fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
Dzwonilam do szpitala...dobre i nie dobre wiesci.Wyniki Leo sa ok,ale "pomoc" jaka uzyskalam od nich przy jego niejedzeniu i dzisiejszym megarozwolnieniu-najwiekszym w tych dniach to "musi pani byc cierpliwa,przejdzie"
Nie wiem gdzie bic glowa dzis V siedzi na nocniku,bo na reduktorze wc nawet opcji nie ma,ma mega awersje,za to nic a nic nie sika ani nie kupka od wielu godzin.Takie kolejne nasze postepy w odpieluchowaniu
Maz moj dzis ma jedno wezwanie za drugim,martwie sie strasznie bo przeciez noc mial zarwana i myslalam,ze uda mu sie choc chwile odpoczac a tu pracuje od 6h bez przerwy :-( Co za dzien
edit.AAA....siusiu do nocnika poszlo!!!
Nie wiem gdzie bic glowa dzis V siedzi na nocniku,bo na reduktorze wc nawet opcji nie ma,ma mega awersje,za to nic a nic nie sika ani nie kupka od wielu godzin.Takie kolejne nasze postepy w odpieluchowaniu
Maz moj dzis ma jedno wezwanie za drugim,martwie sie strasznie bo przeciez noc mial zarwana i myslalam,ze uda mu sie choc chwile odpoczac a tu pracuje od 6h bez przerwy :-( Co za dzien
edit.AAA....siusiu do nocnika poszlo!!!
Ostatnia edycja: