reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Lorelain,3mam kciuki...
Widze ze wizyta tuz tuz wiec na pewno wszystko sie wyjasni:) bedzie dobrze! Nie wolno nam myslec inaczej! Choc wiem ze tto trudne!
 
Wlasnie,po czym to widac Lorelain?:)
Jesli tak to przypadkwo choc marzy mi sie mala ksiezniczka Lenka:)
A tak naprawde to wszystko nam jedno,byle zdrowe bylo i wytrwalo te 9 miesiecy!
 
Nanulika

Starania na dziewczynkę są zawsze przed owulacją,bo plemniki są wolniejsze. Na chłopca w czasie owulacji i dzień po :)

Lorelain

Pamiętaj myśl pozytywnie. Ja mam przypadek w rodzinie że babcia miała normalnie okres do 5 miesiąca i nic o tym nie wiedziała że jest w ciąży:) a tutaj małe nitki tylko;) Nie martw się!!!
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny!

Mogę do Was dołączyć?

Jestem Ania, okres spóźnia mi się od 07.09.2012, 10.09.2012 beta 147, 13.09.2012 451. Jutro wieczorem jestem umówiona do Gina w celu potwierdzenia fasolki i wykluczenia, że nie dzieje się nic złego.
Z oznaków ciąży - powiększające się i bolące piersi, w nocy pobolewa mnie brzucho podobnie jak na okres, mam nadzieje, że to o niczym złym nie świadczy.

Kalkukaltowy ciążowe wyliczają mi termin na 12.05.2013, ostatni okres miałam 08.08.2012, owulacja sprawdzana testami owulacyjnym wypadała na 24.08.2012.

Jest to moje pierwsza ciąża, w grudniu będę miała 28 lat.
 
no ja jestem z tych co nie plamią w czasie ciąży i dla tego się martwie, ale to nie były plamienia, tylko małe nitki, ale dzisiaj juz nic nie ma, mam nadziej że sie to nie powtórzy, grunt to nie zwariować psychicznie do wizyty.

zapominajka - no przytulanka były na dwa dni przed owu , a potem przerwa. No to na dziewczynke :-D



a ja tak z innej beczki, szlak mnie trafia na mojego syna, nie wiem jak on sobei da rade w wieku 6 lat w szkole bo to leń i nie chce się uczyć :confused2::confused2::confused2: grrrr ile ja się muszę namęczyć żeby pół godziny z nim coś zrobić :wściekła/y:
 
Cześć Nowe Maminki! Dołączcie do nas śmiało, im nas więcej, tym weselej :-D

Lorelain, głowa do góry! To na pewno nic złego :tak:

U mnie w miarę, troszkę beżowego śluzu, nic więcej na szczęście. Ale nie panikuję, skoro faktycznie może się zdarzać. Obudziłam się o dziesiątej (jak dla mnie szok!), ale nasze kudłate czworonożne dziecko budziło nas o piątej, siódmej i ósmej, żeby iść na spacer (te dwa ostatnie to ja zaliczyłam). Dostał wczoraj do zabawy i do pogryzienia dużą kość wołową i chyba coś mu nie podpasowało, bo dostał fatalnego zatwardzenia (aż biedaczek wył, gdy robił kupkę, a i tak leciały tylko bobki :/) i wymiotował. Serce mi się kroi, jak patrzę, że coś mu jest, zaraz będę sąsiadom łby ucinać, żeby tylko się wyładować.

PS. O Boże, upiekłabym szarotkę :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Aniu! Gratuluję ślicznej bety!

Citrus moja psica jeśli dostaje jakieś kości to tylko z mięsnego bo marketowe ją prawie zabiły...
 
Do góry