i się nie da wytrzymać ech, żeby choć tydzień wytrzymać:-(
eklerkaa
Fanka BB :)
ja z michałem pojechałam do szpitala o 3 w nocy mając skurcze co 15 minut i to był błąd.... bo mogłam spokojnie w domu przeczekać a szpitalu już mnie nie wypuścili bo rozwarcie miałam na 2,5 cm. W domu bym jaks chyba mniej to wszystko przeżywala i była bym bardziej wyluzowana a w szpitalu taki stres ze uuuuuu. Masz rację ALG nie ma co jechać jak skurcze nie są co najmniej co 5 minut
co do główki dziecka dzisiaj rano jak was przeczytałam postanowiłam też włożyć tam palca i sprawdzić czy czuć główkę i czułam czyli jest na wysokości palca wskazujacego. Czy to oznacza ze za niedługo poród się zacznie?
co do główki dziecka dzisiaj rano jak was przeczytałam postanowiłam też włożyć tam palca i sprawdzić czy czuć główkę i czułam czyli jest na wysokości palca wskazujacego. Czy to oznacza ze za niedługo poród się zacznie?
Ostatnia edycja:
Kamila1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2012
- Postów
- 246
ALG przyspiesz trochę kobito :-) jesteś przede mną w kolejce a wcinać się nie będę
mnie plecy dla odmiany po prawej stronie strasznie bolą, a właśnie wrociłam z pieszej wycieczki do Maca, McFlury mmmhh pycha, mimo zabójczego tempa które narzuciłam mała nawet mnie jednym porządnym kopniakiem nie potraktowała, chyba za dobrze jej i nie ma zamiaru wychodzić. A mąż dziś do mnie jak mu obwieściłam że kolejna z BB rodzi "no weź ródź coś wreszcie a nie się obijasz"
mnie plecy dla odmiany po prawej stronie strasznie bolą, a właśnie wrociłam z pieszej wycieczki do Maca, McFlury mmmhh pycha, mimo zabójczego tempa które narzuciłam mała nawet mnie jednym porządnym kopniakiem nie potraktowała, chyba za dobrze jej i nie ma zamiaru wychodzić. A mąż dziś do mnie jak mu obwieściłam że kolejna z BB rodzi "no weź ródź coś wreszcie a nie się obijasz"
rysia420
Fanka BB :)
Ja też już bym chciała mieć to za sobą i powitać maluszka na świecie. Póki co to pozbyłam się czopa, wody się sączą, ale tak minimalnie - lekarz kazał czekać na porządne "chlup", które nie wiadomo kiedy ma zamiar nastąpić. Dzisiaj chyba ciśnienie do kitu, bo cały dzień praktycznie na drzemkach w łóżku spędziłam. Teraz mnie mężowy na późno-wieczorny spacer wyciąga, więc chyba się skuszę.
Jeszcze dwa dni i będzie można nas nazwać pełnoprawnymi majówkami
Jeszcze dwa dni i będzie można nas nazwać pełnoprawnymi majówkami
reklama
sembonzakura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 572
co za kapota, kończy się weekend i już mi sie wyć chce bo znowu tydzień będe sama w domu muliła. Ani pół skurczu nie miałam ... ;/
Podziel się: