reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Ja mam na 6 i zobaczymy jak to wyjdzie,czy maly bedzie chcial ta date czy jakas inna sobie ubzdura to moje dzieciatko.za miesiac ostatnie usg to sie pewnie jeszcze data zmieni.

Sembo dokladnie to slowo jest straszne ale sa wyjatki od reguly i sie zdarza.:-)
 
reklama
a nie wiem czy widziałyście, że sporo marcówek już "Rozpakowanych":-), ale to chyba te z początku marca..
 
eklerkaa Michaś cudny, uśmiech ma rozbrajający :)

daniela witaj :) Dominika- śliczne imię

kartagina co osba ściągająca to inna opinia :) ja ręczną nie mogłam ściągnąc więcej niż 150 ml...a elektryczną dociągałam do 400 ml co 3 godziny

Noelle przybij piątke ja też mam na 1 maja :D chociaż z usg ostatnio wyszedł termin 4 maja
 
Czesc dziewuszki;)

Ale produkcja od rana:-D

U mnie pogoda ladna, slonko swieci, co nie zmienia faktu, ze od 3 dni nic mi sie nie chce... Mam malo energii, a w dodatku bola mnie zebra i ich okolice, co skutecznie uniemozliwia mi robienie czegokolwiek:dry:

Citrus-po fenoerolu masz jeszcze jakies twardnienia? Bo mi sie zdarzaja...

Daniela-witaj;)
 
Kasieńka, po fenoterolu twardnienia miałam przez pierwszy tydzień i jeszcze przez dwa dni, jak wróciłam do domu. Od trzech albo czterech dni miałam chyba tylko dwa razy. Czytałam w sieci, że było jednak wiele dziewczyn, które mimo fenoterolu twardnienia miały. Mnie powiedziano w szpitalu, że mogą się zdarzać. Byle nie regularnie.

Ale moim zdaniem powinnaś po prostu przystopować z pracą, bo jeśli siedzisz w pizzerii (co ostatnio nawet sama pisałaś) i prowadzisz stosunkowo intensywny tryb życia, to nawet dwadzieścia fenoteroli dziennie nie pomoże, niestety. Weź sobie do serca punkt: "konieczny odpoczynek", bo fenoterol nie jest cudotwórcą i jeśli sama nie będziesz się oszczędzać, on nie pomoże całkowicie. Nie życzę Ci, żebyś musiała przechodzić to, co ja w ostatnim tygodniu. Ja się nie oszczędzałam i mam, co mam, niestety :sorry2:
 
haha jak was dziewczyny czytam to ja jestem jakaś matka terminator normalnie, wciąż do pracy ganiam, wszystkie roboty w domu wykonuje a w wolnej chwili dla małej tworzę :)
 
reklama
Noelle tez zaczynamy 8 miesiac!B my leb w leb :-) Ja sie nastawiam na koniec kwietnia...To takie niewyobrazalne:jak przezyc dzien bez mdlosci?To sie jeszcze wie,ze sie zyje? :-D

My przegotowujemy Mloda na pojawienie sie siostrzyczki tlumaczac,ze takie maluchy glownie spia,jedza i rycza :-D Zeby sie nie nastawila na wspolne zabawy...Obejzelismy tez wszystkie zdjecia noworodkow i niemowlece,jakie mielismy :tak: Cieszy sie i pyta co robi siostra.I na spacerki z wozkiem chce chodzic.Czas bedzie sprzyjajacy!

Daniela witaj!Weekend majowy i Sylwester? :-) Ja rodzilam przed wigilia i wiem cos o pewnych niedogodnosciach wynikajacych z tych dat.Glowa do gory!Moze Dominika zaplanowala inna date?:-D

Wikki ja mieszkalam cale zycie na 10 pietrze i z Mloda po urodzeniu tez.Da rade!Najwazniejsze,ze bedziesz u siebie!

Sembo ja tak w pierwszej ciazy mialam.Dzien przed porodem kladlismy z mezem panele w kuchni :-) I moglam wszystko.Pewnie dlatego tak mi teraz zle psychicznie i kazdy "normalny" dzien jest spedzany wrecz nadaktywnie :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry