reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

hej mamuśki
melduję że mały ważył tydzień temu 6.48 kg rośnie zdrowo ale ciągle trzeba go zabawiać lub nosić:tak:
Walczymy z przepukliną pępkową ale na szczęście jest coraz lepiej, jak się objawiła to była wielkości orzecha , na dzień dzisiejszy ledwo ją widać
Czekam na paszporty ale już mija 4ty tydzień a tu ani widu ani słychu.... a tak mi się marzą wakacje:cool2: ciężko mi wyść na spacer a teraz całymi dniami siedzimy w domu dobrze że chociaż ogródek mamy bo bym oszalała
Co do podnoszenia główki to mój maluszek to okropny leniuch i za długo nie chce trzymać nie mówiąc już o przewracaniu na plecki
Jeżeli chodzi o nasze forum, to mam nadzieję że w przyszłości będzie spokojnie bez obrzucania się błotem, przecież mamy się tu wpsierać i odprężać jak na kawce u dobrej koleżanki:tak::tak::tak:
 
reklama
Ja sobie spie, a tu sprawy nabraly tempa... Widze, ze moj pomysl o mozliwosci wlaczenia sie w moderowanie forum przeszedl juz w inne stadium i przeskoczyl moja decyzje.
Suzi, czy koniecznie chcesz rezygnowac? Moze jednak zostaniesz...?

Czytam o tych alergiach i innych takich. Robert od niedawna ma bardzo sucha skore wlasnie za uszkami. Zmniejszylam ostatnio ilosc mleka, ale moze rzeczywiscie odstawie na jakis czas i zobacze, czy jest roznica. Poki co smaruje kremem zawilzajacym i skorka robi sie ladna i mieciutka, nic nie nie luszczy, jesli aplikuje krem ze dwa razy dziennie. A jak maluszek lubi, gdy go glaszcze za uszkami smarujac, jak psiaczek :)

No i ciagle walczymy z zaczerwienieniem na podbrzuszu :( To juz dwa tygodnie. Jutro chyba zarejestruje go do lekarza. Nie boli go to, ale nie jestem pewna, czy nie swedzi. Gdyby zalozyc, ze te suche uszka, to od nabialu, to czy zaczerwienie tez moze byc reakcja alergiczna? Zaczelo sie jak w sumie przypadkowo mial moj spioch duzo za dlugo pieluszke nie zmieniona i nie znika, uzywam masci cynkowej i wydawalo sie, ze jest lepiej, ale to bylo zludne.
 
wikasik a teraz jak używasz maści to nadal zakładasz wielorazówki? Ja czytałam, ze jak się używa maści to pieluszka przestaje przepuszczac powietrze dlatego przy wielorazówkach nie powinno sie tyłeczka niczym smarowac.
Ale oczywście moze to być reakacja alergiczna.

Andav do starszego wstawałam co 4 godziny czyli rzadko, bo ja chodze spać kolo północy wtedy tez go karmiłam i potem tylko o 4 wstawąłam i o 8 już pobudka, a młodszego co 2-3 godziny. Troszkę później robił sobie jedną dłuższą przerwę w jedzeniu od 20 do 2 a później co 3 godziny. Czasami brałam do łóżka nad ranem ale rzadko ale miałam też zawsze u chlopaków rozkładany naroznik i czasem jak juz miałam kryzys to kładlam się z nimi na tym narożniku ale też rzadko, bo wstawąłam połamana.
NA Twoim miejscu też bym się bala, że jak podrośnie to gdzies polezie, nawet do kuchni i coś zmaluje. A nie masz możliwości zamienic sie z nim pokojami?
 
Ja problemu z turystycznym łóżeczkiem nie mam, bo go po prostu nie posiadamy:) Mieliśmy kupić, ale jakoś nie było kiedy a jak było potrzebne to po prostu młody spi ze mna - jest przeszczęśliwy, ja się przyzwyczaiłam do ciągłego prania po pysku - palec w oku podczas snu - bezcenne.

Nianię elektroniczna mamy, ale tylko dlatego, że dostaliśmy, bo potrzeba używania tego czegoś na 40m2 jest żadna - ja sąsiadów świetnie słyszę, co dopiero ryczące dziecko:) Ale nie powiem, jak kładziemy małego wieczorem to wychodzimy z pokoju i na niani nasłu****emy czy padł czy rozrabia.


Wikasik i inne emolionujące: nabyłam Oliatum oczywiście, stoi prawie nie zużyte, bo podpatrzyłam co w szpitalu robiła piguła, ze moje dziecko takie mięciutkie po kąpieli było - zwykła parafina z apteki, butelka za 2,50. Świeci się po tym jak psu... nos, ale działa - wszystkie suche miejsca znikają. Mały był przenoszony, w związku z tym przesuszony ale parafina dała radę w tydzień to pokonać. Od tego czasu zero kremów i oliwek - nic - tylko mydło i płyn do kapania z Nivea, a parafina mi się na łokcie przydaje, bo jak karmię na półleżąćo to opieram się na łokciu i się strasznie suche zrobiły.


Mamy z młodym mega kryzys - chyba skok rozwojowy - w każdym razie walczymy. Najspokojniejszy się zrobił jak go tata wózkiem po wertepach przewiózł - wielki park z pagórkami a schody bez podjazdów dla wózka, więc latali po trawie - nie wiem kto miał większą frajdę, ojciec czy syn. W każdym razie obu sie podobało, jeden w końcu zasnął a drugi wcina druga czekoladę, tak się biedaczek zmęczył. Nic to, że ja dzień w dzień taką Wielką Pardubicką z młodym zaliczam, a czasem i dwa razy dziennie;)
 
Flaurka, ta parafina smarowac czy do kapieli?

Kilolek od kremow pieluszki traca chlonnosc, a nie przewiewnosc. Zreszta ja daje krem, to uzywam takich jednorazowych wysciolek albo dodatkowek wkladki z polarka - maja sluzyc do latwiejszego zbirania kupki, by sie cala pieluszka nie brudzila, a jednoczesnie tylko one maja kontakt z kremem.
Wczesniej smarowalam moze ze dwa razy dziennie i tylko okolice odbytu, dupcia jestladna i nie ma z niaproblemu, a teraz smaruje glownie podbrzusze i nie traktuje tego jako kremu tylko masci leczacej, ktora srednio dziala, choc pierwsza reakcja byla dobra, bo zaczelo znikac, choc teraz to juz nawet tego przstaje byc pewna, bo masc maskuje zaczerwienie. Pisali w intrukcji, by nie zmywac za kazdym razem, tylko uzupelniac warstwe kremu, wiec nie zmywalam tej warstwy ochronnej z kremu przy kazdej zmianie pieluszki, tylko osuszalam i uzupelnialam, a mylam co ktorys raz.

Zaczelam przegladac net. Przy skazie bialkowej wymieniane sa strzelajace kupy, ulewanie. Robert praktycznienie ulewa, bardzo rzadko mu sie zdarza. A kupki? Zazwyczaj laduja w pieluszce. Raz pare tygodni temu zrobil z gola pupcia i strzelila jak procy. Poza tym moze jeszcze ze dwa razy siezdarzylo i zwyczajnie wyleciala z dupolka.

Juz sama nie wiem :( Teraz tylko pieluszka i zmykam do wyrka,
 
Ostatnia edycja:
rozumiem wikasik, tez mam takie polarki ale czy jak pokremujesz pupkę polarek tak nie chłonie tym smaym nie przepuszcza do ppieluszki tak jabys chhciała to czy wtedy ta pupka sie nie dusi w siuskach? Ja tak teoretycznie pytam, bo zielonkawa jestem ale tak mi sie wydawało.
A to czerwone to tylko na podbrzuszu macie czy jajeczka i pupka tez?
 
reklama
Do góry