witam się i ja po weekendzie...same dobre rzeczy się wydarzyły i słonko zaświeciło, to od razu mi lepiej leżeć
córcię mam w domu

ale się wytęskniłam za tym jej szczebiotaniem

A. przywiózł też moją Mamę na tydzień , to mi zapełni zamrażarkę pysznościami i będzie na czarną godzinę
dostałam w pt info, że przyjęli mój skrypt do druku




jakbym mogła, to bym sobie podskoczyła z radości

będzie na wózek itp
teraz czekam na A. i jedziemy na USG i badania kontrolne
po południu A. z Lilą idą do szkoły na spotkanie "pierwszaków"

to już .....moja córcia będzie uczniem

czas leciiiiiii
Aśka - niech się szybko goją Dziewczyny

mój facet też pedancik, już się szykuje, żeby okna wymyć

nigdy go nie muszę prosić, żeby coś posprzątał, bo sam się za to zabiera
jak ja czegoś nie zrobię, to on na pewno dokończy i odwrotnie, więc z tym u nas jest idealnie
resztę poczytam i poodpisuję, jak wrócę
wszystkim miłego i słonecznego dnia :-)