mamolinka90
Fanka BB :)
EHh... ja dopiero usiadlam caly dzien na nogach.Narobilam sie jak cholera Ale mam juz spokoj, obiadek na 2 dni, cale mieszkanko wysprzatane, mloda wykapana i polozona spac. Wiec reszta wieczoru jest juz tylko dla mnie.
Co do tego, ze poronienie jest naturalna selekcja to sie nie zgodze w zadnym wypadku !
To co teraz napisze, prosze zeby zadna z Was tego zle nie odebala.
W moim najblizszym otoczeniu byla osoba, ktora byla w ciazy wyczekanej, upragnionej. Malzenstwo staralo sie ponad 2 lata o dziecko, a ze byly problemy rowniez z plodnoscia, wiec walka byla jeszcze wieksza. W koncu sie udalo. Poszli na USG w 13 tyg. Niestety lekarz przekazal im wiadomosc, ktora zawalila im swiat. Na poczatku radosc , bo pierwszy raz ( a maja juz 3 dzieci) lekarz stwierdzil tak wczesnie, ze jest w 90% pewny, ze to dziewczynka. Po dalszych badaniach wszystko stalo sie szare, lzy lecialy jak wodospad. Diagnoza: dziecko nie ma mozgu. W lonie matki bedzie zylo, ale po urodzeniu umrze odrazu, albo juz urodzi sie martwe a maxymalnie pozyje pare godzin. I decyzja wlasnowolne usuniecie ciazy lub pogodzenie sie z druga opcja i urodzenie martwego dziecka. Oczywiscie podjeli decyzje o usunieciu... Nie dlatego, ze tak woleli, ale pomysleli co beda czuly ich dzieci... Jak wytlumaczyc 3 letniemu dziecko twoja siostra byla i juz jej nie ma. Nie mogli myslec tylko o sobie i byc egoistami, mimo ze pragneli swoja wyczekana coreczke chociaz przez minute przytulic i powiedziec jak bardzo ja kochaja.
Wiec gdzie jest tu naturalna selekcja ? Skoro to niewinne dziecko mialo, az tak powazna wade?! Nie umowie, ze poronienie mniej boli, ale mysle ze usuniecie swiadomie dziecka jest jeszcze bardziej bolesne dla kogos kto tak bardzo jego pragnal.... Przepraszam, ale draznia mnie takie tematy i czasami wypowiedzi osob, ktore gdzies cos przeczytaly, a nigdy nie mialy z tym wspolnego i powtarzaja ... To jest tylko moja osobista opinia, zadna z was nie musi sie z nia zgadzac, wiec prosze o zrozumialosc.
Co do ubran wiecie u mnie niby dopiero 4 tydz, ale czuje jak spodnie robia sie bardziej opiete i jak pasek w spdniach zapinalam np. na 4 dziurke to teraz zapinam na 3 Tez musze zaczac w koncu rozgladac sie za ciezarowkowymi ubrankami
Lori moja za 3,5 miesiaca bedzie miala tez 2,5 roku. Czasami mi sie zdaje , ze ona z lenistwa sika pod siebie hehe bo nie ma czasu jak sie bawi, lub oglada bajki isc na nocnik. Mysle, ze chyba wyprobuje postawic nocnik w pokoju w ktorym wiekszosc czasu przebywa.
Co do tego, ze poronienie jest naturalna selekcja to sie nie zgodze w zadnym wypadku !
To co teraz napisze, prosze zeby zadna z Was tego zle nie odebala.
W moim najblizszym otoczeniu byla osoba, ktora byla w ciazy wyczekanej, upragnionej. Malzenstwo staralo sie ponad 2 lata o dziecko, a ze byly problemy rowniez z plodnoscia, wiec walka byla jeszcze wieksza. W koncu sie udalo. Poszli na USG w 13 tyg. Niestety lekarz przekazal im wiadomosc, ktora zawalila im swiat. Na poczatku radosc , bo pierwszy raz ( a maja juz 3 dzieci) lekarz stwierdzil tak wczesnie, ze jest w 90% pewny, ze to dziewczynka. Po dalszych badaniach wszystko stalo sie szare, lzy lecialy jak wodospad. Diagnoza: dziecko nie ma mozgu. W lonie matki bedzie zylo, ale po urodzeniu umrze odrazu, albo juz urodzi sie martwe a maxymalnie pozyje pare godzin. I decyzja wlasnowolne usuniecie ciazy lub pogodzenie sie z druga opcja i urodzenie martwego dziecka. Oczywiscie podjeli decyzje o usunieciu... Nie dlatego, ze tak woleli, ale pomysleli co beda czuly ich dzieci... Jak wytlumaczyc 3 letniemu dziecko twoja siostra byla i juz jej nie ma. Nie mogli myslec tylko o sobie i byc egoistami, mimo ze pragneli swoja wyczekana coreczke chociaz przez minute przytulic i powiedziec jak bardzo ja kochaja.
Wiec gdzie jest tu naturalna selekcja ? Skoro to niewinne dziecko mialo, az tak powazna wade?! Nie umowie, ze poronienie mniej boli, ale mysle ze usuniecie swiadomie dziecka jest jeszcze bardziej bolesne dla kogos kto tak bardzo jego pragnal.... Przepraszam, ale draznia mnie takie tematy i czasami wypowiedzi osob, ktore gdzies cos przeczytaly, a nigdy nie mialy z tym wspolnego i powtarzaja ... To jest tylko moja osobista opinia, zadna z was nie musi sie z nia zgadzac, wiec prosze o zrozumialosc.
Co do ubran wiecie u mnie niby dopiero 4 tydz, ale czuje jak spodnie robia sie bardziej opiete i jak pasek w spdniach zapinalam np. na 4 dziurke to teraz zapinam na 3 Tez musze zaczac w koncu rozgladac sie za ciezarowkowymi ubrankami
Lori moja za 3,5 miesiaca bedzie miala tez 2,5 roku. Czasami mi sie zdaje , ze ona z lenistwa sika pod siebie hehe bo nie ma czasu jak sie bawi, lub oglada bajki isc na nocnik. Mysle, ze chyba wyprobuje postawic nocnik w pokoju w ktorym wiekszosc czasu przebywa.
Ostatnia edycja: