No dobra synek spi to ja sie troche poudzielam na forum
Skorzystam z jednej z rad i otworzylam sobie drugie okno z forum i bede odpisywac- dobry pomysl, bo szczerze mowiac juz zapomnialam co kto pytal
She to ty teraz przenioslas malego do innego pokoju czy od poczatku tak bylo? My tam oboje chyba bedziemy w kwestii przeniesienia malego twardzi- nic ze za maly, przeciez nic mu sie stac nie moze- tyle tylko ze to ja bede musiala smigac na dol na karmienia- czekam az maly bedzie mi tylko raz w nocy sie budzil- ja tak myslalam ze od 6sciu miesiecy, moze 5ciu sprowadzimy go na dol- zobaczymy.
To juz nikt z was, ktore maja pokoje dla malcow nie przeniosla tam go??? Jak jeszcze jest ktoras z was co to zrobila lub zrobi to ponawiam pytanie- kiedy? i jak sobie radzicie z karmieniami?
Olisia ja z usypianiem tez nie mam problemu, tylko martwie sie jak to bedzie z nocnymi karmieniami
Kilolek- ja tez zamierzam kupic nianie- dobrze wiedziec ze spelnia ona swoja funkcje
a ile razy musialam w nocy karmic synkow? bralas ich do siebie do lozka czy karmilas w pokoju? i czy mialas tez tak ze nad ranem chlopaki nie chcieli spac i wtedy na przetrzymaniu spali z toba w lozku?
Ja tez nie mam na szczescie wieczornych dramatow.... jakos po 18tej,19tej, czasem pozniej kapiemy malego daje mu jesc i odkladam do lozeczka. Czasem zasypia juz przy cycu a czasem pomarudzi w lozeczku ale wtedy daje smoka, przykladam do buzi pieluszke, on sie w nia wtula i wychodze i tak do znudzenia az zasnie- czasem ma jakas taka faze jak wczoraj na przyklad ze strasznie mocno placze, wyma****e konczynami, jakby jakas panika, zanosi sie strasznie- nie wiem jak to opisac- i wtedy biore go na rece,ale uwierzcie mi ryczy wtedy jeszcze gorzej jakby poprostu chcial swojego spokoju a nie wziecia na rece....wiec stoje nad nim i glaszcze i podsowam pieluszke i sycze i to co wtedy pomaga to ulozenie na boczku- jakos nam sie wtedy uspokaja.
Z tym usypianiem to dziewczyny trzeba byc konsekwentnym i tylko konsekwentyn- nie ma ze sie poddacie- ja takiego usypiania zaczelam od poczatku i mimo wielu akcji ryku na poczatku bylam konsekwentna-znaczy zaczynal sie zanosic to go bralam, lulalam i odkladalam i chlopak mi sie przyzwyczail ze lozeczko jest ok
Takze konsewentnym byc dziewczyny!!
:-)
Anik do mnie polozna przychodzila i wazylismy go- ale ostatnio wazylam malego w czerwcu na bilansie- dopiero teraz tydzien temu pojechalam do poloznej bo maly mi czesto ryczal i chcemy sprawdzic czy mam wystarczajaco pokarmu- jutro ma do mnie przyjsc z waga i sprawdzimy ile przybral przez tydzien.
Flaurka ja tez nie daje zadnej poduszki i na pewno do roku dawac nie bede.Moj to jak u wikasi- bodziak, w spiworek i to wszystko- bronilam sie przed spiworkami i tez urzywalam koldry ale musze przyznac ze taki spiworek to super rzecz- maly sie nie rozkopuje i nie marznie wiec nie musze sie o to martwic
A powiedz mi bo wiem ze bylas ze swoim na urlopie- jak daleka mieliscie podroz autem i jak twoj synek zareagowal na inne miejsce i inne lozeczko? mialas histerie przy usypianiu czy bylo ok??
A komiks z Hubertem boski
Jak ktoras z was tez jest po urlopie to napiszcie mi prosze jak daleko jechalyscie autami i jak dziecko sie sprawowalo w aucie? o ktorej najlepiej wyjechac? i jak zareagowalo na nocne spanie w obcym miejscu i innym lozeczku???
Patina- moj na spacerku tez placze nie chce lezec. To jest tak- jak jest totanie zmeczony to spacerek przespi ale jak nie to pospi godzinke, obudzi sie, z 10 minut polezy a potem zaczyna sie narzekanie ktore z czasem przeradza sie w ryk
mam nadzieje ze w spacerowce bedzie inaczej, bo bedzie mogl popatrzec na swiat- moj synek to taki ciekawski, oczy to mu lataja na wszystkie strony
Fiore juz chyba w PL co? Ciekawa jestem jak jej przelot z dzieciakami minal
Milego dnia dziewczyny- ja tam zaraz wybieram sie na lody
aaaaa i pochwale sie wam ze moj synek znowu po dluuuugim czasie obudzil mi sie dzis o 4tej- czali spal od 19tej d 4tej- to nic ze ja juz o 3.30 poszlam sobie odciagnac mleko bo cycki mi eksplodowaly i wszystko zalewaly
dodalam zdjecie (na zamknietym) specjalnie dla ciebie
wikasik na brzuszku- zobaczysz twoj tez polubi w koncu ta pozycje!