Maj 2013 :):)

[ALG]

ŁO MATKO chwilę człowieka nie ma a tu tyle się dzieje worek się rozpruł i teraz codziennie będzie wiecej maluchów !!!

Buty na ślub - ja miałam niski az 2,5 cm obcas więc nic na zmianę nie miałam

Mdła - babcia MEGA !!!

Kaja ale te Twoje dzieciaki są słodziaki !!! I pulpeciki też...

Jeśli chodzi o datę porodu to jeśli już mam rodzić w czyjeś święto to ja bym naprawdę chciala żeby to był 2 maj w ten dzień miał urodziny mój nieżyjący już (niestety) teść, który był naprawdę fajnym facetem. Mój mąż bardzo by się cieszył...
A najlepiej niech urodzi się w dzień niezobowiązujący...

Jutro idę na wizytę do ginki o 16.30 ...

 

[Zapominajka]

Mnie zaczyna zastanawiać która z ciężarówek dotrwa do 41 tc

 

[PolaTola]

Jeju ale fajnie się Was czyta.... fajnie że już tyle Majóweczek się rozpakowuje No ciekawe która będzie następna... Ja na pewno nie bo u mnie zero objawów!!! Poza hemoroidem i opuchlizną to absolutnie nic! No może trochę jeszcze wzdęło mnie ;-);-);-)Nie to że marudzę bo jeszcze miesiąc do terminu porodu, ale ja nawet nie wiem co to skurcz...

Kaja - śliczności te Twoje maluchy! Gdyby Maluchom się nie spieszyło to byłabyś w 36tc Tak jak ja

 

[eklerkaa]

zapo - ja dotrwam do 42 tygodnia hahahaha

 

[Zapominajka]

Eklerka chcesz, czy tracisz nadzieję ?

Idę spać, bo zauważyłam, że jak znikam to dzieci się rodzą ;-)

 

[eklerkaa]

straciłam nadzieję, ja w ogóle w ciąży jestem? xD

 

[Elajar]

nie no Baby ale szalenstwo
a mi brakuje czasu na dokladne czytanie....
zagladam tylko i widze watek szpitalny podswietlony i zastanawiam sie ktora?????
ale sie rozkrecilo

 

[ullana]

no, jak tak dalej pójdzie, to do maja zamkniemy temat

ja załapałam drzemkę....nadrobiłam i teraz zaliczam fajne kłucia -ciekawe czy dalej rozwarcie postępuje czy to skurcze tak odczuwam zanim pójdę spać, to się obejrzę
to akurat jest dobre, że ja mam wszystko na widoku i sama mogę kontrolować sytuację

 

[magart]

zapo Ja będę tą majóweczką z 41 tygodniem

 

[aniaczek]

Eklerkaa mój też od kilku dni o wiele mniej się rusza niż wcześniej, tłumaczę to sobie tym, że ma mniej miejsca i przygotowuje się do porodu.

Citrus jak czytam o Twojej mamie to normalnie moja jest taka sama, 300km ode mnie i dzowni co chwilkę czy wszystko ok. Oczywiście jak się zacznie to przyjeżdża. Powiedziałam tak samo, że ją poinformujemy jak będzie po, to tak się przestraszyła, że co godzinę dzwoni i pyta czy rodzę. Dlatego już jej obiecałam, że jednak powiadomie ją jak będę jechała na porodówkę.