dziewczynki potrzebujące - mocne &&&&&&&&!
Pieszczocha - mnie zgaga męczy codziennie, niezależnie od rodzaju, ilości jedzenia i pozycji. mleka nie lubię, mam takie tabletki malox i one na chwilkę pomagają, choć są paskudne.
Stokrotka - teraz wszystko do remontu, ale wyobraź sobie, że będziesz miała wszystko nowe i takie jakie chcesz, a myśli o kolejnym remoncie odległe
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ładna, jasna łazienka
zaliczyłam dziś 3 dzień z rzędu u lekarza (z mężem) od 7 do 11 i nic nie załatwiliśmy
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
dostaję szału. ciągłe kłótnie w poczekalni mnie wykańczają i ta "służba zdrowia" - wczoraj np godzinę czekaliśmy tylko na znalezienie szyny, nie wspomnę o badaniu, czekaniu w kolejkach, błaganiu o termin i poszukiwaniach zdjęć rtg w szpitalu (oczywiście "zaginęły", znalazły się po awanturce). nie mam już sił, że nie wspomnę, że mąż cierpi, a Barti wyleczył zatkany nos - powód bólu ucha i bierze go kaszel plus zmoczenie w nocy łóżka. od tych nerwów i chodzenia od klamki do klamki łapią mnie skurcze i bolą ścięgna jeszcze bardziej, ale co poradzę.. i jeszcze jak zwykle pobieranie krwi skończyło się pękaniem żył, oczywiście z bolącymi siniakami, bo nikt nie wierzy jak mówię, że muszą pobierać ze śródręcza i próbują:/
miłego:*