hej mamuśki
melduję że mały ważył tydzień temu 6.48 kg rośnie zdrowo ale ciągle trzeba go zabawiać lub nosić
Walczymy z przepukliną pępkową ale na szczęście jest coraz lepiej, jak się objawiła to była wielkości orzecha , na dzień dzisiejszy ledwo ją widać
Czekam na paszporty ale już mija 4ty tydzień a tu ani widu ani słychu.... a tak mi się marzą wakacje ciężko mi wyść na spacer a teraz całymi dniami siedzimy w domu dobrze że chociaż ogródek mamy bo bym oszalała
Co do podnoszenia główki to mój maluszek to okropny leniuch i za długo nie chce trzymać nie mówiąc już o przewracaniu na plecki
Jeżeli chodzi o nasze forum, to mam nadzieję że w przyszłości będzie spokojnie bez obrzucania się błotem, przecież mamy się tu wpsierać i odprężać jak na kawce u dobrej koleżanki
melduję że mały ważył tydzień temu 6.48 kg rośnie zdrowo ale ciągle trzeba go zabawiać lub nosić
Walczymy z przepukliną pępkową ale na szczęście jest coraz lepiej, jak się objawiła to była wielkości orzecha , na dzień dzisiejszy ledwo ją widać
Czekam na paszporty ale już mija 4ty tydzień a tu ani widu ani słychu.... a tak mi się marzą wakacje ciężko mi wyść na spacer a teraz całymi dniami siedzimy w domu dobrze że chociaż ogródek mamy bo bym oszalała
Co do podnoszenia główki to mój maluszek to okropny leniuch i za długo nie chce trzymać nie mówiąc już o przewracaniu na plecki
Jeżeli chodzi o nasze forum, to mam nadzieję że w przyszłości będzie spokojnie bez obrzucania się błotem, przecież mamy się tu wpsierać i odprężać jak na kawce u dobrej koleżanki