reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

citrus - od razu zażywaj sobie urinal intense (czy jak to się pisze). Ja miałam tak, jak Ty: bakterie, leukocyty i brałam 2x dziennie. Obyło się bez antybiotyku :tak:
 
reklama
Ja o mdlosciach moglabym znacznie czesciej!Ale z uwagi na forumowa atmosfere nie chce wprowadzac monotonii i wstrzymuje sie tylko do sytuacji kryzysowych.Kiedy to juz zaczynam wyc z bezsilnosci i MUSZE sie wyzalic.Codziennosc jest bardzo kolorowa:pawie w pelnej palecie barw i ksztaltow. :-D Ale to jeszcze tylko kilka tygodni!Damy rade!
W 7 miesiacu caly czas mi sie wydawalo,ze to jeszcze tak daleko,ze nie wyrobie...No ale skoro pelnych 7 wyrobilam to te 7tygodni to dla mnie pikus,kochane :-D
 
Za frytki nie biję, bo ja czasami wcinam takie pieczone w piekarniku, bez tłuszczu :-D

Z tym moczem i tak niewiele do poniedziałku zrobię, mogę w siebie jedynie ładować wodę z cytryną (którą i tak piję codziennie...), ewentualnie jakiś sok żurawinowy kupię. Postaram się wypłukać cholerstwa dużą ilością płynów ;-)
 
Niech mnie ktos kopnie w d...bo przysiadlam Was podczytac i tak jakos juz zostalam.A tyle pracy jeszcze-samo sie nie zrobi! :-)
Malizna ma czkawke.Smiesznie laskocze. :-D Goscie w drodze.To mnie zmobilizowalo...
 
A ostatnio zlapal mnie skurcz lydki!!! Ozeszkurdemac no bol potworny, musialam wstac rozchodzic. I potem caly dzien mnie ten miesien bolal:dry: Eeejj zaczynam narzekac jak stara baba, ale kurcze mnie juz naprawde wszystko boli:baffled:

mnie pierwszy raz złapał już miesiąc temu... męża budziłam, żeby mi rozmasował żeby skurcz puścił.. też mnie bolało jeszcze dwa dni później. Teraz magnezem witam dzień i magnezem żegnam :> na razie nie chwyta.
ale w poprzedniej ciąży to pamiętam, że im bliżej porodu tym było gorzej i częściej.. jednej nocy nawet dwa/trzy razy skurcz. Aż się boję.
 
ja na stany zapalne podmywam się tantum rose co 3 dni i jestem zadowolona.a jeśli chodzi o magnes to od kiedy przestawiłam się na aspargin o którym tutaj dużo czytałam,tak wszystkie twardnienia mi minęły i nawet schodzę już z ilości łykanej no-spy,z 3 dawek biorę dwie a czasem i jedną:-)
 
Ja stwierdziłam, że należało poczekać z ciążą przynajmniej pół roku po usunięciu tego cholernego pęcherzyka żółciowego. Od tygodnia mam po południu i wieczorem tak niesamowite bóle jelit i wzdęcia, że normalnie płakać mi się chce. Ruszam się jak mucha w smole, a najchętniej, to nie ruszałabym się wcale:no:
 
Mdła mam nadzieję, że te jabłka nam pomogą, taki pomysł podsunęła mi położna. Bardzo bym chciała uniknąć dotaczania cudzej krwi przy porodzie.

Noirel chodzi o gwoździe takie zwykłe do wbijania, trzeba je powbijać na noc w jabłko, rano wyjąć i zjeść żelazne jabłuszko. Dobrze, że mąż dba o Ciebie.

Citrus widzisz Ty masz wyniki krwi idealne, bo jesz dużo wołowiny, a ona z mięś zawiera najwięcej żelaza. Ja teraz wzbogaciłam dietę o ten rodzaj mięsiwa.

Ja też dziś wzięłam się za prasowanie i siadłam na chwilkę zobaczyć co u moich kuleczek i tak siedzę i siedzę.
 
fiołkowa też tak mam- dojść do WC to jak 80-latka, normalnie balkonik by się przydał!!!

noirel mi wczoraj dr też pozwolił aspargin 3x ale na razie biorę 2x. nospy nie muszę już 3x tylko doraźnie ale chyba tak raptownie nie odstawię bo się boję... kurde byłam wczoraj w aptece, mogłam sobie kupić tantum rose... mam nadzieję że macmiror szybko zadziała a na zewnątrz smaruję clotrimazol... oby minęło bo zaczynam schizować!!!!!!!!
 
reklama
Do góry