Karmia mnie morfina, ale czekam az moje kochanie przyjedzie. Jesc mi nie dali skurczypaputki tylko. KASIENKA, no dostalam troche skurczy wczoraj o 5 rano, ale noc co nie, bywalo i tak juz wczesniej, myslalam ,ze sie uspokoi. I jak sie kladlam to sie uspokoilo.Ale kolo 9 zaczelo z powrotem. No to do Zapominajki, co robic. Bo ja przeciez indukowana przy pierwszym , nie zaczal sie naturalnie, nie mialam porównania..Pokrecilam sie i pojechalam. Podlaczyli ktg. Pozniej ginka. Rozwarcie pelne, stozkowate, ale dol 6 mm zamkniety. Czyli w ostatniej chwili bo szyjka zaczela sie otwierac, tak mi tlumaczyli, jak wyglada czlowiek w kapelusiku urodzinowym. Czubek zamkniety, ale glowa w kanale juz.. I juz mi nie dali zejsc z fotela, przyjechali lozkiem, rozebrali i na odzdzial. Za chwile przyszli lekarze, ze u nas tam nie ma takiego.oddz neonatologii ktory bylby w stanie zapewnic najlepsza opieke. I ze zamowili helikopter , bedziemy leciec do danii. Do Kopenhagi. Ale nie mieli miejsca. To do Sztokholmu. Ale padal snieg, helikopter nie moglby wyladowac na dachu.szpitala..Przylecial samolot karetka z Göteborga. Na sygnale na lotnisko, samolot, z lotniska na sygn. Skurcze, rozwarcie. Cala noc sie meczylam. O 8 mnie odlaczyli, przysnelam. Kolo 9 skurcze, coraz bolesniejsze, czestsze. Nalazlo sie tlumu. Urodzila Sonia. A Fabiana tetno tracili, poza tym obrocil sie, no i cesarka, biegiem. Ostatnie co pamietam to maska, rozowe kwiatki nad glowa. Moment. Obudzilam sie juz na sali. Zawiezli do kruszynek.Pierwsza dobe, dwie musze lezec troche dalej, na pooperacyjnej. A pozniej juz kolo Misiów naszych..
Przyjechal S i mowi: a ty jak zwykle nie mozesz normalnie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
.. Och, do jutra moje majóweczki, dzieki, ze jestescie!