reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

noirel nie zazdroszczę warunków, a z opłatami to masz świętą rację:tak: My dokładnie odczuliśmy różnicę po przeprowadzce z miasta do domku na wsi pare lat temu. Metraż większy a koszty sporo niższe.
 
reklama
Witajcie zimowo:baffled:
Czy u Was też 2 dzień wiosny wygląda tak, że napadało ze 30 cm śniegu?


Niby mamy XXI wiek, ale faktycznie niektóre warunki mieszkaniowe są straszne... Jakaś rodzina mojego M mieszkała do niedawna w miejscu kompletnie bez łazienki, więc mycie było tylko w nagrzanej wodzie w balii. Nie wyobrażam sobie tego:dry:
 
Hej;
ale ciężkie tematy od rana...

wy tu o zdrowym jedzeniu itd

a ja pożarłam 3 wielkie gofry z bita smietana i czekolada...zaraz zaczne umierac z powodu mdlosci...ale warto bylo:-D

Jak ja nie znoszę tych waszych kulinarnych opowieści. Poczytałam i mam ochotę na wszystko :-D Bo i rogalika i gofra i ananasy z puszki bym wciągnęła.

Kurna nie ma jak poryczec się na kuchennych rewolucjach!
No na tym jeszcze nie wyłam (bo nie oglądam - Geslerowa mnie irytuje do granic). Natomiast wczoraj wzruszył mnie Król Julian...

eklerkaa ja się najwcześniej wybieram w majówkę na porodówkę :-) tylko czasami mam głupie wrażenie, że tym razem moje zdanie mało istotne jest:dry:
Akurat w tej kwestii masz rację ;-)

dziś jadę do natariusza wydać 5500 zł za akt notarialny :angry: po co ja studiowalam budownictwo? trzeba było isć na prawo.
wczoraj się pokłóciłam z M ,już nie mam do niego siły.

buziaki i miłego dnia

No ładnie z sianka wyskoczysz. Ale z tego co w pracy slyszałam to notariuszom też lekko nie jest w ostatnich miesiącach.
Zdrówka!
No i co ci ten chłop zrobił?

hej hej...czaje sie na sniadanie...pewnie zaraz znowu bedzie mnie mdlic....co by tu zjesc...???...!!!

Ja cos czuje ze do terminu nie dotrwam na pewno....niech juz sie zacznie kwiecien..

Jeszcze ze 2 tygodnie wytrzymaj!

właśnie to jest najśmieszniejsze,bo w centrum stolicy!!! tylko że w starej kamienicy,na 3 piętrze,do ogrzewania służy mi piec na węgiel,gaz na butle,woda z termy na prąd...a co najlepsze sąsiedzi mają wc na klatce,takie wspólne na kilku lokatorów (ja na szczęście mam w domu),radzę sobie,ale mieszkam sama z córką,a teraz jak muszę leżeć to niestety węgla nie wniosę ani córki do szkoły nie zaprowadzę,więc lepsze zło było na ten rok zostawić córkę pod opieką ojca,ale od czerwca już będzie ze mną,po prostu uparła się że ten rok chce jeszcze zostać w swojej szkole bo komunie ma,a że to druga strona miasta to nie było możliwości jej dowozić.dlatego zawsze się wkurzam że w więzieniach mają lepsze warunki:wściekła/y:
Faktycznie warunki masz trudne. A sprzedać nie możesz?

Mnie dziś małż udupił z obiadem. Wie, że ledwo stoję a wymyślił taki, że pół dnia przy garach spędzę. Jak ie urok to sraczka...
 
Witam się i ja żegnając 31 tydzień....

Mogę z czystym sumieniem ponarzekać na dzisiejszą noc. O 3:50 obudziłam z wrzaskiem S że "skurcz,skurcz,skurcz!!!!!Ała!!!"
Biedak wystraszył się że to porodowy jakiś a to moja noga "tylko".
Masakra zesztywniałe palce spowodowały potworny ból nad kolanem z tyłu w udzie. Puścił po chwili ale do rana palce w lewej stopie jak nie moje i spać się nie dało....
Więc się nie wyspałam i buuuu, nietomnam! :/
 
to mieszkanie komunalne,nie mogę sprzedać,nawet zamienić bo niby sprawa jest w sądzie ,że właściciel się znalazł.
ja też łazienkę i wc robiłam na swój koszt,ale ja mogłam,bo tu już nawet nie o finanse chodzi tylko o rury które są w jednym pionie,więc w pozostałych pionach ludzie nie mają możliwości zrobić sobie kibelka czy łazienki
 
Witam się i ja witając 35 tydzień xD

U nas zimno, szaro za oknem :/ ja przeziebiona... Okropny katar i kicham bezprzerwy. Zaraz się wykoncze.... nic mi się nie chce.. leże i nic innego nie będę robić dzisiaj. ;(
 
Eklerka znaczy, że byle do kwietnia jak kwietniówki się w marcu rozpakowują:)

Framamcia co tam znowu się dzieje?? mąż uprzykrza ci te i tak trudne na ostatku dni?? no co za chłop bez wyczucia!!

noirel ale historia! oj cytryna będzie miała nowy temat na książkę! a tak serio współczuję i to najbardziej rozstania z córą, duża i mądra dziewczynka!! i fajnie że jej ojciec mógł ją zabrać, nie zawsze można liczy na swoich byłych!

kora tak minimalizując to twój dziedzic już jest w miarę dorośnięty i w miarę bezpieczny:) ja marzę o zakończonym 34 a potem niech się dzieje

Mdła powodzenia na wizycie
u mnie właśnie ten problem karmienia mam z mężem- wpycha w dzieci generalnie to, co on lubi i temat zamknięty.. czasem to wygląda jak tortury z ładowaniem w buzię na siłę, och niech no ja tylko się podniosę!!!

zapo co gotujesz?

na szczęście mój M nie patrzy na paliwo. moje auto jest na gaz więc w mieście lepiej wychodzi, a ja dużo jeżdżę (jeździłam) bo codziennie rehabilitacje z małym!

no nic, ja dzisiejszy dzień zaczynam w izolatce!!!! dzieciaki i M razem a ja uciekłam do pokoiku bo boję się zarazić. wczoraj mały miał szczepionkę błonica/tężec/krztusiec 3 wkłucia. dr przed dokładnie zbadała!!! (podobno) niby nic mu nie było a wyobraźcie sobie- do domu wrócił z katarem, noc już nie przespana a dziś cały zalepiony!!!!! nie wierzę żeby dr nie zauważyła!!!! kompetencje lekarzy mnie przerażają!!!!! M musiał wziąc opiekę na dzieci więc dziś wolne, kolejna kasa na leki pójdzie ale najbardziej się boję powikłań bo przy szczepionce nie wolno chorować!!!!!! a mały przecież wcześniak, wzmożone napięcie nerwowe, ogólnie u neurologa pod stałą opieką ciągle... matko ale się narobiło...
 
Kartagina,co mam powiedzieć,jako mąż się nie sprawdził ale jako ojciec owszem,zresztą jest po ciężkim wypadku samochodowym i chyba tylko córka Go przy życiu trzyma,więc jej się poświęca...ale jednak matka to matka,bardziej wszystkiego dopilnuję...ja chce już maj!!!
 
reklama
Witam się i ja żegnając 31 tydzień....

Mogę z czystym sumieniem ponarzekać na dzisiejszą noc. O 3:50 obudziłam z wrzaskiem S że "skurcz,skurcz,skurcz!!!!!Ała!!!"
Biedak wystraszył się że to porodowy jakiś a to moja noga "tylko".
Masakra zesztywniałe palce spowodowały potworny ból nad kolanem z tyłu w udzie. Puścił po chwili ale do rana palce w lewej stopie jak nie moje i spać się nie dało....
Więc się nie wyspałam i buuuu, nietomnam! :/

Współczuję. Zwiększ troszkę dawkę magnezu. Mnie takie łapały w ciąży z Iggym. Jeden był taki, że od szyi po piętę chwycił, a mnie w łuk wygięło. Tak wrzeszczałam, że w środku ncy sąsiadka przyszła sprawdzić, czy wszystko ok :-D
2 dni po nim dochodziłam do siebie...

to mieszkanie komunalne,nie mogę sprzedać,nawet zamienić bo niby sprawa jest w sądzie ,że właściciel się znalazł.
ja też łazienkę i wc robiłam na swój koszt,ale ja mogłam,bo tu już nawet nie o finanse chodzi tylko o rury które są w jednym pionie,więc w pozostałych pionach ludzie nie mają możliwości zrobić sobie kibelka czy łazienki

No to faktycznie lipa.

Kartagina miłego pobytu w izolatce ;-)
A na obiad ryba, pyry i surówka. Dobrze, że ryba z mrożonych, bo patroszenia bym nie zniosła :sorry2:
 
Do góry