reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Spoko loko, trzymac sie w dwupakach bo wp...:D
To ja jestem jakas dziwna, jak nie Marysia w 43 tygodniu, to blizniaki w 27..jakby nie mozna bylo normalnie:-D..
Kurcze, ale mam blizne przez caly brzuch, od jednego biodra do drugiego, tak to podobno jest jak robia ratunkowa cesarke.. Ale sie tym nie przejmuje:-D i wodze swoja, jak to Cytrynka mowi, pipcie:-D..
A co tam u Limony tak w ogole? Bo stracilam watek. Co ze szwem w komcu? I ile szpitala?
 
reklama
Kaja ty ich powinnaś nazwać Ural i Meteora :) Normalnie bliźniaki nie z tej ziemii, zwiastowane zamiast gwiazd betlejemskiej przez asteroidę ;)) hehehe myślę o was cały czas, informuj na bierząco.

Ale żeśmy się z mężem uśmiali z tego :-D

Kaja no zuch dziewczyna z Ciebie :-D Dzielna, mądra i humor nie opuszcza żeby wiecej ludzi z takim nastawieniem po ziemi chodziło ahhhhh:tak:
Pomodlę się dzisiaj za Was....
 
Spoko loko, trzymac sie w dwupakach bo wp...:D
To ja jestem jakas dziwna, jak nie Marysia w 43 tygodniu, to blizniaki w 27..jakby nie mozna bylo normalnie:-D..
Kurcze, ale mam blizne przez caly brzuch, od jednego biodra do drugiego, tak to podobno jest jak robia ratunkowa cesarke.. Ale sie tym nie przejmuje:-D i wodze swoja, jak to Cytrynka mowi, pipcie:-D..
A co tam u Limony tak w ogole? Bo stracilam watek. Co ze szwem w komcu? I ile szpitala?

Zazdroszczę Ci tego widoku na pipcię - ja swoją tylko w lusterku oglądam:p

A cytryna będzie zaszywana w poniedziałek. Na razie dostała jakieś leki i spędza weekend w szpitalu.
 
kaja, jesteś mega mamusia! dzieciaczki są przecudowne, a Twoje nastawienie i optymizm to dla mnie wyznacznik pozytywnego myślenia, trzymam za Was kciuki i życzę dużo siły co by szpitalny pobyt szybko się zamienił w domowy:tak:
 
Kaja podziwiam Cie kochana... ale jesteś bardzo silną kobietką, bedziesz cudownym wsparciem dla swoich maluchów.... zaciskam kciuki za waszą cała rodzinkę :)
 
Kaja mistrzynio, jesteś niesamowita, skąd Ty bierzesz na to siłe i moc. Z drugiej strony co nas nie zabije to wzmocni, Ty jesteś tego żywym przykładem i maluszki.
A ogólnie jak się czujesz? Pewnie jeszcze w szoku jestes. jesteśmy wszystkie z Ciebie dumne :)

A lekarz na moje wyniki moczu w sumie niewiele mówi, mam btrać żuravit, furaginum i tyle. Ze taka moja przypadłość.
Noelle Ty z taka niska hemoglobiną to nie wiem czy nie beda chcieli Ci dożylnie żelaza podawać? Jak Ty w ogóle funkcjonujesz :)
 
Kaja ogromnie gratuluje dzieciaczków, sa cudowne!!! Cieszę się ze wszystko jest w porzadku i trzymam kciuki aby nadal tak było. Dzielna kobietka z Ciebie, naprawde podziwiam Twoj optymizm!!!

Aśka współczuję tych przeżyć i mam nadzieję że z dziewczynkami bedzie wszystko dobrze i obędzie się bez przeszczepu!

evi26 współczuje zapalenia pęcherza i cukrzycy.

Citrus zaciskam kciuki za poniedzialek, aby wszystko poszlo sprawnie!!!
 
Neonatolog przyszedl, jeszcze na sali, w trakcie skurczu, mowi : Robert, neonatolog. A ja buzie z maski z gazem i z calkiem powazna mina mowie : Kasia, ekonomista. I z piwrotem do gazu. Padli:-D.. W ogole jaki personel.. Masakra. Ogromny szacunek..
 
reklama
Do góry